tag:blogger.com,1999:blog-70719342900097422202024-03-25T00:32:22.035+01:00Odwyk od pornografii i kompulsywnej masturbacjiBlog dotyczący uzależnienia od pornografii, nofapchallenge i semen retention. NoFap Challenge to ruch mający na celu porzucenie oglądania porno i masturbacji do niego. Regularne oglądanie pornografii potrafi prowadzić do uzależnienia, wywołuje stany obniżonego samopoczucia, brak energii, ciągłe zmęczenie, brak motywacji oraz zaburzenia erekcji (ED).Nadopaminie Marcinhttp://www.blogger.com/profile/16142503905471790183noreply@blogger.comBlogger135125tag:blogger.com,1999:blog-7071934290009742220.post-75943022308123047332022-09-18T19:56:00.006+02:002022-09-18T19:56:52.131+02:00Email Patryka czyli swoista spowiedź online<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaHqqQFeEZ6A5-HhL7JzIrC-Y-MLfZQvitojSt--ZCDVCBoaISIb--mIIn810gsSsEfhWKmpJmtJdf_TGhViw5J2_ar9K2QEcRcl5manhj0GWXXHzEAwbbBsZAZHaZtcwFi1AnkicLO2_SjK23z0fNtToysSZMFEjD5OvVzXMP6AJVxUxbtaE1BVhw/s1920/mail.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="list nofap" border="0" data-original-height="1280" data-original-width="1920" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaHqqQFeEZ6A5-HhL7JzIrC-Y-MLfZQvitojSt--ZCDVCBoaISIb--mIIn810gsSsEfhWKmpJmtJdf_TGhViw5J2_ar9K2QEcRcl5manhj0GWXXHzEAwbbBsZAZHaZtcwFi1AnkicLO2_SjK23z0fNtToysSZMFEjD5OvVzXMP6AJVxUxbtaE1BVhw/w400-h266/mail.jpg" title="Email od Patryka" width="400" /></a></div><p></p><p>Cześć Marcin. </p><p>Po długich przemyśleniach postanowiłem do Ciebie napisać tego maila. Chcę się w nim podzielić swoją historią, która być może wpłynie pozytywnie na innych. Pomoże też mojej osobie, bo nie ukrywam że nie znajduję się w fajnej sytuacji. Od razu zaznaczę że wyrażam zgodę na opublikowanie tego maila a nawet będę za to wdzięczny jeśli mógłbyś zrobić to dla mojej skromnej osoby. Mój wywód będzie też dość długi ale chcę przedstawić wszystko jak najdokładniej. Nie mam też komu opowiedzieć o swojej historii więc będę wdzięczny jeśli chociaż dasz znać, że ją przeczytałeś. Jak już wspomniałem w swoim otoczeniu nie ma osoby do której mógłbym napisać, nie chodzę na żadną terapię i w ogóle krępuję się o tym mówić więc chyba łatwiej będzie mi to napisać na klawiaturze, co myśle i co czuję. Mam też głębokie przekonanie że być może swoją opowieścią dam do myślenia innym czytającym Twojego bloga a pewnie są to tysiące osób które już się z nim zetknęły. </p><p>Zacznę od tego że po długich latach w końcu zrozumiałem swój problem z uzależnieniem i dlaczego w moim życiu jest tak jak jest i dlaczego było tak jak było. A krótko mówiąc nie było kolorowo patrząc z perspektywy kilku lat wstecz. Kiedyś gdzieś przeczytałem że uzależnienie to przykrywka przed jakimś problemem, że to tuszowanie i zakrywanie tego problemu który mamy. Bezwzględnie się z tym zgadzam, gdyż zauważyłem u siebie właśnie ten przypadek. Że używam pornografii i masturbacji (ale w sumie niestety głównie tego pierwszego) by ukryć swój problem i ból. Nawet wyszukałem ten cytat i brzmi on "Każdy nałóg bierze się stąd, że człowiek nieświadomie wzbrania się przed stawieniem czoła własnemu bólowi i przejściem przez ten ból" i autorem jest Eckhart Tolle. Wynika z tego że musimy poradzić sobie z tym bólem i stawić mu czoła bo inaczej będziemy tkwić w błędnym kole. Zgadzam się z tym. </p><p>Teraz krótko o mnie. Moje imię już znasz i jest prawdziwe. Pochodzę z małego miasteczka na zachodzie Polski. Generalnie można by powiedzieć, że normalny facet koło 30 ale właśnie tak nie do końca. Mimo że dzieciństwo miałem w miarę udane to okres dojrzałości nie był u mnie łatwy. Cierpię na pewną chorobę która jest nieuleczalna na ten moment i która sprawia że moje zdrowie nie jest takie same jak u moich rówieśników. Mam mało siły i mięśni a także szybko się meczę. Mam tak od około 13-14 roku życia. Chciałbym żeby to było jako ponury sen z którego rano się wybudzę i będę miał chęci do życia, chęci do działania, że będzie mnie rozsadzać energia i siła. Rzeczywistość jest jednak ponura jak jesienny dzień za oknem przez które patrzę pisząc ten mail do Ciebie. Nie chcę się na siebie żalić ani Ci przynudzać jak to u mnie źle, chciałbym mieć siłę do działania i żyć normalnie jak inni ale szczerze mówiąc z tą chorobą średnio mi się to udaje. Kiedyś wierzyłem że z czasem się coś zmieni, że będę sprawny fizycznie i psychicznie jak moi kumple i o ile psychicznie się trzymam jako tako to fizycznie jest kiepsko. Nie muszę chyba Ci opisywać co kręci młode dziewczyny i kobiety w ogóle i tym facetem na pewno nie jestem ja. Czy jest w tym jakaś moja wina że moja przypadłość przytrafiła się akurat mnie? Wątpię. Żyję dalej, ale dopiero od kilku miesięcy ze świadomością co jest przyczyną mojego uzależnienia. Chociaż mam nadzieję że już za rok będę mógł napisać "co było przyczyną" bo postanowiłem wziąć się za siebie i swoje życie. Zrozumiałem że życie przeszłością nie tylko nic u mnie nie zmieni, a tylko sprowadzi mnie na dno. Na dnie już byłem bo wpadłem kilka tygodni temu w chaser effect. Pragnę tylko odbić się od dna i już nigdy nie wracać do pikseli na ekranie, choćby nie wiem co.</p><p>Dlaczego moim problemem jest moja choroba? Bo sprawia mi ból. Niekoniecznie ten fizyczny bo nie przypomina to bólu głowy czy złamanej nogi. Właściwie myślę jak Ci to opisać bo ciężko to zapewne zrozumieć zdrowej i sprawnej w 100% osobie co czuje ktoś inny. Skupię się tylko na tym że mój poziom energii to sflaczała dętka. Ktoś z boku może określiłby to jako depresja ale to po prostu taki objaw choroby. 0 dynamiczności i spontaniczności, czasem coś mi się chce, czasem jest totalny rozpiździel i zrezygnowanie. Wspominam o tym bo może ktoś kto będzie to kiedyś czytał będzie się czuł że ma tak samo jak ja. Choroba odebrała mi prawie wszystko i cholernie ciężko mi jest się z tym pogodzić. Mając 15-16 lat nie miałem takich przygód i przeżyć jak moi koledzy, miałem za to mnóstwo dni w szpitalu. Badania, skierowania, kolejne badania i tak w kółko. Szpital, przychodnia, badania w szpitalu. Nie wiem kiedy pierwszy raz miałem styczność z pornografią i zrobiłbym wszystko żeby nigdy nie mieć tej styczności. Ale co się stało to się nie odstanie i mogę mieć tylko żal że się w to wciągnąłem i nadużywałem. Jednak po lekturze Twojego bloga zrozumiałem że to droga donikąd i że nie chcę tak dłużej żyć. Chcę się zmienić i pomimo choroby która przeszkadza mi w życiu to chcę być wolny od porno tak jak niektórzy chcą być wolni od cukru, od alkoholu itd.</p><p>Ostatnio dużo myślałem nad swoim życiem, zwłaszcza nad przeszłością bo to ona rzutuje na to jak czuję się dzisiaj i w jakim miejscu jestem. W pornografii szukałem tego czego sam nie miałem. Czyli dziewczyn i kontaktu z nimi. To było idiotyczne wiem to dobrze lecz kiedyś byłem na to za głupi. Głupio to zabrzmi ale podziwiałem też tych facetów, ich sprawność i to że mają siłę uprawiać seks. Mimo że to pewnie była pewna reżyseria to nie miało dla mnie znaczenia. Ja chciałem być na miejscu tych mężczyzn którzy byli na tych filmikach. Nie mam słów na swoja głupotę i tępe myślenie ale będąc napalonym nastolatkiem pogrążonym w chorobie która utrudnia życie mam nadzieję że nie wygląda to aż tak żenująco. Nie miałem wzorca jak powinien się czuć zwykły młody facet mający 18 lat. Ja ciągle byłem spocony przy najmniejszym wysiłku i wszystko robiłem po najmniejszej linii oporu co chyba nie muszę opisywać że nie przysparzało mi dużo okoliczności do zawiązywania nowych znajomości. Miałem kilku kolegów i nie byłem jakimś odludkiem ale też nie były to jakieś dynamiczne osoby, które brylowały w szkole i poza nią. Moje przekleństwo to mój organizm i ciało które nie pozwala mi przeżywać fajnych chwil i tego co powinien przeżywać każdy młody facet. Namioty, wyjazdy nad jezioro. Bycie cichym i spokojnym również mi nie pomagało a jeszcze ta choroba... Aż chce mi się płakać z tych wspomnień które teraz odżyły. A nawet gdy w pewnym czasie zmieniłem swój charakter to nie mogłem uzyskać tego na stałe bo ciągle problemy zdrowotne pokazywały mi miejsce w szeregu. Taka bezsilność gdzie umysł chce ale ciało nas blokuje, ciężko mi to nawet wytłumaczyć bo syty nie zrozumie głodnego. Ale jak już zauważyłeś muszę się wygadać choćby nawet tak za pomocą klawiatury. To jednak jest dla mnie bardzo ważne. Samo wysłanie tego maila to będzie dla mnie duża ulga bo mogłem komuś opisać jak się czuje. Nie mam w swoim otoczeniu nikogo z kim mógłbym o tym pogadać. Zresztą dzisiaj facet musi być twardy i nie może narzekać, tak ciągle wszędzie nam powtarzają. I ja wcale nie mam zamiaru nadmiernie narzekać, bo wiem że nic mi to nie da. Coś może mi dać wyłącznie działanie i zmierzenie się ze swoimi problemami. </p><p>Rozpisałem się już wystarczająco ale musiałem wszystko z siebie wyrzucić. Jest to dla mnie bardzo istotne. Teraz kiedy już zrozumiałem istotę i powód swojego uzależnienia od pornografii to mam nadzieję będzie mi o wiele łatwiej. Chcę wyjść z tego na dobre a nie na jakieś kilkanaście dni a potem powrócić do starych nawyków. Lektura Twojego bloga dużo mi dała i pragnę realnej zmiany swojego życia i zachowania. Pomimo nieciekawego położenia życiowego w którym się znajduję nie zamierzam dalej tkwić w starych przyzwyczajeniach. Uzależnienie od filmów, zdjęć porno itp. z niczego mnie nie uleczy a tylko zatuszuje mój ból. Tuszowałem go tyle lat że w końcu czas powiedzieć zdecydowane dość. Zapewne piszę chaotycznie ale targają mną emocje w chwili kiedy piszę tego maila. Postanowiłem kategorycznie rzucić ten porno syf, bo z niczego mnie on nie wyleczy. Dodatkowo ostatnio pojawiła się iskierka nadziei w tym, że na moją chorobę jest testowany pewien lek hormonalny, który mógłby pomóc w mojej chorobie. Chcę też mieć wolną głowę od tych treści, które przez kilkanaście lat źle na mnie wpływały. Zawsze miałem głowę pełną pomysłów i niekiedy inni się dziwili skąd mam tyle energii i pomysłów. Potem jednak można powiedzieć że choroba mi to zabrała a uzależnienie było chwilową radością, ale tak naprawdę to wyłącznie syf. Obserwowanie jak inni uprawiają seks to żałosne. Pewnie gdyby nie porno to trafiłbym na alkohol czy narkotyki bo skoro cierpiałem przez swój ból to na każde uzależnienie byłem wyjątkowo podatny. Tyle że narkotyków zawsze się bałem a alkohol mi nie smakował, szczególnie brzydzi mnie smak i zapach wódki. Wiem, to dziwne w Polsce ale już tak mam że do alko pociągu nie mam. Porno wciąga łatwo i jest na wyciągnięcie ręki i był to zagłuszacz moich problemów zdrowotnych. </p><p>Rozpisałem się i chyba zawarłem w tym mailu najważniejsze rzeczy które chciałem. Wiem, że wszystko zależy ode mnie i już nie mogę dłużej zwalać wszystko na moje problemy zdrowotne choć przecież mógłbym to zrobić bo to łatwe. Inni mają problemy rodzinne, finansowe czy inne przeróżne i też mogą mieć swoje wymówki. Ja już tak dłużej nie chcę i moim celem jest teraz wyprostować swoje życie. Upadłem na dno ale chcę się z niego odbić i wziąć na klatę swoje problemy jak robi każdy prawdziwy facet. Nie wiem gdzie mnie to zaprowadzi, ale spodziewam się mocnych skutków odstawiennych czyli tego flatline. Już jeden taki okres przechodziłem i faktycznie nie jest to najłatwiejsze żyć w takim stanie. Ale z czasem było lepiej i zamierzam podążać tą drogą. Na tego maila nie oczekuję odpowiedzi bo jak zaznaczyłem już wcześniej to będę szczęśliwy już po samym jego wysłaniu. Reszta należy już tylko do mnie i tylko ja mogę rozwiązać swoje problemy i ból. Żadne uzależnienie nigdy tego za mnie nie zrobi, zresztą nie zrobiło tego od 10-15 lat więc wiem jak to jest. Może też naprowadzę inną osobę która ma przypadek podobny do mojego że bardzo ważne jest zlokalizować źródło swojego bólu i stawienie mu czoła. Nie mówię o żadnym oglądaniu filmików motywacyjnych czy innych tego typu bzdur bo po sobie widzę że to nie działało lub działało tylko chwilowo. Ja muszę ogarnąć w jakiś sposób swoją chorobę, poszukać sposobu jak zmniejszyć ten swój ból i pewnie odwiedzić ponownie sporo lekarzy. Najgorsze co może zrobić człowiek to poddać się całkowicie bo wtedy jest już naprawdę ciężko. Ale wątpie by ktokolwiek miał aż tak poważne problemy ze zdrowiem jak ja, wiec moja rada jest taka żebyście szukali rozwiązania i pokonali swój ból. Jeśli myślicie że wasze problemy są poważne to pomyślcie wtedy o mnie i że mam kilka razy ciężej od was. To taki przekaz ode mnie i jeszcze raz dzięki Ci Marcin że robisz dobrą robotę. Ja postanowiłem dać swoją historię i może komuś ona pomoże. Mi pomoże z pewnością bo od dawna chciałem to wszystko z siebie po prostu wyrzucić. Życz mi powodzenia w mojej nowej drodze. </p><p>Pozdrawiam, Patryk.</p><p style="text-align: center;">************<br /></p><p>Patryku, dziękuję za tego maila i publikuję go w niezmienionej treści. Odpisałem Ci na niego i życzę wszystkiego najlepszego. </p><p>Ja rozwinę tylko ten cytat który przytoczyłeś w mailu i jak najbardziej polecam Tobie i wszystkim czytającym tego bloga książkę "Potęga teraźniejszości".</p><p><i>"Każdy nałóg bierze się stąd, że człowiek nieświadomie wzbrania się przed stawianiem czoła własnemu bólowi i przejściem przez ten ból. Każdy nałóg od bólu się zaczyna i na nim też się kończy. Niezależnie od tego, co jest Twoim narkotykiem - alkohol, jedzenie, legalne lub nielegalne psychotropy czy wreszcie druga osoba - używasz czegoś albo kogoś, żeby ukryć swój ból." </i><br /></p>Nadopaminie Marcinhttp://www.blogger.com/profile/16142503905471790183noreply@blogger.com73tag:blogger.com,1999:blog-7071934290009742220.post-87859595102511060522022-05-03T22:50:00.000+02:002022-05-03T22:50:07.120+02:00RIP czyli Gary Wilson nie żyje<div class="separator" style="clear: both;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjy0XVdPn_YCwiGrkzeREZdn95OO26vGJWsO2H6fjf5udfQbXE8FXp7kA2FJB_uJVTaDDibQvG8RXY8CbECWgK_UDeqdCuPXeeDlKhi4obCx_phwJTcJ9U_l2myizg2lkNm5kqrgaYuQquFidaE7vmiHKZyy7J6nZyAvrQZle99K2x95w4c17SfFSk0/s1920/rip.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="gary wilson" border="0" data-original-height="1280" data-original-width="1920" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjy0XVdPn_YCwiGrkzeREZdn95OO26vGJWsO2H6fjf5udfQbXE8FXp7kA2FJB_uJVTaDDibQvG8RXY8CbECWgK_UDeqdCuPXeeDlKhi4obCx_phwJTcJ9U_l2myizg2lkNm5kqrgaYuQquFidaE7vmiHKZyy7J6nZyAvrQZle99K2x95w4c17SfFSk0/w400-h266/rip.jpg" title="Nie żyje Gary Wilson" width="400" /></a></div><br /> </div><div class="separator" style="clear: both;">Gary Wilson odszedł 20 maja 2021 roku. Niedługo zatem będzie wypadała pierwsza rocznica jego śmierci. Sam osobiście dowiedziałem się o tym jesienią 2021 roku ale przez zbyt wiele obowiązków musiałem zaniedbać tego bloga, o czym zresztą wspomnę później.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;">Jednak jest to na tyle istotna informacja, że musiałem ją tutaj zamieścić bo uczestnicy nofapu, nopornu czy po prostu ci, którzy mają problem z uzależnieniem od pornografii znają to nazwisko doskonale. Gary Wilson i jego wystąpienie na TEDx ma już niemal 15 milionów wyświetleń na youtube.</div><div class="separator" style="clear: both;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><iframe allowfullscreen="" class="BLOG_video_class" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/wSF82AwSDiU" width="560" youtube-src-id="wSF82AwSDiU"></iframe></div><p></p><p>Sam chyba zaczynałem od tego filmiku i zapewne wielu z was trafiło na niego w pierwszej kolejności. To już kultowe wystąpienie otworzyło oczy milionom facetom. Tym starszym oraz tym młodym, u których problemy z erekcją nigdy wcześniej w historii się nie pojawiały w tym wieku. Gary tworzył stronę yourbrainonporn.com oraz napisał książkę Your Brain on Porn: Internet Pornography and the Emerging Science of Addiction. </p><p style="text-align: center;">„Wiele osób cierpi. Nie jestem tam, aby zatrzymać porno. Jestem tam, aby edukować, aby ludzie, którzy chcą przezwyciężyć niektóre z tych objawów spowodowanych nadmiernym używaniem pornografii, mogli znaleźć informacje i zrobić to. Tam jest wielu facetów cierpiących.” </p><p style="text-align: center;"><b>Gary Wilson na stronie Your Brain on Porn</b></p><p style="text-align: left;">Osoby, na które miało wpływ życie i praca Gary'ego, proszone są o pozostawienie komentarzy na stronie poświęconej pamięci założonej przez rodzinę, dostępnej pod adresem <a href="http://www.GaryWilson.life" target="_blank">www.GaryWilson.life</a></p><p style="text-align: left;">Zachęcam każdego do wpisu, jeśli jeszcze tego nie zrobiliście a czujecie, że chcecie napisać parę słów od siebie. <br /></p><p style="text-align: left;">O Garym pamiętało sporo osób. Między innymi Gabe Deem. Zamieścił on miesiąc temu świetny film na ten temat. </p><p style="text-align: left;"></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><iframe allowfullscreen="" class="BLOG_video_class" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/kXaqKRbKfog" width="560" youtube-src-id="kXaqKRbKfog"></iframe> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Również Noah B.E. Church zamieścił na youtube nagranie na ten temat. I pewnie kilka innych osób związanych w nofap, ale te dwa szczególnie chciałem tutaj zamieścić bo Gabe oraz Noah to dwójka którą wyjątkowo szanuję za podejście do tego tematu na portalu youtube. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><iframe allowfullscreen="" class="BLOG_video_class" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/k4bg-nt3Wug" width="560" youtube-src-id="k4bg-nt3Wug"></iframe></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Źródło:</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><a href="https://www.prnewswire.com/news-releases/best-selling-author-of-your-brain-on-porn-gary-wilson-has-passed-away-301299926.html" target="_blank">https://www.prnewswire.com/news-releases/best-selling-author-of-your-brain-on-porn-gary-wilson-has-passed-away-301299926.html</a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><a href="https://www.yourbrainonporn.com/gary-wilson-press-release/" target="_blank">https://www.yourbrainonporn.com/gary-wilson-press-release/</a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><a href="https://publicsquaremag.org/faith/theres-one-more-atheist-in-heaven/" target="_blank">https://publicsquaremag.org/faith/theres-one-more-atheist-in-heaven/ </a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><a href="https://endsexualexploitation.org/articles/the-national-center-on-sexual-exploitation-remembers-gary-wilson/" target="_blank">https://endsexualexploitation.org/articles/the-national-center-on-sexual-exploitation-remembers-gary-wilson/ </a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><a href="https://www.covenanteyes.com/2021/05/24/in-memory-of-gary-wilson/" target="_blank">https://www.covenanteyes.com/2021/05/24/in-memory-of-gary-wilson/ </a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><a href="https://rewardfoundation.org/garys-gone/" target="_blank">https://rewardfoundation.org/garys-gone/ </a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><a href="https://nofap.com/articles/gary-wilson-of-your-brain-on-porn-memorial-video/" target="_blank">https://nofap.com/articles/gary-wilson-of-your-brain-on-porn-memorial-video/ </a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Akurat dzisiaj w majówkę znalazłem chwilę by wrzucić nowy post na bloga. Od 11 czerwca 2021 było tu trochę ciszy. Przyznaję, że blog poszedł lekko w odstawkę głównie przez moje inne projekty, które zajmują mi sporo czasu. Mam nadzieję, że przez ten czas mieliście się dobrze i poprawialiście jakość swojego życia, aby nofap nie był pustą 90 dniową abstynencją od pornografii, tylko abstynencją trwałą, na całe życie od tego syfu. Już trzeci rok prowadzę tego bloga i na pewno będzie on istniał dalej.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Po komentarzach i ich ilości widzę, że nadal udziela się tu wiele osób, a kilka tysięcy dziennie go czyta co widzę po statystykach odwiedzin. Chcę też podkreślić że w tematyce nofapu siłą rzeczy nie może pojawić się nic nowego, żadne nowe odkrycia, żadne badania, więc nie jest to blog na którym można pisać codziennie i codziennie wrzucać coś nowego. Wszystko zostało dokładnie zbadane i przeanalizowane, wpływ pornografii na mózg, efekt coolidge'a, białko deltafosB, dopamina i jej rola w procesie uzależnienia, nocne polucje, flatline, receptory dopaminergiczne itp.<br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Cały odwyk został opisany przez tysiące młodych mężczyzn, którzy po odwyku wrócili do "ustawień fabrycznych". Do prawidłowych erekcji, chęci do życia, lepszego seksu i radości z małych przyjemności. Nie istnieją magiczne pigułki które mogą przyspieszyć czas zdrowienia czy inne preparaty, które cudownie odmienią nasze życie. Jeśli natrafię kiedyś na ciekawy news o nofap to na pewno go tutaj umieszczę. Na koniec życzę każdemu czytelnikowi udanej majówki i wytrwałości w swoich postanowieniach. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9nHI5sNBuDaBu1KDuADvJxO6emPVVrIKn_WBIk8qlu5iSehtoLd8KB-y0AgaY7GgN6bCd0-wECwGpYVPIEt-5NKdRrOL-TEGTt-SAZtPYVJPF7VtPtUUtsHvjh63ZBcOpSbAFF8tRgwTRrFL25oiHN84ykFjRg-FO4ZGZR6NNAe4uTosVfxzrhMxY/s400/wwwe1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="270" data-original-width="400" height="216" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9nHI5sNBuDaBu1KDuADvJxO6emPVVrIKn_WBIk8qlu5iSehtoLd8KB-y0AgaY7GgN6bCd0-wECwGpYVPIEt-5NKdRrOL-TEGTt-SAZtPYVJPF7VtPtUUtsHvjh63ZBcOpSbAFF8tRgwTRrFL25oiHN84ykFjRg-FO4ZGZR6NNAe4uTosVfxzrhMxY/s320/wwwe1.jpg" width="320" /></a></div>Nadopaminie Marcinhttp://www.blogger.com/profile/16142503905471790183noreply@blogger.com46tag:blogger.com,1999:blog-7071934290009742220.post-10432605895089277752021-06-11T14:19:00.003+02:002021-06-11T14:23:26.927+02:00List Aleksandry czyli spojrzenie kobiecym okiem<p> </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhsb3KWDd7fMxsgEIb4EP-v_hk0lvtASQZh6nRHFQ1LbInW1s9somMAV8VxeHMOY-6p62XQSf2nB2rpAHyzQYzTpUBiiFGveTaF_F-2GqUy1lOKSzSlkH8B08EapKYUPmZ44jQmlC34bc/s1920/email.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="list nofap" border="0" data-original-height="1338" data-original-width="1920" height="279" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhsb3KWDd7fMxsgEIb4EP-v_hk0lvtASQZh6nRHFQ1LbInW1s9somMAV8VxeHMOY-6p62XQSf2nB2rpAHyzQYzTpUBiiFGveTaF_F-2GqUy1lOKSzSlkH8B08EapKYUPmZ44jQmlC34bc/w400-h279/email.jpg" title="List Aleksandry" width="400" /> </a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> </div>Pod koniec stycznia tego roku dostałem bardzo ciekawego maila od Oli. To spojrzenie na problem pornografii i uzależnienia od niej, który mi opisała. Nie jest to jednak opowieść o uzależnieniu samej autorki, ale o tym jak wpłynęło to pośrednio na jej życie. Dawno nie dostałem tak dobrze napisanego maila, więc postanowiłem go tutaj zamieścić, oczywiście za zgodą autorki. Damskie spojrzenie też jest bardzo istotne i pokazuje ono jak problem widzi druga płeć, chociaż uzależnieni są przeważnie mężczyźni. <p></p><p>Oto treść maila.</p><p><span face="-apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif" style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; color: #2d2d2d; display: inline; float: none; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: start; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; widows: 2; word-spacing: 0px;">Witaj Marcinie. </span><br /><span face="-apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif" style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; color: #2d2d2d; display: inline; float: none; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: start; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; widows: 2; word-spacing: 0px;"></span></p><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: start; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; widows: 2; word-spacing: 0px; z-index: auto;">Jestem kobietą, która chciała podzielić się z Tobą swoją historią o tym, jak pornografia wpłynęła na moje życie, pomimo tego, że sama nie jestem jej użytkownikiem. Będzie to historia o tym, jak pornografia i masturbacja rujnuje związki, bliskość i poczucie własnej wartości. </div><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: start; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; widows: 2; word-spacing: 0px; z-index: auto;">Nie wiem czy zdecydujesz się ją opublikować, ale jeśli zechcesz masz moją zgodę. </div><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: start; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; widows: 2; word-spacing: 0px; z-index: auto;"><br /></div><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: start; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; widows: 2; word-spacing: 0px; z-index: auto;"><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: start; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; widows: 2; word-spacing: 0px; z-index: auto;">Przez większość życia nie zdawałam sobie sprawy z tego, jak niebezpieczne jest bagno, w które wdeptuje coraz więcej ludzi. Sama oczywiście zetknęłam się z pornografią i był czas, że korzystałam z niej, natomiast nigdy nie pomyślałabym, że ma to negatywne skutki. Do czasu. Do czasu, kiedy poznałam mojego byłego partnera. Nasz związek przez pierwsze dwa lata był bardzo ognisty i namiętny, seks był wspaniały i nigdy nie pomyślałam wtedy, że doświadczę tego co stało się potem. </div><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: start; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; widows: 2; word-spacing: 0px; z-index: auto;">Po dwóch latach związku nasze życie zmieniło się bardzo, wyjechaliśmy razem za granicę i zamieszkaliśmy razem. Był to czas pełen stresów i nasze życie seksualne trochę podupadło. Wszelkie próby rozmów na ten temat kończyły się tym że wymyślam i wszystko jest w porządku. Ale nie było. Seks stał się rzadki, nie było już czuć między nami tego głębokiego połączenia i miłości. Mój chłopak zaczął unikać seksu a ja cały czas winiłam siebie. Nie rozumiałam sytuacji do momentu aż znalazłam na jego laptopie przypadkowo odpowiedź na wszystkie moje pytania. Okazało się że mój chłopak jest fanem filmów xxx. Nigdy w życiu nie poczułam takiego bólu jak wtedy kiedy to odkryłam. Poczułam zimno na plecach i to jak grunt usuwa mi się spod nóg. Rozum podpowiadał mi że przesadzam, ale już wtedy intuicyjnie wiedziałam że to jest coś bardzo złego. Poczułam się poniżona, zdradzona i oszukana przez osobę, którą kochałam najbardziej na świecie. Oczywiście klasyk - obiecywanie, że nie będzie już tego robił i przeprosiny. Jak się pewnie domyślasz, od tej pory zaczęła się długa droga w dół. Wtedy zaczęłam interesować się tematem i od tamtej pory ciągle poszerzam swoją wiedzę na temat szkodliwości pornografii i masturbacji. Nasza relacja się rozpadła, nie tylko z tego powodu, ale był to dla mnie główny powód. Moja samoocena była głęboko pod ziemią i pomimo tego, że uważam się za bardzo atrakcyjną kobietę, wtedy czułam się strasznie. Wpadłam w depresję, bo mój facet wolał jechać na ręcznym do porno niż kochać się ze mną. Nie wiem czy ktokolwiek jest w stanie wyobrazić sobie stan w którym znajduje się kobieta, która jest piękna i seksowna, która paraduje przed swoim facetem w coraz to innej bieliźnie, kombinuje jak koń pod górę, próbuje wszystkiego ale nic nie działa. </div><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: start; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; widows: 2; word-spacing: 0px; z-index: auto;">Kolejnym szokiem było znalezienie całej gamy tabletek na potencję u 27 letniego wtedy faceta. To był koniec naszej relacji. </div><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: start; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; widows: 2; word-spacing: 0px; z-index: auto;"><br /></div><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; text-align: left; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px; z-index: auto;"><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; text-align: left; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px; z-index: auto;">Myślałam, że po prostu miałam pecha i nigdy już nie spotka mnie taka sytuacja. Jakże się myliłam. Od tamtej pory seks jest dla mnie porażką. Kilka związków, kolejne problemy. </div><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; text-align: left; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px; z-index: auto;"><br style="box-sizing: content-box; left: auto; z-index: auto;" /></div><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; text-align: left; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px; z-index: auto;">Po pierwsze, brak energii seksualnej u większości facetów których poznaje. Nawet nie koniecznie facetów z którymi się umawiam ale kolegów, znajomych. Brak "tego czegoś" co właśnie ja nazywam tą energią. Brak bycia męskim. </div><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; text-align: left; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px; z-index: auto;"><br style="box-sizing: content-box; left: auto; z-index: auto;" /></div><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; text-align: left; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px; z-index: auto;">Problemy łóżkowe zaczynając od przedwczesnego wtrysku, poprzez całkowity lub częściowy brak erekcji, kończąc na seksie który trwa w nieskończoność i facet nie może skończyć. Myślałam, że to może ze mną jest coś nie tak. Okazuje się jednak istnieje jeden czynnik wspólny - porno i masturbacja. ZAWSZE. Nie mam problemu żeby rozmawiać szczerze z ludźmi i zawsze miałam to szczęście uzyskać uczciwą odpowiedź. Każdy z nich jest użytkownikiem i korzysta do woli. I co najgorsze, nie zdaje sobie sprawy z tego, jak to na niego działa. </div><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; text-align: left; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px; z-index: auto;"><br style="box-sizing: content-box; left: auto; z-index: auto;" /></div><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; text-align: left; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px; z-index: auto;">Ja wyczuwam to na jakimś głębszym poziomie. Po prostu czujesz, że facet nie jest zaangażowany, nie widać tego w jego oczach, nie czuć tej bliskości, wszystko jest mechaniczne, automatyczne a często nawet czujesz jakby jego tam w tym seksie z Tobą nie było. Często czuję się jakbym sama brała udział w produkcji porno. Oczywiście nie jest również zainteresowany swoją partnerką, jej odczuciami i tym jak ona przeżywa seks. Dosłownie czuję jakby facet masturbował się mną. I jest to bardzo przykre. Można być super świadomym i pewnym siebie ale poczucie tego, że nie podniecam swojego faceta wystarczająco, a seks ze mną jest dla niego średni jest tak bijące w samoocenę, że aż ciężko to opisać. </div><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; text-align: left; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px; z-index: auto;"><br style="box-sizing: content-box; left: auto; z-index: auto;" /></div><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; text-align: left; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px; z-index: auto;">Chciałabym dodać, że nie jest to tylko moje doświadczenie. 90% moich koleżanek doświadcza tego samego problemu, nie ważne czy są w stałych związkach czy nie. I tu też jest punkt wspólny wiadomo jaki. Natomiast kilka z nich są w związku z facetami którzy nie korzystają z dobrodziejstw internetu i różnica jest nie z tej ziemi. Te dziewczyny są pełne energii, czują się seksowne i pożądane. </div><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; text-align: left; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px; z-index: auto;"><br style="box-sizing: content-box; left: auto; z-index: auto;" /></div><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; text-align: left; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px; z-index: auto;">Ja już powoli tracę nadzieję na to, że spotkam faceta który jest wolny od tego gówna. Sama postanowiłam kiedyś, że nie spojrzę nigdy więcej na porno, że całą moją seksualną energię chcę oddać komuś, kogo kocham. Tego się trzymam. I dla mnie porno mogłoby nie istnieć. Ale niestety w pojedynkę niczego nie zrobię bo nie da się wymienić energii z kimś kto jej nie ma. </div><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; text-align: left; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px; z-index: auto;"><br style="box-sizing: content-box; left: auto; z-index: auto;" /></div><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; text-align: left; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px; z-index: auto;">Chciałabym powiedzieć, że kobiety bardzo intuicyjnie wyczuwają to co się dzieje. Czują czy facet ma siłę, czy ma energię, czy jest seksualny czy nie. I jest ogromna, niesamowita różnica w jakości seksu z facetem, który nie korzysta z porno a takim który korzysta. </div><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; text-align: left; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px; z-index: auto;"><br style="box-sizing: content-box; left: auto; z-index: auto;" /></div><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; text-align: left; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px; z-index: auto;">Robisz wspaniałą rzecz, tworząc tego bloga i mam nadzieję, że jak najwięcej osób zdecyduje się na zakończenie życia cudzym życiem i zrozumie jak bardzo bardzo wielką różnicę w ich życiu to spowoduje. </div><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; text-align: left; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px; z-index: auto;">Kiedy czytam te wszystkie posty i komentarze, podziwiam wszystkich tych mężczyzn którzy mieli odwagę i jaja zmierzyć się ze sobą i w końcu coś z tym zrobić. Nie ważne czy upadają i ile razy im się noga podwinęła. Już sama próba i uświadomienie sobie problemu jest krokiem milowym i uważam że wszyscy którzy to zrobili są siłaczami i bohaterami. Mam nadzieję, że każdemu uda się pokonać to bagno i trzymam kciuki. </div><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; text-align: center; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px; z-index: auto;"> </div><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; text-align: center; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px; z-index: auto;">##################### </div><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; text-align: center; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px; z-index: auto;"><br /></div><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; text-align: left; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px; z-index: auto;">Historia bohaterki maila pokazuje dobrze jak kobiety odbierają problem nadużywania pornografii przez swoich chłopaków czy mężów. Ogromny zjazd w dół swojej samooceny, kłótnie, przygnębienie itp. Zawsze podkreślam, że kobiety idealnie czytają mowę ciała i na dłuższą metę ciężko coś przed nimi ukryć. Można udawać raz, dwa czy trzy, ale w końcu takie udawane zachowanie wyjdzie na wierzch. </div><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; text-align: left; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px; z-index: auto;"><br /></div><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; text-align: left; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px; z-index: auto;">Zresztą większość maili od kobiet (a przecież ten także) to opisy rozstań i rozwodów. Dziewczyny bardzo często zrywają z takimi facetami bo choćby był najprzystojniejszy na świecie, to jeśli on nie chce się do niej dobierać tylko woli piksele na ekranie i tamte wirtualne dziewczyny, to żadna tego nie wytrzyma. Nie wytrzyma takiego upokorzenia i braku zainteresowanie jej osobą. Brak męskiej energii to kolejny powód i tutaj w 100% zgadzam się z Aleksandrą, bo sam obserwuję to często. Również podczas rozmów z koleżankami, które albo opisują swoje nieudane związki albo randki. Chociaż taką "cipowatość" nie można zwalać tylko na problem uzależnienia od masturbacji czy pornografii to jednak często też jest to jeden z powodów.</div><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; text-align: left; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px; z-index: auto;"><br /></div><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; text-align: left; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px; z-index: auto;">Nie zgodzę się jednak z tym, że ciężko spotkać normalnych facetów i radzę autorce żeby się nie poddawała. Faktycznie to i po stronie facetów i kobiet jest dużo wykolejeńców i osób zaburzonych. Jednak nadal jest na tyle normalnych facetów, że autorka maila na pewno sobie kogoś znajdzie kto będzie jej pasował pod każdym względem. Oczywiście nie musi to być szybki i łatwy proces i raczej na 100% taki nie będzie, ale nie warto się poddawać. Prawdą jest, że szczególnie w dużych miastach to dziewczyny muszą ze sobą konkurować o mężczyznę. Tam na 100 studentów i mężczyzn z wyższym wykształceniem w wieku 25-40 lat, przypada 130 kobiet. </div><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; text-align: left; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px; z-index: auto;"><br /></div><div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: content-box; color: #2d2d2d; font-family: -apple-system, BlinkMacSystemFont, "Segoe UI", Roboto, Oxygen, Ubuntu, Cantarell, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-variant-caps: normal; font-variant-ligatures: normal; font-weight: 400; left: auto; letter-spacing: normal; text-align: left; text-decoration-color: initial; text-decoration-style: initial; text-decoration-thickness: initial; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px; z-index: auto;">Naturalne jest, że w związku po latach ten żar pożądanie lekko spada, ale nigdy do zera. Natomiast uzależnienie od porno powoduje, że tego pożądania nie ma i wtedy faktycznie wynosi ono zero. Kobieta żyjąca z uzależnionym musi zrozumieć jak wygląda ten problem i że to nie jest jej wina, gdyż po prostu tak działa męski mózg i to uzależnienie. Osoba uzależniona potrzebuje wsparcia, być może terapii, a już na pewno wielu zmian w swoim życiu. Tu nie ma dróg na skróty i liczenia że 90 dni abstynencji zmieni wszystko. <br /></div></div></div>Nadopaminie Marcinhttp://www.blogger.com/profile/16142503905471790183noreply@blogger.com79tag:blogger.com,1999:blog-7071934290009742220.post-22098719443378367122021-05-30T21:20:00.005+02:002021-05-30T21:20:42.316+02:00Raper „PAX” o swojej historii<p style="text-align: center;"><iframe allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture" allowfullscreen="" frameborder="0" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/1z-fswTH9xM" title="YouTube video player" width="560"></iframe> </p><p>Historię Michała i jego występ w programie "Ocaleni" opisywałem już na blogu w tym wątku - <a href="https://www.nadopaminie.pl/2019/05/temat-pornografii-w-programie.html" target="_blank">https://www.nadopaminie.pl/2019/05/temat-pornografii-w-programie.html</a> Ktoś zamieścił całe nagranie z tego programu na youtube, więc postanowiłem je tutaj wkleić. <br /></p><p>Ale całkiem niedawno trafiłem też na wywiad z Michałem i postanowiłem zamieścić na blogu jego najciekawsze fragmenty, a przy okazji dodać coś od siebie. </p><p>Michał opisuje swój pierwszy kontakt z pornografią - "Miałem jakieś 10 lat. Chodziliśmy z kumplami po osiedlu i gdzieś pod krzakiem znaleźliśmy gazetkę ze zdjęciami pornograficznymi. Byliśmy na swój sposób zafascynowani tym, co zobaczyliśmy. Wgapialiśmy się w te kartki. Wtedy nie miałem jeszcze w domu internetu. Jak się pojawił, wróciły tamte obrazy z gazetki. Zacząłem wpisywać w wyszukiwarkę różne frazy. No i się zaczęło. Kilka adresów stron podał mi kuzyn. Mówił: „zobacz to sobie, to jest fajne”."</p><p>Myślę, że wielu z nas doświadczyło tego samego i to ktoś na osiedlu pokazał nam pierwszy raz gazetkę z pornografią. Przynajmniej u mnie było to podobnie jak u Michała. </p><p>Znacznie ciekawsze są jednak kolejne zdania rozmowy prowadzącej wywiad z raperem. </p><p>"Tak mi się wydawało. Byłem dzieckiem niedowartościowanym, które za
wszelką cenę chciało akceptacji i poczucia, że panuje nad sytuacją."</p><p>"Kocham moich rodziców i mam teraz z nimi bardzo dobre relacje, w
dzieciństwie były one trudne. Zwłaszcza z tatą. Pomimo, że bardzo się
starał, zabrakło kilku rzeczy w ważnej relacji ojciec - syn."</p><p>"Tata nie mówił często, że jest ze mnie dumny - jak mieliśmy zrobić cokolwiek wspólnie mówił, żebym to zostawił , że on to zrobi lepiej"</p><p>"Nie akceptowali mnie. I ja siebie nie akceptowałem. Byłem gruby, obcięty na łyso… Idealny obiekt do żartów."</p><p>Całość wywiadu z Michałem znajduje się <a href="https://opornografii.pl/article/raper-pax-jako-nastolatek-ogladalem-juz-pornografie-regularnie" target="_blank">tutaj</a>.</p><p>Dzisiaj chciałbym właśnie poruszyć ten temat. Temat akceptacji samego siebie i tego czy za oglądaniem pornografii stoi zawsze jakiś większy problem.</p><p>Bardzo często dzieje się tak, że pornografia tylko przykrywa jakiś problem, wstyd który siedzi w człowieku. Tak było w wypadku Michała, który miał trudny kontakt z tatą i myślę że wielu z czytelników doświadczyło czegoś podobnego. Ucieczka w porno może być też związana z jakimś wstydem, traumą z dzieciństwa itp. Ale gdyby ktoś mnie zapytał czy zawsze tak jest, że oglądanie pornografii to ucieczka przed problemami to odpowiem - nie, nie zawsze.</p><p>Masa dzieciaków i chociażby Gabe Deem, którego historię tutaj zamieściłem było po prostu normalnymi dzieciakami. Z normalnymi rodzinami, z wieloma kolegami i normalnymi relacjami zarówno z tymi pierwszymi jak i drugimi. Po prostu mieli pecha trafić na osiedlu czy w szkole czy w każdym innym miejscu na rówieśnika lub starszego kolegę, który pokazał im materiały pornograficzne, najczęściej jako gazetka. Sama gazeta czy jakiś papierowy magazyn nie były jeszcze takie złe, ale raczej to co stało się potem czyli dostęp do szybkiego internetu. Zaciekawieni gazetką wielu zaczęło szukać kolejnych materiałów tego typu w sieci i wielu pochłonęło to o wiele za mocno niż powinno. To wszystko, nie ma tu żadnych traum, kiepskiej relacji z rodzicem czy wstydu, nieakceptowania siebie.</p><p>Zatem jak dla mnie dla jednej połowy pornografia w młodości faktycznie była ucieczką przed jakąś traumą, problemami z akceptacją itp. Druga połowa miała po prostu pecha dorastać w czasach gdzie były początki telewizji satelitarnej i szybkiego internetu i nie miała świadomości konsekwencji swoich czynów. To istotne zagadnienie dlatego każdy sam musi odpowiedzieć sobie na to pytanie "jak to było ze mną". Jest to istotne z tego względu, że jeśli dla kogoś ucieczka w pornografię była ucieczką przed problemami, traumą, samoakceptacją, to zwykły nofap może nic nie dać, dopóki problemu nie przepracuje się z psychologiem czy psychoterapeutą. Bo dopiero wtedy gdy zrozumie się swój problem, można go rozwiązać. Oczywiście porzucenie treści xxx zawsze jest dobre, ale bez poprawy jakości życia takie porzucenie będzie nietrwałe i po 90 dniach czy po 120 i tak wrócimy do starego nawyku gdy trafimy na gorszy okres w życiu jak stres, gniew itp. Dlatego uważam, że jest to istotna kwestia.</p><p>"Jeśli dojdziesz do ładu z własnym wnętrzem, wówczas to, co zewnętrzne, samo się ułoży. Rzeczywistość pierwotna tkwi wewnątrz, a zewnętrzna jest wobec niej wtórna." - <b>Eckhart Tolle <br /></b>Ten cytat doskonale oddaje to co chciałem przekazać. Dlatego tak ważne jest pytanie - czy ucieczka w pornografię jest symptomem jakiegoś głębszego problemu, który siedzi w naszej psychice? Czy to tylko pech w dzieciństwie a potem powtarzany nawyk i uzależnienie bez żadnego głębszego problemu?<br />Jeśli opcja numer jeden to może warto by było przepracować ten problem, traumy z dzieciństwa z psychoterapeutą? Taki kontakt do profesjonalisty oferuję na swoim blogu. Ale można też wybrać stacjonarnego psychoterapeutę który ma gabinet i przyjmuje normalnie, a nie za pomocą sesji internetowych. Na pewno w dużych miastach łatwiej o dobrych fachowców. Jeśli to opcja numer dwa i nie mamy żadnego głębszego problemu to wystarczy nofap, polepszanie jakości swojego życiu na wielu obszarach i nauka nowych, zdrowych nawyków dających normalny poziom dopaminy. </p><p>Na koniec już dwa słowa nie związane z tym o czym pisałem wyżej. W komentarzach zauważyłem wpis że "olałem bloga". Nic nie olałem i nie jest to odpowiednie słowo. Bardziej zaniedbałem i to fakt, ale wynika to z małej ilości czasu ostatnimi czasy. Proszę też pamiętać, że na początku bloga treści pojawiały się częściej bo chciałem czymś tego bloga zapełnić - wartościowymi treściami i wpisami :)<br />Dzisiaj odpisałem na kilkadziesiąt maili, bo i na maila wchodziłem rzadko. Nie ma miesiąca żebym nie dostał kilkanaście zapytań o zaburzenia erekcji. Zdrowi 20 latkowie, 25-latkowie i takie problemy, niestety.</p><p>Komentarze jednak stoją na wysokim poziomie i miło zobaczyć jak pomagacie i motywujecie się wzajemnie. Niestety kilku osobom chyba nie chciało się przeczytać wpisów o nofap bo dojrzałem tam pytania typu czy na odwyku mogę przeglądać memy czy jeść czekoladę. No kurwa! Odwyk to nie jest jakieś ascetyzm żeby nie można było pooglądać śmiesznych obrazków. Tak - jedzenie też podnosi dopaminę i nie ma w tym nic złego. Palenie również, ale możesz to robić jeśli chcesz. Na odwyku nawet trzeba sobie dogodzić pysznym jedzeniem kiedy złapie nas dół. Ważne żeby nie robić tego 3 razy dziennie, ale jak czytam takie głupoty czy mogę przeglądać memy, to ręce opadają. Spodobał mi się jeden komentarz na ten temat: <b>"Po to moim zdaniem jest ten odwyk aby nauczyć mózg reagować na naturalne kobiety a nie te z filmów czy naszej wyobraźni." </b>Niedługo kurwa zaczniecie pytać czy na odwyku mogę wyjść z kolegą na piwo czy z koleżanką na drinka bo przecież dopamina... <br />Na wszystkie zaległe maile odpowiem w poniedziałek, trzymajcie się i do następnego wpisu.<br /></p>Nadopaminie Marcinhttp://www.blogger.com/profile/16142503905471790183noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-7071934290009742220.post-67612602354485413212021-04-04T20:29:00.001+02:002021-04-04T20:29:12.737+02:00Drugie urodziny bloga nadopaminie.pl <p></p><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCgg3T23ThH4Ae_ho7ijrIrUUlyUhrKYM5UsmxlZrLkkwWae3sU9x6NibsrySDiJy_lZrYb05Zh03ioFiPdIYQj7mJMNFm-fxZEayfa-Ff4KyLe0NJ_4-V6-CH64004T1eBHz5enbGUCc/s1920/380178.jpg" imageanchor="1"><img alt="nadopaminie.pl" border="0" data-original-height="1276" data-original-width="1920" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCgg3T23ThH4Ae_ho7ijrIrUUlyUhrKYM5UsmxlZrLkkwWae3sU9x6NibsrySDiJy_lZrYb05Zh03ioFiPdIYQj7mJMNFm-fxZEayfa-Ff4KyLe0NJ_4-V6-CH64004T1eBHz5enbGUCc/w400-h266/380178.jpg" title="nadopaminie.pl" width="400" /></a></div><p></p><p>Tak - to dzisiaj właśnie ten blog obchodzi swoje drugie urodziny. Akurat tak się złożyło, że dzisiejsza druga rocznica wypadła w wielkanocną niedzielę. Przy okazji więc każdemu czytelnikowi życzę wszystkiego najlepszego i żeby tak jak wiosna odradza się po ciężkiej zimie, tak żeby każdy z was odrodził się na nowo, jeśli jeszcze się waha czy skończyć na dobre z uzależnieniem czy nie. Bo podjęcie samodzielnej decyzji to kluczowa rzecz i pierwszy krok do nowego, lepszego życia.</p><p>W kwietniu planuję dodać parę wpisów i nawet mam już nie kilka pomysłów. Czas też znajdę, choć z tym u mnie coraz słabiej. Niestety moja doba ma tylko 24 godziny, a prowadzę kilka innych blogów, choć o zupełnie innej tematyce. Ale spokojnie - nie zapomniałem o nim całkowicie. I choć ciężko pisać w kółko o tym samym to wiem, że niektórym moje wpisy dodają otuchy i motywacji, więc choćby dla tej jednej osoby warto to robić.</p><p>Dziękuję każdemu kto udziela się w komentarzach i pomaga innym odpowiadając na komentarze czy pytania. Blog tworzycie głównie Wy - szczególnie w ostatnich miesiącach kiedy ja nie miałem czasu dodawać nowych wpisów. 1200-1500 wyświetleń każdego dnia pokazuje, że blog jest czytany i może właśnie w czasie pandemii koronawirusa stał się bardziej popularny. Liczba maili także jest dość spora i na wiele jeszcze nie odpisałem i muszę to nadgonić.</p><p>Jestem bardzo zadowolony, że w 2 lata napisałem te wszystkie artykuły i tyle osób mogło znaleźć tu posegregowane informacje o odwyku nofap i kilka historii udanych osób po odwykach od oglądania pornografii, która zaniżała jakość ich życia. Przed nami kolejny rok i chociaż życzyłbym sobie żeby nikt nie musiał odwiedzać tego bloga, to rzeczywistość okazuje się brutalna. Problem uzależnienia od pornografii dotyka coraz młodszych i obawiam się, że trafią tutaj za kilka lat. Systemowe rozwiązania dotyczące ograniczenia możliwości wchodzenia na strony pornograficzne przez nieletnich póki co chyba utknęły w martwym punkcie, chociaż Wielka Brytania miała coś takiego wprowadzić. I chociaż jestem przeciwny cenzurze internetu, to uważam to za dobry pomysł by jak najbardziej ograniczyć dzieciom dostęp do takich treści. Edukacja seksualna również leży i wątpliwe by coś się poprawiło i by młodzież należycie ostrzegano przed skutkami nadmiernego oglądania pornografii, które z dużym prawdopodobieństwem pojawią się u nich w dorosłym życiu. Koronawirus i lockdowny również zamknęły ludzi w domach przez co czerpanie radości ze spotkań towarzyskich znacznie się zmniejszyło. Mimo wszystko jestem optymistą i mam nadzieję, że wkrótce sytuacja zmieni się na lepsze. Ja tymczasem uciekam na wielkanocne ciastko i dziękuję jeśli ktoś jest tu ze mną od początku powstania bloga. Tak! To już 2 lata. Dlatego ten wpis zakończę cytatem, który bardzo lubię i który pomaga mi w życiu: "Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."<br /></p>Nadopaminie Marcinhttp://www.blogger.com/profile/16142503905471790183noreply@blogger.com11tag:blogger.com,1999:blog-7071934290009742220.post-49922068742270168862021-03-07T15:02:00.003+01:002021-03-07T19:06:09.836+01:004 listy od czytelników<p> </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYetyke1POHA3nXsGqGQEcbtagRdthCPyqR988Dsd8-73engj6Y1jW_7luIH5XUWTiFZPFumRmPGqbqWr_H4ojTzTvvBUbWV_6I7ZdW0UFjKhQ16bECy4wvyVN-PsfoZlJcu9s1W_t3yU/s1920/email-marketing-2362038_1920.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Maile od czytelników nofap" border="0" data-original-height="693" data-original-width="1920" height="145" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYetyke1POHA3nXsGqGQEcbtagRdthCPyqR988Dsd8-73engj6Y1jW_7luIH5XUWTiFZPFumRmPGqbqWr_H4ojTzTvvBUbWV_6I7ZdW0UFjKhQ16bECy4wvyVN-PsfoZlJcu9s1W_t3yU/w400-h145/email-marketing-2362038_1920.png" title="Maile od czytelników" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Zamieszczam 4 listy od czytelników. <span style="color: #800180;">Fioletowa</span> czcionka - moja odpowiedź.<br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> </div>Coś o moim uzależnieniu od porno.<p></p><p>Hej, chciałbym się podzielić swoją historią, nie wiem czy komuś się ona przyda, czy ktoś z tego skorzysta, ale ja mam ogromną potrzebę podzielenia(wysrania) się tym, co się ze mną działo i co się dzieje nadal z tytułu mojego uzależnienia od porno. Zacznę od przedszkola, bo już wtedy przejawiałem mocne zainteresowanie płcią przeciwną, nie masturbowałem się ani nie oglądałem żadnego porno, ale często bawiłem się zabawkami tak jakoby się “kochały”, czyli uprawiały stosunek, bardzo interesowały mnie też wszelkie kobiece zarysy, do tego stopnia, że nawet jakieś głupie gazetki dla dziewczynek, w których występowała jakakolwiek nagość, tu mam na myśli po prostu odkryte ciało, a nie jakieś erotyczne pozy, nie mówiąc o tym że było to w pełni rysunkowe nie realistyczne. Wtedy miałem około 6 lat. Czasem też zdarzyło się, że podczas przeskakiwania kanałów przez rodziców, trafił się jakiś kanał, na którym leciało soft-porno, ani razu nie wytłumaczono mi co to jest, więc uznałem ze to nie dla mnie, co ni ezmienia faktu, że jak już miałem własny telewizor, sam szukałem takowych kanałów i potrafiłem godzinami czekać aż rodzice usną, ażeby pooglądać dane kanały, zaczynało się to zazwyczaj kole 23:00. Po drodze były jeszcze gazetki czy tam świerszczyki jak kto woli, których miałem pod dostatkiem na działce, ale takim powiedzmy przełomem był czas, w którym dostaliśmy zbratem komputer. W następnych latach, czasem natykałem się na nagie zdjęcia kobiet, które tata miał na komputerze, za pierwszym razem może i jakoś mnie to zszokowało i odrzuciło, ale pomimo tego, wróciłem do tego, i oglądałem jak tylko była możliwość. Pewnego razu, gdy siedziałem z kolegą przy komputerze i graliśmy w jakieś gry, on postanowił, że pokaże mi porno, już nie pamiętam czy była to jakaś gra przeglądarkowa w której rozbierało się kobiety czy też film. W każdym razie, bardzo mnie to wtedy zszokowało, na tyle że nie chciałem o tym nikomu mówić, moja mama wyczaiła, że coś jest nie tak, powiedziałem jej co widziałem, nie pamiętam co mi wtedy mówiła, bo sam szok przyznania się był dość mocny. No i od 10 r.ż w sumie do 24 r.ż.regularnie oglądałem praktycznie codziennie porno, nie było to zawsze możliwe no bo wiadomo, brat czy rodzice w domu. Nie sądziłem wtedy, że jest to coś złego, po prostu było przyjemne i było dobrym rozładowywaczem napięć, których miałem bardzo wiele. W pewnym momencie byłem na tyle nakręcony porno, że masturbowałem się przy innych np. spałem z siostrą w jednym pokoju, w osobnych łóżkach, a ja potrafiłem wyciągnąć telefon o rozdzielczości 130x130 i oglądać jakiś rozpikselowany obrazek, no i się do niego masturbować. Miałem nieraz też tak że nie tyle co podglądałem swoje siostry, ale bardzo dużo o nich fantazjowałem, mając sceny z porno w głowie razem z nimi i ze mną, jak teraz o tym myślę było to bardzo złe. I tak mijało mi życie przez podstawówkę, gimnazjum, liceum, szkołę policealną, dorosłe życie, codziennie było porno, nikt nigdy mnie na tym nie przyłapał,w sensie na samej masturbacji do porno, ale na oglądaniu już tak, było to zawsze powodem mojego wielkiego wstydu. Jak sobie przypomnę jak ja się kryłem z tym, jak wytężałem słuch czy aby ktoś nie wstaje z łózka, czy aby za głośno nie oddycham, czy aby ekran za mocno nie świeci, słyszałem każde najmniejsze piśnięcie, byłem przeokropnie czujny, przez co w dalszym życiu byłem nadaktywny, w sensie jakikolwiek bodziec, nawet nie związany z porno, nastraszał mnie, tu np. robak, który przechodził po ścianie. Byłem jako taki ninja który skupia się na wszystkich zmysłach maksymalnie a przede wszystkim na porno i podnieceniu. Ilość porno jakie ściągałem była zatrważająca, na tyle że musiałem zgrywać je na płyty dvd, które wykorzystywałem jadąc na przykład na wakacje, gdzie nie było internetu. Starania jakich dokonywałem tylko po to, ażeby obejrzeć porno i się masturbować, były na prawdę imponujące a z drugiej strony przerażające i pokazujące jak nałóg może zmienić zwykłego dzieciaka, w maszynę która skupia się wyłącznie na podnieceniu i oglądaniu scen erotycznych. Od podstawówki byłem bardzo nieśmiałym chłopcem, zazwyczaj byłem gnębiony ,poniżany, stosowano na mnie przemoc psychiczną jak i fizyczną, a ja sobie nic z tego nie robiłem, w sensie bolało mnie to jakby nie patrzeć, ale nie potrafiłem postawić jakiegokolwiek oporu czy też sprzeciwu. Jeśli chodzi o kontakt z dziewczynami, to od zawsze potrafiłem z nimi rozmawiać, zabawiać i ogólnie umiałem się zachowywać miło, ale jeśli chodzi o jakiekolwiek głębsze kontakty to nie było o nich mowy, zresztą nie dziwię się, zero pewności siebie, zero pasji, zaniedbany, dający się popychać, mający ciągle pusty wzrok, nie potrafiący się uczyć, nie mający własnego zdania, no żaden kandydat na cokolwiek. Chciałbym tu też krótko wspomnieć o reszcie nałogów:Wraz z komputerem i porno, uzależniłem się także od gier komputerowych;następnie w wieku 15 lat, zacząłem pić alkohol, który bardzo szybko zamienił się w nałóg, który trwał z przerwami do jeszcze tego roku 2020; w wieku 18 lat popadłem w nałóg z braniem mefedronu z którego udało mi się wyrwać w rok i już nigdy do tego nie powróciłem; w wieku 19 lat zacząłem regularnie palić marihuanę (a raczej coś co powinno być konopią, ale wiadomo jak to jest na czarnym rynku) i tak też paliłem do tego roku 2020;wspomnę tu jeszcze o uzależnieniu od jedzenia czy internetu. Dopiero niedawno, czyli w grudniu 2019 roku, zauważyłem i uświadomiłem sobie jak bardzo destrukcyjne jest porno, wtedy dopiero zauważyłem, że traktuję kobiety bardzo przedmiotowo, innych ludzi też, bo nie objawiało się to tylko w relacjach związkowych, ale też w takich zwykłych koleżeńskich. Co sprawiało, że praktycznie każdą dziewczynę traktowałem jako potencjalny “cel” moich fantazji napędzanych porno. Jeśli chodzi zaś o fantazje, zacząłem też zauważać, że nie tylko kobiety są w kręgu moich zainteresowań, w sensie nigdy nie wyszedłem poza strefę zainteresowania realnego z kobietami, ale jeśli chodzi zaś o myśli i odczucia to podniecało mnie praktycznie wszystko tu: mężczyźni; rodzina; dzieci; zwierzęta;przedmioty nieożywione, nie mówiąc o tym że przewijały się też chore myśli o gwałtach, i tak może się to wydawać kompletnie szalone i pomylone, ale naprawdę byłem na tyle przesiąknięty porno, że objawiało mi się w życiu rzeczywistym i rzutowało na nie, jak sobie to uświadomiłem poczułem się bardzo inny, jakbym był potworem któremu trzeba zrobić jakieś egzorcyzmy czy wsadzić do więzienia. Podkreślę jeszcze raz, nikomu nie zrobiłem świadomej krzywdy, praktycznie wszystkie te rzeczy działy się w mojej podświadomości, i chwała, że udało mi się to zauważyć, gdyż mogło by się to skończyć dla mnie bardzo źle, nie mówiąc o tym, że mógłbym kogoś skrzywdzić. Przez rok 2018 miałem dziewczynę, gdy byłem z nią nie ogadałem porno kompletnie, a nie się sam nie masturbowałem, było bardzo dobrze między nami, sprawy łóżkowe też były niczego sobie, choć w początkowych fazach nie za bardzo chciał stawać na wysokości zadania, lecz po zakończeniu związku, uświadomiłem sobie, że nieświadomie zamieniłem porno na realną dziewczynę, i zamiast prawdziwe ją kochać to mam wrażenie, że ją wykorzystywałem pod płaszczykiem miłości, ciężko powiedzieć jaka jest prawda. Lecz wspomnę tu jeszcze o jednej dziewczynie, z która byłem przez parę miesięcy, ale ja nie potrafiłem z nią dojść do końca, musiałem na tyle długo się stymulować iż ona po prostu nie wytrzymywała, powodem tego było oczywiście długie oglądanie i stymulowanie się porno.Przechodząc do tego jak sobie zacząłem radzić ze swoimi problemami.Próbowałem odstawiać porno niejednokrotnie, ale zazwyczaj kończyło się tona 1 może 2 dniach bez tego, potem po bardzo długim czasie udawało mi się wytrzymywać 7 dni, następnie po 14, a nawet i 21, ale takim najdłuższym i chyba przełomowym okresem był ten w którym poszedłem na terapie odwykową od alkoholu i marihuany, na którym byłem pełne dwa miesiące, lecz był to dość ciężki odwyk, gdyż spędzałem go w domu z powodu koronawirusa, także, przez pierwsze 2 tygodnie miałem sprawcie i ludzi obok, ale przez następne dni byłem już kompletnie sam, jedynie na łączu telefonicznym, a chyba nie muszę mówić że odstawienie na raz! Praktycznie wszystkich swoich używek było naprawdę ciężką próbą. Także na dzień dzisiejszy nie piję i nie palę od 63dni, pić nie zamierzam już nigdy, ale co do palenia to nie byłbym tego taki pewien 😊. A sprawa z porno, teraz miałem najdłuższy czas bez masturbacji do porno, masturbacji ani wgl oglądania porno, czyli 65 dni, oczywiście przy samym końcu zaczęły się pojawiać jakieś przeglądanie stronek z memami ale szybko skończyło się na tym że oglądałem porno a następnie po paru następnych dniach sobie zwaliłem. Parę dni temu zacząłem od nowa, dziś 3 dzień. Myślałem, że będę załamany, ale okazało się, że doświadczanie któr ezebrałem, pozwoliło mi nie czuć się winnym tej wpadki, nawet nie wiesz jak cudownie nie czuć się winnym i nie czuć wstydu. Tym razem jednak podchodzę do tego z trochę większym luzem wewnętrznym, bez liczenia każdego dnia,lecz unikam jak ognia przeglądania stron, gdzie mógłby się pojawić jakiś silniejszy bodziec, poblokowałem większość stron, na które wchodziłem,czasem obejrzę coś na youtube, ale takie rzeczy, na których raczej nie spotkam wyzwalacza, ogólnie rzecz biorąc Internet mocno ograniczyłem,staram się tez więcej czasu spędzać z ludźmi (co na te chwilę korony nie jest łatwe), czytać książki, medytować, pisać, dużo spacerować, cokolwiek ćwiczyć, odnajdywać co ja chce robić w życiu, czego ja potrzebuję, o co mi tak naprawdę chodzi, co się kryję za tymi uzależnieniami. Bo chyba to jest w tym wszystkim hm najgorsze, że po tylu latach skupiania się na jakiś pierdołach typu porno czy alkohol, kompletnie zapomniałem kim jestem, nie wiem co lubię, nie wiem po co żyje, nie wiem jaki mam cel,czuję po prostu się mega zagubiony w tym wszystkim, w tym realnym świecie,w którym dopiero stawiam pierwsze kroki, ciężkie to wszystko, ale myślę że warte. Tu też wspomnę o pozytywach paru: od odstawienia porno i reszty rzeczy,bardzo poprawiła mi się relacja z rodziną, nie mam już myśli o pożądaniu innych istot niż kobiety, jest mi o wiele łatwiej żyć, nie mam napadów lęków, jestem pewniejszy siebie, autentyczniejszy, odważniejszy, wychodzę do ludzi ze swoimi pracami artystycznymi, nie boje się wyrażać własnego zdania, czuje bardziej swoje ciało, nie spałem tak dobrze od naprawdę wielu lat, mam chęć do robienia, nie pogrążam się w smutku całymi dniami, nie przesypiam nie wiadomo ilu godzin, gotuję sobie sam a nie zamawiam wszystkiego, ogólnie moje życie jest teraz o wiele lepsze. Wspomnę też, że nie oglądałem nigdy jakiegoś hardcorowego porno, zazwycza jnormalnie sceny łóżkowe, czasem trójkąty, jakaś lekka przemoc w stylu ciągnięcia za włosy czy podduszania (nie mówię, że to coś dobrego) ale pomimo tego, fantazje z innymi istotami niż kobiety u mnie się pojawiały,ciekawi mnie to .Jeśli chcesz to możesz to oczywiście opublikować na blogu, całość czy jakąś część, a jak nie chcesz to to tylko przeczytaj, nie oczekuję odpowiedzi,choć jeśli takowa się pojawi będzie mi miło 😊 Napisałem to, bo czuję, że już dawno chciałem to z siebie wyrzucić, jak coś mi jeszcze wpadnie do głowy to pewno dopiszę. Życz mi siły, bo to dopiero, ale i aż 3 dzień 😀 a celuję tym razem w 90 i jak się da to jeszcze więcej. Pozdrawiam M.</p><p><span style="color: #800180;">Również pozdrawiam i dzięki za maila. Fajnie że wychodzisz na prostą i widzisz benefity z rzucenia na dobre porno i skupieniu się na prawdziwym życiu. Poznawaj realne dziewczyny i przenigdy nie wracaj do starych nawyków, rozwijaj za to nowe nawyki i pielęgnuj je dzień po dniu. </span></p><p>Cześć,<br />
chciałbym się podzielić moją obserwacją, od kilku lat masturbowałem się <br />
nałogowo (mam 32 lata, dobrą pracę, ale problem z relacjami z ludźmi) <br />
najdłuższe posty trwały ok tygodnia, przy okazji wakacji, delegacji gdzie <br />
brakowało czasu na masturbacje oraz było sporo nowych doznań (nowi ludzie, <br />
nowe sporty, piękne krajobrazy), odkąd przeszedłem na dietę <br />
wysoko-tłuszczową to zauważyłem że już w czasie adaptacji (ok. 5-8% węgli, <br />
20% białka, reszta tłuszcz) spadła mi chęć na pornografię i masturbację <br />
(aktualnie mam już 10 dzień nofap - ale to nie jest najbardziej istotne, <br />
ważniejsze jest to że nie mam takiego zjazdu jak wcześniej, jestem dużo <br />
silniejszy, stałem się spokojniejszy mniej impulsowy, potrafię się bardziej <br />
skoncentrować, myślę że spowodowane to jest też tym że dieta jest bogata w <br />
cholinę (jajka, podroby), kwasy omega 3( ryby + tran), większa podaż i <br />
przyswajalność witamin szczególnie A, D, E, K, większa ilość tłuszczu a jak <br />
wiadomo mózg jest zbudowany z wody i tłuszczu, jakby nie patrzeć też cukier <br />
działa na te samy obszary mózgu co heroina i kokaina, stabilizuje się też <br />
produkcja hormonów, nie znalazłem jeszcze żadnych badań naukowych na ten <br />
temat jedynie kilka wpisów na zagranicznych stronach + moje obserwacje, <br />
wydaje mi się że temat jest obiecujący i może mógłbyś go poruszyć w którymś <br />
w wpisie.<br />
<br />
Pozdrawiam<br />
Łukasz</p><p><span style="color: #800180;">Dzięki za obserwację i maila. No właśnie - nałogowa masturbacja = problem z relacją z ludźmi. Nowe doznania możesz zapewnić sobie albo uzależnieniem i pikselami na ekranie monitora albo ciekawymi ludźmi, randkami, książkami, podróżami. Nadmiar węglowodanów w diecie nie jest na pewno zdrowy ale dieta powinna być indywidualna dla każdego gdyż każdy z nas ma inną wagę, inny tryb życia itp.</span></p><p>Witaj Marcinie, krótkie pytanie bo natknąłem się na specyfik o nazwie Acetylo L-karnityna. Czy może pomóc w odwyku i odbudowie ważnych receptorów w mózgu?</p><p><span style="color: #800180;">Poszukaj na blogu, chyba kiedyś pisałem o tym ale osobiście nie używam. Jest do kupienia - <a href="https://www.muscle-zone.pl/acetylokarnityna/alcar-150-kaps" target="_blank">https://www.muscle-zone.pl/acetylokarnityna/alcar-150-kaps</a> Niestety nie mogę niczego doradzić w tym temacie. Sam jedynie biorę <a href="http://bit.ly/cholina" target="_blank">CDP-Choline</a> na lepszą koncentrację. Fajnie byłoby pójść do lekarza, zrobić jakiś skan głowy by ocenić jakie spustoszenie zostało wywołane przez rok, dwa czy kilkanaście lat oglądanie pornografii. I do tego dobrać najlepsze leki, suplementy itp. Ale tak się nie da i chyba nie ma takiej metody obrazowej która by to umożliwiała. Jeśli chcesz używać ALCAR to jest on chyba w miarę bezpiecznym suplementem ale lepiej zawsze skonsultować to z lekarzem.</span></p><p>Cześć.</p><p>Nie bede zawracał ci długą wiadomością. Będzie mi jednak miło jak napiszesz co sądzisz o tym, że stała dziewczyna czy ogólnie żona jest pomocna w odwyku i wtedy jest o wiele łatwiej? Nie mam szczęścia do dziewczyn, a w związku byłem tylko raz i to 2 miesiące. Uważam że dziewczyna tak na stałe bardzo pomaga w odwyku i wtedy bym nie ulegał by wejść na jakieś strony porno. Jestem od tego wolny 64 dni ale naszło mnie na takie przemyślenia. Co myślisz?</p><p><span style="color: #800180;">To tak prosto nie działa, chociaż faktycznie stała partnerka i regularny seks z nią może pomagać. Ale nie jest to recepta na zawsze. Dostaje maile i od facetów z związkach i od singli. Oczywiście warto mieć kogoś przy boku ale to jeszcze za mało. Często osoby samotne wpadają w taki zamknięty krąg, oglądają pornografię bo są samotni, uzależniają się od niej i potem nie umieją nawiązywać poprawnych relacji z płcią przeciwną, są wstydliwi, wszystkiego się boją i mają zerową samoocenę. I nawet jeśli doprowadzają do randki to odstraszają potencjalną partnerkę. Swoim zachowaniem, swoim myśleniem, cipowatym charakterem, swoim poruszaniem się i mową ciała ogólnie. W trakcie nofapu liczy się tylko to czy umiesz wytworzyć nowe, zdrowe nawyki i poprawić jakość swojego życia na tyle, by dopaminę czerpać z relacji z ludźmi, podróżowania, spotkań z kumplami, koleżankami, czy też z pornografii. Nie szukaj wymówek bo z uzależnieniem czy nadużywaniem pornografii i tak nie przyciągniesz do siebie nikogo wartościowego. Najpierw odwyk, polepszenie jakości swojego życia, poznawanie nowych dziewczyn, a dopiero wymówki że inni mogą mieć łatwiej podczas nofapu. Pozdrawiam.</span></p><p>Jak pewnie każdy zauważył w styczniu i lutym nie było żadnych wpisów. Złożyło się na to kilka spraw, ale głównie to brak czasu, inne obowiązki i inne projekty którymi się zajmuję. A zajmują mi one mnóstwo czasu. Zresztą co nowego w temacie nofap można napisać? Chyba już nic nowego bo temat został niemal wyczerpany. Dlatego wolę wrzucić wasze maile - historie uzależnień, odwyków, przemyślenia. Tych pozytywnych odwyków nofap jest coraz więcej, coraz więcej osób informuje mnie mailowo, że zauważyli mega zmianę, nauczyli się nowych rzeczy, zawodów, poznali nowe osoby, poprawili swoje związki czy zdrowie. I to mnie mega cieszy, a blog nadal jest odwiedzany nawet gdy ja przez 2 miesiące nie wrzuciłem nowego wpisu. Na zaległe maile (a jest ich sporo) odpiszę w tym miesiącu. <br /></p><p>Na koniec informuję, że Kacper ukończył korektę swojego tłumaczenia bardzo fajnego ebooka - <a href="https://app.box.com/s/3wboegn9hu8euuxw5e4jscx7rfjxivne" target="_blank">https://app.box.com/s/3wboegn9hu8euuxw5e4jscx7rfjxivne</a> Pobierajcie go i czytajcie bo został on napisany przez eksperta. Ja ze swojej stronie dziękuję Kacprowi za jego godziny tłumaczeń i licznych poprawek które nanosił. Książkę czyta się szybko i przyjemnie i na pewno z niej skorzystacie.<br /></p>Nadopaminie Marcinhttp://www.blogger.com/profile/16142503905471790183noreply@blogger.com21tag:blogger.com,1999:blog-7071934290009742220.post-2271753539533349472020-12-24T17:23:00.001+01:002020-12-24T17:23:24.799+01:00Boże Narodzenie 2020<p> </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKaRsrHipiNk8kaJOsDVBXKKlecrHf2hLUZgj3VaEgyfpYn2En6mLVNTRnt3ZibarXiYN1CDp4Nkq-4YVelpSSyAQaOy78Zmq0W34KlPFBRE9AFfT2UVMGfYORRQ0ZAl-tKiziTxSyK9U/s1920/xmas-2928142.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1280" data-original-width="1920" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKaRsrHipiNk8kaJOsDVBXKKlecrHf2hLUZgj3VaEgyfpYn2En6mLVNTRnt3ZibarXiYN1CDp4Nkq-4YVelpSSyAQaOy78Zmq0W34KlPFBRE9AFfT2UVMGfYORRQ0ZAl-tKiziTxSyK9U/w400-h266/xmas-2928142.jpg" width="400" /></a></div><p></p><p>Po prostu dla wszystkich czytelników tego bloga życzę wesołych świąt. Bez różnicy czy obchodzicie Szczodre Gody, Boże Narodzenie czy cokolwiek, bądźcie zdrowi, pełni motywacji do działania, do zmian na lepsze. Dnia będzie przybywać, nocy ubywać i tak za parę miesięcy powitamy wiosnę.</p><p>Nie będę się rozpisywał o aktualnej sytuacji na świecie, wirusie itp. Życzę pomyślności, otuchy, wytrwałości w postanowieniach i spełnienia marzeń! <br /></p>Nadopaminie Marcinhttp://www.blogger.com/profile/16142503905471790183noreply@blogger.com11tag:blogger.com,1999:blog-7071934290009742220.post-42617334896797297262020-08-17T21:34:00.004+02:002020-09-28T17:40:46.063+02:00FAQ NOFAP czyli często zadawane pytania<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7UnQlFugowkHRrv5UZLtliCY-w9KBJkkGrAZOYdEOFlQ1ka09c8fKojAIMDh_C4kj9E5tcIc2pPC0F-MVSEYMoQV_QbghkFNi_3XCrL2ncwbB89BkR0w5LpamYoZChBn4T5PnNzOPSLE/s1600/faq-3408300_1920.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Pytania o nofap" border="0" data-original-height="1180" data-original-width="1600" height="293" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7UnQlFugowkHRrv5UZLtliCY-w9KBJkkGrAZOYdEOFlQ1ka09c8fKojAIMDh_C4kj9E5tcIc2pPC0F-MVSEYMoQV_QbghkFNi_3XCrL2ncwbB89BkR0w5LpamYoZChBn4T5PnNzOPSLE/s400/faq-3408300_1920.jpg" title="FAQ Nofap" width="400" /> </a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
FAQ (ang. Frequently Asked Questions) NOFAP to zbiór najczęściej zadawanych pytań jakie dostaje o odwyk nofap. Czas rozwiać wątpliwości na kilka tematów i odpowiedzieć na wiele pytań. Wątpliwości, mity o nofap a często brednie zdarza mi się czytać coraz częściej. Weź głęboki oddech i zapraszam do lektury.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>1. Dla kogo jest Nofap?</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Wyróżniłbym 3 grupy osób, które podejmują się odwyku Nofap:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- grupa, która zaczęła oglądać internetową pornografię w wieku 9-11 lat kiedy w ich domach pojawił się szybki internet. Nie wiedzieli nic o długofalowych skutkach swojego postępowania jakich doświadczą we wczesnej młodości i później. 80% wszystkich zainteresowanych moim zdaniem. Nie wiedzieliśmy że to złe, a fascynacja płcią przeciwną była naturalną koleją rzeczy. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
-grupa, która zaczęła oglądać internetowe porno mimo doświadczeń seksualnych i realnego seksu. Czasem 17 latkowie, czasem 20 latkowie i starsze osoby, którzy nie oglądali filmów dla dorosłych od kilku, kilkunastu lat, ale mimo roku, dwóch zauważyli że negatywnie to na nich wpływa. Negatywnie na ich komunikację z innymi, samopoczucie, energię i seks z partnerką. Coś co miało być tylko niewinną zabawą przerodziło się u nich w uzależnienie, które zniszczyło ich związki bo seks z partnerką stał się nieatrakcyjny, nudny i mniej przyjemny, aż w końcu współżycie zamarło, a faceci wybrali panienki na ekranach komputerów i smartfonów.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- grupa, którymi są starsi faceci powyżej 40 roku życia. Oni zaczynali "przygodę" z pornografią od Playboya i innych gazet, które jednak oglądali rzadko i było to jednak zwykłe obrazki w gazetach. Mieli oni normalny seks i erekcje, a przeglądanie gazetek erotycznych im nie szkodziło. Jednak gdy odkryli oni internetową pornografię i uzależnili się od niej, zaczęli doświadczać braku erekcji przy seksie z partnerką. Potrzebują oni o wiele mniej czasu by wrócić do seksualnej sprawności i po 3-4 miesiącach wszystko najczęściej się u nich normuje. Wraca przyjemność z seksu i staje się on satysfakcjonujący, a erekcja jest jak trzeba.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>2. Dla kogo nie jest Nofap?</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Już dawno o tym pisałem i zachęcam do poczytania - <a href="https://www.nadopaminie.pl/2019/05/dla-kogo-jest-nofapchallenge.html" target="_blank">https://www.nadopaminie.pl/2019/05/dla-kogo-jest-nofapchallenge.html</a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b> </b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jeśli nie jesteś uzależniony od internetowej pornografii, nie masz problemu z tworzeniem relacji z dziewczynami, nie masz problemu z czerpaniem przyjemności z seksu, nie masz problemu z zaburzeniami erekcji przy realnych dziewczynach - Nofap nie jest dla ciebie. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>3. Czy Nofap jest przeciwko masturbacji?</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Nie jest i nigdy nie był. Sam założyciel nofapu - Alexander Rhodes uważa, że masturbacja podlegająca kontroli jest w porządku. Dodatkowo na forum nofap.com jest zamieszczona taka informacja: <b>„NoFap” nie jest ani czasownikiem, ani zasadą.</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
To nazwa strony internetowej i organizacji, która pomaga ludziom rzucić używanie pornografii poprzez edukację i wsparcie. Wielu przestaje się masturbować przez pewien czas, podczas gdy inni nie. </div>
<b>NoFap nie jest stroną religijną.</b> NoFap podchodzi do kwestii uzależnienia od porno ze świeckiego, naukowego punktu widzenia.<br />
<b>NoFap nie jest witryną przeciw masturbacji.</b> Zdecydowana większość użytkowników i administratorów NoFap zgadza się, że nie ma nic złego w masturbacji. Niewielka liczba użytkowników może uważać inaczej, być może ze względu na ich zasady moralne. Podczas gdy niektórzy powstrzymują się przez dłuższy czas - nawet przez całe życie - większość naszych użytkowników powraca następnie do masturbacji, uwalniając się od potrzeby korzystania z pornografii. Nasi użytkownicy wybierają to, co jest dla nich najzdrowsze i najlepiej służy ich celom.<br />
<br />
<b>4. Nofap jest przeciwko uprawianiu seksu?</b><br />
NoFap nie jest stroną negatywną nastawioną do seksu. W rzeczywistości uważamy, że rzucenie porno jest jednym z najbardziej pozytywnych wyborów seksualnych, jakich może dokonać dana osoba. NoFap nie twierdzi, że osoby powinny całkowicie powstrzymywać się od seksu lub masturbacji do końca życia, ani nie twierdzimy, że jednostki powinny „oszczędzać się na małżeństwo”. Możemy zalecić naszym użytkownikom powstrzymanie się od seksu przez ograniczony czas podczas odwyku. Jednak ostatecznie chcemy, aby ludzie cieszyli się seksem! Twierdzimy, że intensywne używanie pornografii sprawia, że prawdziwy seks jest mniej przyjemny, ponieważ znieczula system nagrody w mózgu, co ma wpływ na sprawność seksualną i intymność. Większość użytkowników powraca do seksu wkrótce po wykonanym odwyku i zgłasza znacznie lepsze życie seksualne. <br />
<br />
<b>5. Czy na odwyku Nofap można się masturbować?</b><br />
Jeśli robisz odwyk w trybie hardmode to nie. Jeśli nie masz zaburzeń erekcji to uważam, że tak. A teraz uwaga. Jeśli przeglądasz zdjęcia nagich panienek, oglądasz porno i twierdzisz, że robisz nofap, bo nie dotknąłeś swojego penisa to nie - nie robisz nofapu, tylko jakąś kurwa komedie. Jak już masz ochotę na masturbację i wielkie ciśnienie to lepiej zrób to, niż miałbyś wejść na strony pornograficzne. To pornografia i jej wyeliminowanie z życia jest celem nofapu!<br />
<br />
<b>6. Marcin, ale ja wszedłem tylko na 2-3 minuty na stronę porno. Czy dużo przez to straciłem i cofam się do początku?</b><br />
A czy ja jestem wróżką? Na pewno nic nie zyskałeś. Nie powiedziałbym, że wtedy wraca się do punktu początkowego. Ale owszem - licznik się wtedy kasuje zdecydowanie, a bajki o tym że wszedłeś na 2-3 minuty możesz opowiadać mamie. Co innego gdy całkowicie przypadkowo wyskoczyło ci okienko z reklamą bielizny i półnagą modelką, które od razu zamknąłeś. Jeśli to był przypadek to nie przejmuj się, ale jeśli świadomie wchodzisz na pół erotyczne strony bo dobrze wiesz, że różne reklamy się pojawią - kasuj licznik i nie oszukuj siebie. Odwyk polega na tym, że w mózgu ma zniknąć połączenie związane z pornografią, więc nawet 2-3 minuty odtwarzają to połączenie i działają niekorzystnie na twój mózg. To tak jakbyś miał złamaną nogę i pytał czy po 2 tygodniach możesz na 5 minut zdjąć gips i pobiegać. Możesz, ale to tylko pogłębi złamanie i będziesz potrzebował więcej czasu na pełne zrośnięcie niż normalnie by to było.<br />
<br />
<b>7. Ale Marcin ja dostałem ostatnio snapa od koleżanki/dziewczyny w samych spodenkach, czy to kasuje licznik?</b><br />
<b> </b>Jeśli dostałeś takiego snapa od koleżanki to chyba nie jest to tylko twoja koleżanka i nic nie stoi na przeszkodzie żebyś oglądał ją na żywo w takim ubraniu, a nie tylko na smartfonie prawda? Masz takie widoki oglądać na żywo, a nie w formie pikseli. I nie kasuj licznika, jeśli są to pojedyncze snapy w ciągu tygodnia. Jeśli to kilkadziesiąt snapów to chyba lepiej nie kusić losu, bo często od snapchata do pornografii jest krótka droga. Pamiętaj hasło - "Not real, no deal".<br />
<br />
<b>8. Marcin jestem uzależniony od masturbacji, więc robię nofap?</b><br />
Na blisko kilkaset osób, które poznałem za pomocą maili, ich historii, na forum itp. tylko 3-4 były uzależnione jedynie od masturbacji. U reszty zawsze czynnikiem podstawowym, nakłaniającym do masturbacji była pornografia. Odstawili pornografię, poprawili jakość swojego życia i nagle potrzeba kompulsywnej masturbacji albo drastycznie zmalała albo w ogóle z nią skończyli. Możesz pisać, że robisz nofap ale jak przeczytałeś wyżej - nofap masturbacji nie potępia i nie zakazuje. Bardziej to robisz NoNut niż NoFap. Tak czy inaczej, daj sobie spokój z określeniami i zlepkiem słów - ogarnij swoje życie i popraw jego jakość by dopaminę czerpać z uroków jego codzienności, a nie nałogowej masturbacji.<br />
<b> </b><br />
<b>9. Jakie kanały o Nofap polecasz na Youtube?</b><br />
Właściwie sam przeglądałem tylko 2. <b>The Reboot Nation</b> oraz <b>Noah B.E. Church</b>. Youtube jest pełny treści o nofap, a kanałów są setki, ale szkoda czasu na przeglądanie wszystkiego. Masz zmieniać swoje życie i podnosić jego jakość, a nie godzinami oglądać filmy na Youtube. Ale kanały, które mogę ci polecić to:<br />
<ol>
<li><b>The Reboot Nation</b> - <a href="https://www.youtube.com/channel/UCaEqbNJURD6ChROqueUdNuA/videos" target="_blank">https://www.youtube.com/channel/UCaEqbNJURD6ChROqueUdNuA/videos</a></li>
<li><b>Noah B.E. Church</b> - <a href="https://www.youtube.com/user/bvrningqvestions/videos" target="_blank">https://www.youtube.com/user/bvrningqvestions/videos</a></li>
<li><b>aanghel</b> - <a href="https://www.youtube.com/c/aanghel/search?query=nofap" target="_blank">https://www.youtube.com/c/aanghel/search?query=nofap</a></li>
<li><b>Seth</b> - <a href="https://www.youtube.com/c/BlackWhiteGuyInAmerica/videos" target="_blank">https://www.youtube.com/c/BlackWhiteGuyInAmerica/videos</a> </li>
</ol><p>
<b>10. Jak to jest z "superpowers"? Czy są supermoce na nofap czy ich nie ma? </b><br /><b> </b>Na to pytanie odpowiedź brzmi - są i ich nie ma. Jeśli odczułeś te słynne "supermoce" to po prostu twoje życie było kijowe bo tak powinieneś się czuć codziennie i tak czują się normalne osoby. Czyli "supermoce" w postaci lepszego samopoczucia, zniknięcia mgły mózgowej, większej energii i motywacji istnieją. Jednak tak naprawdę jest to normalne samopoczucie, którego każdego dnia doświadczają osoby nie uzależnione od porno czy masturbacji.</p><p></p><p></p><p></p><p><b>
11. Czy nofap da mi dziewczynę?</b><br />
Nie da - <a href="https://www.nadopaminie.pl/2019/08/nofap-nie-da-ci-dziewczyny.html" target="_blank">https://www.nadopaminie.pl/2019/08/nofap-nie-da-ci-dziewczyny.html</a> <br />
Zwiększy jednak szansę na znalezienie partnerki, gdy odstawisz pornografię i będziesz miał motywację do zawierania nowych znajomości, randek i wychodzenia do ludzi.</p><p><b>
12. Czy istnieje suplement, który warto brać i który skróci czas odwyku?</b><br />
Nie - nie istnieje. Nie ma magicznej pigułki (a szkoda!) która wyczyściłaby cały mózg z porno obrazków i uwrażliwiła receptory dopaminowe. Suplementacja to 2-3%, która może coś pomóc. Zatem podstawą jest porzucenie filmów dla dorosłych na zawsze, a tabletki to mały dodatek do tego wszystkiego. Z polecanych suplementów polecam jedynie <a href="http://bit.ly/cholina" target="_blank">CDP-Cholinę</a>, kreatynę i forskolinę. O tym co potrafi CDP-Cholina poczytać możesz tutaj - <a href="https://neuroexpert.org/wiki/cdp-cholina-citicolina/" target="_blank">https://neuroexpert.org/wiki/cdp-cholina-citicolina/ </a></p><p>Najciekawsze fragmenty:</p><p>"Podnosi poziom motywacji, intensyfikuje procesy związane z odczuwaniem
przyjemności, satysfakcji i zadowolenia z życia. Wyniki niektórych badań
sugerują także, że w przypadku gospodarki dopaminowej lepsze efekty
osiąga się uwrażliwiając receptory niż podnosząc stężenie
neuroprzekaźnika dopaminowego."</p><p style="text-align: justify;">"Z kolei ze względu na fakt, że
CDP-cholina pobudza metabolizm dopaminy, suplementacja tej substancji
przeciwdziała uzależnieniom, głównie od kokainy. U pacjentów zaobserwowano znaczna redukcję pragnienia euforii
wywołanej narkotykiem. Byli oni także w stanie kontrolować chęć
sięgnięcia po kokainę." </p><p><b>
13. Mam już 90-120 dni na liczniku i nadal nie mam prawidłowej erekcji i słabo u mnie z motywacją.</b><br />
Jeśli
oglądasz pornografię od kilkunastu lat to nie licz, że 90 dni cokolwiek
ci da i wróci ci silna erekcja przy realnej partnerce. To idiotyzm.
Kilkunastu lat nie uleczą 3 miesiące, przykro mi jeśli na to liczyłeś.
Gabe Deem, który zaczął oglądać materiały porno w młodym wieku i robił
to kilkanaście lat wspominał, że u niego odwyk trwał 9 miesięcy. Moim
zdaniem - gdy naprawdę zacząłeś w młodym wieku i kontynuowałeś oglądanie
przez kilka, kilkanaście lat, powinieneś sobie zrobić rok prawdziwego
odwyku. Jeśli ten czas wydaje ci się długi i cię przeraża to mogę tylko powiedzieć, że czas i tak upłynie. </p><p><b>14. Jestem na nofapie pół roku i dłużej, nadal czuję się kiepsko, dlaczego?</b></p><p>Bo być może kwestia nie tkwi tylko w uzależnieniu od internetowej pornografii. Może masz problem z psychiką lub zaburzony poziom hormonów takich jak prolaktyna czy kortyzol. A może patologicznie niski poziom testosteronu lub problemy z tarczycą? Zawsze warto się przebadać i skonsultować wyniki z lekarzem. Nofap nie wyleczy cię ze wszystkich bolączek - <a href="https://www.nadopaminie.pl/2020/07/nofap-nie-wyleczy-cie-ze-wszystkiego.html" target="_blank">https://www.nadopaminie.pl/2020/07/nofap-nie-wyleczy-cie-ze-wszystkiego.html</a></p><p><b>15. Mam 90 dni lub więcej dni za sobą. Nadal mam wahania nastroju, to normalne?</b></p><p>Tak! Odwyk nie jest liniowy. Nie jest tak, że na początku jest dół, okropne myśli, a z upływem dni jest tylko lepiej. Odwyk przypomina sinusoidę. Kilka dni jest świetnych, czujesz się bojowo i optymistycznie, kolejnych kilka - przygnębienie, brak sił i motywacji. Okresy takie się przeplatają. Na szczęście po 3-4 miesiącach zdecydowanie więcej dni jest lepszych, a gorsze momenty pojawiają się sporadycznie. Ale mogą się pojawić i trzeba być na to przygotowanym.</p><p><b>16. Mam straszną ochotę na fastfood, słodycze, dużą pizzę! Jestem na 50-60 dniu, co robić?</b></p><p>To normalne i często wielu ludzi tak ma. Ba! Sam tak miałem, że mózg<b> </b>domagał się dopaminy i chęć do niezdrowego jedzenia wygrała. Przez kilka dni w tygodniu odwiedzałem McDonald's. Ale szybko mi przeszło, a ja nie zajrzałem do niego później przez kolejne pół roku. Byłem po wszystkim trochę zły na siebie, ale ostatecznie nie uważam by było to coś tragicznego, wtedy tego potrzebowałem. Nie ma co robić z siebie mnicha podczas odwyku i nie cieszyć się jedzeniem czy kontaktami z przyjaciółmi, muzyką w radiu. Bez przesady. Znam takich co ucięli nawet słuchanie muzyki, żeby nie podbijać poziomu dopaminy, rzucili słodycze, papierosy i to wszystko jednego dnia naraz. Efekt? Wytrzymali 3 tygodnie i wrócili do wszystkiego. Na odwyku masz unikać masturbacji do pornografii i oglądania pornograficznych zdjęć, filmów itp. Ale jeśli masz ochotę na batonika to go kup i zjedz. </p><p><b>17. Marcin, ale tak ciężko jest wytrwać na nofap. Internet jest mocno nasiąknięty seksualnymi treściami i są one niemal wszędzie!</b></p><p>Serio? I co na onet.pl czy sport.pl wyskakują ci nagie panienki i filmy porno? Bo mi jakoś nie. Więc skończ pierdolić. I nie wchodź na strony gdzie często pojawiają się seksualnie zabarwione treści, nie wchodź na instagrama koleżanki która lubi zamieszczać odważne zdjęcia. Nie oglądaj na YT kanałów, gdzie są takie treści. To proste. Nagłówki na wp.pl o tym że dana aktorka ubrała się wyzywająco czy zapomniała bielizny nie oznacza, że musisz w nie wchodzić. Ignoruj to, ale jeśli nie potrafisz - ogranicz internet do niezbędnego minimum.</p><p><b>18. Czy do końca życia będę uzależniony od ponografii? Czy mam się nazywać uzależnioną osobą?</b></p><p>Nie nazwałbym tego w ten sposób. Będzie to być może trochę kontrowersyjne, ale nie widzę sensu nazywania szczęśliwej osoby nie pijącej od 5-6 lat trzeźwym alkoholikiem. Takie stygmatyzowanie "alkoholik" w niczym nie pomaga i dla mnie tylko szkodzi. Taka osoba do końca życia będzie czuła lub wrażliwa na alkohol - to fakt, ale nazywanie jej trzeźwym alkoholikiem to głupota. Czy szczupłą osobę która kiedyś ważyła 110 kg, a teraz 75 kg nazywasz trzeźwym grubasem? To nonsens. A były palacz ze szczęśliwą rodziną i nie palący od 15 lat jest jeszcze nałogowym trzeźwym palaczem czy normalną osobą? Jest normalny. Po prostu jest czuły lub wrażliwy (nazywaj jak chcesz) na nikotynę i nie może nigdy sięgnąć po choćby jednego papierosa. Tak jak były alkoholik, który jest trzeźwy od 10 lat nie może mimo wszystko napić się na weselu kieliszka wódki, bo jest wrażliwy na alkohol i na 99% skończy się na 10 kieliszkach i całej pijackiej nocy. W odniesieniu do osób uzależnionych od pornografii, którzy od młodych lat (10, 11, 12 lat) mieli z nią styczność, oznacza to że owszem takie osoby nie powinny już nigdy więcej jej oglądać. Zresztą, przez kilka, kilkanaście lat wiedzieliście już chyba wszystko, więc czas z tym skończyć i przestać nad tym rozmyślać, bo internetowa pornografia to studnia bez dna.</p><p><b>19. Marcin wrzuć jakiś motywacyjny tekst czy filmik z Youtube, bo jest mi ciężko.</b></p><p>Motywacja nie działa. Nasz mózg jest specyficznie zbudowany i motywacja nie może działać. Dlatego nie, nie wrzucę kolejnego filmu z youtube ani udanej historii odwyku. Na tym blogu jest kilkanaście relacji i historii osób, które odzyskały zdrowie, sprawny mózg i są dziś wolne od nałogu. Każda kolejna jest taka sama w gruncie rzeczy - "bla bla bla, miałem 12 lat, kolega mi pokazał porno gazetę, potem rodzice zainstalowali szybki internet itp. Po odwyku wrociła mi erekcja, seks cieszy 100 razy bardziej, na koleżanki i dziewczyny patrzę normalnie a nie jak wcześniej, mam motywację i osiągam rzeczy, który powinienem osiągnąć dużo wcześniej. Jest świetnie i teraz widzę w jakim syfie tkwiłem przez lata, bla bla". Zresztą powiem ci jak działa motywacja. Oglądasz film o sportowcu czy jakikolwiek motywacyjny. Mija 10-15 minut i film się kończy. Przychodzi kumpel. "Pizza i piwko?" pyta kumpel. Odpowiadasz "jasne"! I tyle z tego, że miałeś pójść na trening, pilnować diety jak koleś z filmu motywacyjnego i skończyć z alkoholem. Po raz kolejny przegrałeś. Jedyne co działa trwale i długoterminowo to nowy nawyk, który wyrabiasz w swoim życiu. Jeśli miałbym polecić jedną, jedyną książkę o tym jak wytrwać na nofap, oczyścić mózg z porno syfu itp. to byłaby to lektura "Siła Nawyku" - <a href="https://www.nadopaminie.pl/2019/05/ksiazki-pomocne-przy-uzaleznieniu-od.html" target="_blank">https://www.nadopaminie.pl/2019/05/ksiazki-pomocne-przy-uzaleznieniu-od.html</a> Jeśli chodzi o motywację to warto byś zapamiętał jeden mega trafny cytat. Autorem jest <a href="https://pl.wikiquote.org/wiki/Jim_Rohn" target="_blank">Jim Rohn</a> - <b>"Motywacja jest tym co daje Ci impuls do działania. Nawyk jest tym co utrzymuje Cię w tym działaniu." </b>Genialne.</p><p><b>20. Jak wygląda typowa historia uzależnienia i dlaczego mój mózg jest otępiały, nie mam erekcji przy realnej dziewczynie?</b></p><p>Opowiedział o tym Gabe Deem - <a href="https://www.nadopaminie.pl/2019/11/gabe-deem-i-jego-historia-z-nofap-czyli.html" target="_blank">https://www.nadopaminie.pl/2019/11/gabe-deem-i-jego-historia-z-nofap-czyli.html</a> Erekcja wbrew pozorom nie zaczyna się w penisie, ale w mózgu. Jeśli sygnał z mózgu do penisa nie jest wystarczająco silny - nie ma erekcji. Tego doświadczył Gabe Deem i setki tysięcy ludzi. Prawie 700 tysięcy ludzi śledzi na reddit tag nofap. Również ja, gdybym dostawał 10 złotych za każdego maila dotyczącego zaburzenia erekcji, to dzisiaj byłbym milionerem z willą i jachtem. Problem jest ogromny, a maile spływają wciąż i wciąż. Wszędzie te wiadomości łączy jedna rzecz - kilka lub kilkanaście lat oglądania pornografii. </p><p><b>21. Mity o pornografii i Nofap</b></p><p><b>-Nasze preferencje seksualne nie mogą się zmieniać</b></p><p>Brednie. Kiedy ludzie rzucają pornografię, zmienia się ich gust seksualny. Neuroplastyczność mózgu to potwierdza. </p><p><b>-Zaburzenia erekcji u młodych facetów powoduje coś innego niż oglądanie pornografii</b></p><p>Bzdura. Takie osoby potrafią osiągnąć erekcję przy pornografii, ale nie potrafią tego zrobić podczas seksu z realną partnerką. Bez pornografii ich penisy są martwe. Po odwyku nofap i kilkumiesięcznej przerwie od PMO wszystko wraca u nich do normy.</p><p><b>-Tylko ludzie mający predyspozycje do uzależnień mają problemy wynikające z nadużywania pornografii</b></p><p>Bzdura. U wszystkich nadużywanie danej substancji czy czynności prowadzi do zmian w mózgu. Uzależnić się może każdy, szczególnie młoda osoba, ale nie musi ona pochodzić z patologicznej rodziny czy doświadczyć jakiejś traumy. Wystarczy że ma dostęp do nielimitowanego internetu i będzie nadużywała materiałów pornograficznych, które szczególnie mocno niekorzystnie oddziałują na mózgi młodych osób. </p><p><b>-To typ czy rodzaj oglądanej pornografii powoduje problemy</b></p><p>Kolejny mit. To nie rodzaj treści materiałów dla dorosłych jest problemem, ale efekt ciągłej nowości, dający nadmierną stymulację mózgu dopaminą i białkiem DeltafosB, które zmienia mózg. Zanik erekcji czy opóźniona ejakulacja pojawiała się często nawet u tych osób, które oglądały niewiele zwykłej pornografii, a nie ekstremalnych materiałów.</p><p><b>-Osoby uzależnione od pornografii mają po prostu duże libido!</b></p><p>Bzdura. Takie osoby wolą obejrzeć kolejne filmy w kolejnych zakładkach, a nie odbywać stosunki seksualne z realnymi osobami.</p><p><b>-Kiedyś istniała pornografia ale nie powodowała zaburzeń erekcji, więc wszystko powinno być ok</b></p><p>Bzdura. Pornografia na kasetach VHS to nie pornografia internetowa która jest studnią bez dna. Od 2005 roku powstał Youtube, a szybko za nim mnóstwo stron pornograficznych w stylu Youtuba. Kilkanaście zakładek z filmami xxx to olbrzymia eskalacja, która szybko doprowadziła do problemów wiele osób.</p><p><b>-Tylko faceci cierpią na problemy spowodowane pornografią</b></p><p>Mit. Tysiące dziewczyn i kobiet także nie mogą osiągnąć orgazmu z prawdziwym partnerem. Na forum Reboot Nation jest mnóstwo wpisów kobiet, które po odstawieniu seks zabawek i zaprzestania oglądania pornografii, potrafiły z powrotem osiągnąć satysfakcjonujący seks i orgazm z partnerem.</p><p>Historie takich kobiet - <a href="https://www.yourbrainonporn.com/ybop-articles-on-porn-addiction-porn-induced-problems/effects-of-porn-on-the-user/porn-problems-here-come-the-women-2013/" target="_blank">https://www.yourbrainonporn.com/ybop-articles-on-porn-addiction-porn-induced-problems/effects-of-porn-on-the-user/porn-problems-here-come-the-women-2013/ </a><br /></p><p><b>-Uzależnienie od pornografii i uzależnienie od seksu to ta sama rzecz</b></p><p>Bzdura. Jeśli spędzasz całe dnie masturbując się do monitora z pornografią, nie jesteś uzależniony od prostytutek i klubów ze striptizem. Mnóstwo uzależnionych osób od pornografii nie uprawiało nawet seksu, a faceci z zaburzeniem erekcji nawet nie są w stanie go uprawiać. Jak zatem mogą być uzależnieni od czegoś czego nigdy nie robili?</p><p><b>22. Idea Nofap, co sądzisz o niej aktualnie?</b></p><p>Dla mnie nadal jest w porządku, ale widzę że nadal ludzie bardziej starają się wyeliminować masturbację, zamiast skupić się na wywaleniu pornografii, przeglądania godzinami instagramów itp.<b> </b>No bo w końcu to się nazywa Nofap! Co z tego że nawet na oficjalnym forum Nofap jest wyraźna informacja że społeczność nie potępia masturbacji całkowicie, a jedynie jej nadużywanie kompulsywne. Kluczem jest wyeliminowanie całkowicie pornografii. </p><p>Początkowo ten blog miał się nazywać nofap.pl. Ale teraz cieszę się, że tak się nie nazywa i że kiedyś domena ta była zajęta. Ludzie zaczynają robić z nofap religię, gdzie nawet nocną polucję i mały wytrysk nasienia podczas snu traktują jako szkodliwą i zabierającą "supermoce". I żeby nie było, nie jestem zwolennikiem masturbacji, bo pisałem że jest neutralna. Ale skoncentrować się należy na wyrzuceniu pornografii z życia. Całkowitym. </p><p>Bardzo podobają mi się te słowa które powiedział Gabe Deem - <b>"Not Real, Not Deal"</b>. Idealne podsumowanie jak powinien wyglądać odwyk nofap i dalsze życie. Coś nie jest realnego - nie istnieje, nie wchodzę w to!<br /><b></b></p><p><b> </b>Tagi Nofap, NoPorn robią furorę ale dla mnie właśnie <b>NotRealNotDeal</b> jest najlepsze. Po prostu skupiamy się na prawdziwych rzeczach, osobach, przeżyciach a nie na pikselach, smartfonach, internetowych znajomościach i osobach których nigdy nie poznamy na żywo. Co za straszna strata czasu na takie rzeczy. Jeśli miałbym dziś wymyślić jakąś nazwę dla społeczności rzucającej pornografię i masturbację do niej to byłoby to <b>OnlyRealWomens</b> albo <b>OnlyRealGirls</b>. Żadne tam jakieś nofapy, czy noporny który w swojej nazwie kojarzą się właśnie z masturbacją czy porno. To tak jakby powstał ruch osób nie myślących o różowym słoniu i nazwać go Nigdy Więcej Różowego Słonia! :)</p><p>Podsumowując myślę, że mimo iż dość dokładnie to wyjaśniłem i powstało obszerne FAQ to jeszcze i tak zaskoczycie mnie jakimś pytaniem o nofap. Czasem są naprawdę dziwne a nofap jest prosty - nie oglądasz więcej pornografii, poprawiasz jakość swojego życia na polach, gdzie ono kuleje i uczysz się jak reagować na swoje uczucia - stres, lęki, niepewność. Ucieczka w pornografię to najgorsze co można zrobić. To zabija męską seksualność, a jest to bardzo ważny aspekt dla każdego faceta. </p><p>Na zakończenie dodam tylko, że nie prowadzę indywidualnych porad więc nie wypisujcie mi swoich numerów telefonów w mailach. Po pierwsze nie mam czasu na smsy, a po drugie nie chciałbym źle nikomu doradzić, od tego są profesjonalni psychoterapeuci. Ja przedstawiam tylko swój punkt widzenia, swoją historię i co mi pomogło zrobić Nofap. Za to 2 razy w tygodniu staram się odpisać na każdy email, więc jeśli macie pytania to piszcie w komentarzach pod tym wpisem albo na maila <b>nadopaminie@o2.pl </b>W każdą niedzielę staram się zaglądać na pocztę i odpisywać. Trzymajcie się i dbajcie o swoje ciała i umysły. </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAeE1ZIeShyphenhyphenKCHIMQKLrwshtp_-pgPuSrZlWSiT_cXZWP_IzqpZ7DPuFb2RfvzfQEfeMWDmspuUnNAF_KpjKJ5wuKtDLqKUYWqgxFmZ_IHeZ3EnYmkenFuswip23WX1rRUB0YHJocSts4/s400/wwwe1.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="270" data-original-width="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAeE1ZIeShyphenhyphenKCHIMQKLrwshtp_-pgPuSrZlWSiT_cXZWP_IzqpZ7DPuFb2RfvzfQEfeMWDmspuUnNAF_KpjKJ5wuKtDLqKUYWqgxFmZ_IHeZ3EnYmkenFuswip23WX1rRUB0YHJocSts4/s320/wwwe1.jpg" width="320" /></a></div><p style="text-align: justify;"> </p><p style="text-align: justify;">
</p>Nadopaminie Marcinhttp://www.blogger.com/profile/16142503905471790183noreply@blogger.com164tag:blogger.com,1999:blog-7071934290009742220.post-19194532013248241982020-08-15T21:11:00.002+02:002020-08-15T21:11:46.080+02:00Przegląd prasy - pornografia utrudnia uzyskanie erekcji z realną partnerką<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5mJZ3tEUc5NLW-rHNn0pTOJ1pzkDfHMWrcH7WSZSjxs6NwROAcAE9HYlco2KPSvzY5h_hwUzCETN2SBgSxpPErHhGXthTt5hnqs4BQBnNS-5s4GZvhKjK3qJ9iiaZN_p1xgLL3fhR3Z8/s1600/newspapers-3488861_1920.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="nofap erekcja" border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5mJZ3tEUc5NLW-rHNn0pTOJ1pzkDfHMWrcH7WSZSjxs6NwROAcAE9HYlco2KPSvzY5h_hwUzCETN2SBgSxpPErHhGXthTt5hnqs4BQBnNS-5s4GZvhKjK3qJ9iiaZN_p1xgLL3fhR3Z8/s400/newspapers-3488861_1920.jpg" title="Badania naukowe problemy z erekcją" width="400" /></a></div>
<br />
Szybki przegląd ostatnich artykułów w sieci o pornografii. Na sam początek Focus - <b>"Im więcej pornografii, tym większe kłopoty z erekcją? Nowe badanie" - </b><a href="https://www.focus.pl/artykul/im-wiecej-pornografii-tym-wieksze-klopoty-z-erekcja" target="_blank">https://www.focus.pl/artykul/im-wiecej-pornografii-tym-wieksze-klopoty-z-erekcja</a><br />
<br />
"Z ankiet wynikało, że 23 proc. mężczyzn poniżej 35 roku życia, którzy odpowiedzieli na kwestionariusz, miało problemy z erekcją podczas uprawiania seksu.<br />
<br />
- Ten odsetek jest większy niż przypuszczaliśmy – komentował prof. de Win. – Wykazaliśmy, że istnieje znaczący związek między czasem poświęcanym na oglądanie porno a rosnącymi problemami z erekcją podczas seksu z partnerką."<br />
<br />
To samo na sputniknews - <a href="https://pl.sputniknews.com/spoleczenstwo/2020072112774573-pornografia-mezczyzna-seks-sputnik/" target="_blank">https://pl.sputniknews.com/spoleczenstwo/2020072112774573-pornografia-mezczyzna-seks-sputnik/</a><br />
<br />
I natemat.pl i to samo ale z tytułem, który mocno mnie zaskoczył, bo to są jakieś kpiny. <a href="https://natemat.pl/315431,od-pornografii-do-zaburzen-erekcji-nowe-wyniki-badan-naukowych-analiza#" target="_blank">https://natemat.pl/315431,od-pornografii-do-zaburzen-erekcji-nowe-wyniki-badan-naukowych-analiza#</a> "<b>Pornografia może powodować problemy z erekcją. Zaskakujące wyniki badań"</b><br />
<br />
Że co? Zaskakujące? W 2020 roku? Dno i żenujący tytuł artykułu ale jaki portal, taki artykuł... Myślę sobie jaki dureń go stworzył ale zauważyłem, że autorem jest jakaś Monika... Szkoda komentować i nie będę się znęcał nad autorem.<br />
<br />
Gary Wilson już 8 lat temu o tym mówił w swoim wystąpieniu TEDx. Również po tym wystąpieniu przez lata pojawiały się podobne badania i wszystkie pokazały to samo - fatalną sprawność seksualną młodych facetów nadużywających pornografii. Skąd więc określenie "zaskakujące"?<br />
<br />
Dla pani Moniki i innych, którzy jeszcze nie wiedzieli tego wystąpienia. Są polskie napisy. Już ponad 13 milionów odtworzeń!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/wSF82AwSDiU/0.jpg" frameborder="0" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/wSF82AwSDiU?feature=player_embedded" width="560"></iframe></div>
Nadopaminie Marcinhttp://www.blogger.com/profile/16142503905471790183noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-7071934290009742220.post-27780550066869749882020-08-02T21:33:00.001+02:002020-08-02T21:35:52.968+02:00Od zmęczonego i nerwowego do człowieka pełnego energii<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0zbpqqmzxCrvLU93uMrhZOxDZR92svfITUKE9NSxzzn9A2OjNORWYw8iW9yRI-MBwf4B10PTijLJquM5zlxsSA0TfWEzG_BVE_DNY2caJFE56sG84XlQjf8JHIaDBQkmgHmBZ2CRE8Eo/s1600/outlook-2208932_1920.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="udany odwyk nofapchallenge" border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0zbpqqmzxCrvLU93uMrhZOxDZR92svfITUKE9NSxzzn9A2OjNORWYw8iW9yRI-MBwf4B10PTijLJquM5zlxsSA0TfWEzG_BVE_DNY2caJFE56sG84XlQjf8JHIaDBQkmgHmBZ2CRE8Eo/s400/outlook-2208932_1920.jpg" title="Udany nofap" width="400" /></a></div>
<br />
Drodzy Bracia, po udzieleniu się w innym temacie, uznałem, że opiszę swoją historię, bo może być dla niektórych krzepiąca i dodać otuchy, by walczyć z nałogiem. Jestem czysty ponad trzy lata.<br />
<br />
Wybaczcie, jeśli mój post wyda się chaotyczny - ale to z jednej strony, że tak dużo chciałbym Wam powiedzieć, a z drugiej na przestrzeni czasu niektóre spotrzeżenia mogą być umieszczane nie do końca chronologicznie. Fapstronautą byłem przez około 12 lat. od okresu dojrzewania do w zasadzie dorosłego życia 13-25. Odkąd odkryłem fapowanko, robiłem to coraz częściej, przez całe lata. Do momentu, gdy czując bardzo duże rozgoryczenie życiowe, standy depresyjne, myśli samobójcze i szereg innych dolegliwości zacząłem szukać odpowiedzi i znalazłem subreddit NoFap na reddicie. Od tamtej pory zacząłem czytać, wyznania Braci z całego świata, motywować się i podjąć próbę walki z nałogiem - który w mojej opinii nie różni się niczym od alkoholizmu, czy narkomanii, nałogowego palenia. Schematy tego jak nasz mózg na 1000 sposobów potrafi nas podejść by jednak dostarczyć upragniony strzał są wszędzie takie same. *Ważne dla historii jest to, że nigdy nie miałem problemów z poznawaniem kobiet, budowaniem z nimi relacji i konsumowaniu tych relacji. Bywałem w związkach, długich, krótkich, średnich. Teraz jestem w długim. * Co mnie do tego skłoniło ? Zacząłem zauważać, że jest jednak coś ze mną nie tak.<br />
<br />
Każdego dnia wstawałem zmęczony. Miałem problemy ze skupieniem się na czymkolwiek. Byłem nerwowy, łatwo się poddawałem, najmniejsze problemy życia codziennego doprowadzały do granicznej frustracji ( szukanie kluczy od samochodu np. ) przy której wręcz syczałem ze wściekłośći. Huśtawki nastrojów 24/7 ukrywane z mniejszą lub wiekszą skutecznością. Ciągłe fatalistyczne myślenie - wszystko się nie uda więc po co próbować ? Odczuwałem takie rozgoryczenie życiem, nic mnie nie cieszyło, miałem myśli samobójcze co 2-3 dzień o których nikomu nie mówiłem. Na kobiety zacząłem patrzeć w sposób pozbawiony człowieczeństwa. Nieważne, czy to była nieznajoma ulicy czy nowa koleżanka, nie obchodziło mnie kim jest i jaka jest jej historia tylko zastanawiałem się nad tym czy byłoby mi z nią dobrze w łóżku i czy istnieje scenariusz w którym dobieram sie jej do majtek. Oglądałem coraz większe ilości porno i z kategorii, które zupełnie mi sie nie podobały. Czesto myślałem sobie " k*rwa serio do tego zwaliłem ? " Ciągle chodziłem zblazowany tzw. brain fog. Ożywiało mnie jedynie myślenie o seksie i tym - oczywiście kiedy znów będę miał chwilę, żeby "zająć się sobą". Uprawiając seks z kobietą, było to mega mechaniczne, a żeby osiągnąć finał musiałem myśleć o obrazach z filmów które oglądałem. Często było tak, że wyłączałem sie w głowie na tyle, że wręcz uciekałem w pamięciówę uprawiając seks z wcale nie odpychającymi kobietami - ale bardziej bym to nazwał masturbacją ich ciałami niż uprawianiem seksu. To z kim uprawiam seks nie miało znaczenia i żadnej wartości. Domyślacie sie pewnie, że abym stanął na wysokości zadania wymagało to tego, aby partnerka wzięła sprawy w swoje ręce w taki czy inny sposób i to najlepiej jak najmocniejszy - jak na filmach. Bo inaczej nic z tego. Co pewnie części kobiet pasowało, ale to było takie hmm... puste. Zdarzało się często, że opadałem w trakcie bez powodu. I nie zawsze udawało mi się osiagnąć szczyt pomimo pracy jak w tartaku.<br />
<br />
W najgorszym momencie czułem niepokój, gdy nie ulżyłem sobie 3-4 razy dziennie. I nie miało żadnego znaczenia, czy uprawiałem seks z kobietą danego dnia. Seks jedno, fapowanko drugie. Często żeby osiągnąc satysfakcję musiałem sobie jeszcze po zbliżeniu z kobietą ulżyć ze dwa razy na własną rękę by czuć jakąkolwiek formę spełnienia. Przyszedł taki moment, że myślałem w zasadzie kiedy tylko będę mógł wziąć sprawy w swoje ręce. Mimo tego, że najlepiej mi było załatwiać sprawy we własnym zakresie to mimo wszystko myślałem o tym, aby jednak robić to z jak największą ilością kobiet. Tzn, gdy tylko jakaś dawała mi sygnał, że mogłaby być w jakimś stopniu mną zainteresowana robiłem absolutnie wszystko by wylądować z nią w łóżku. Przez to wplątałem się w wiele naprawdę dziwnych relacji z mniejszymi lub większymi wariatkami. W naprawdę różnym wieku obie strony - ale muszę zaznaczyć też, że w granicy prawa jeśli chodzi o tę dolną granicę. Zdarzyło mi się pare razy wysmażyć frytę w firmowym kiblu by odreagować na stres w pracy. Kolejnym uwłaczającym jako mężczyźnie elementem było to, że w pewnym momencie mając stałą partnerkę w domu z którą seks wystarczyło po prostu zainicjować to i tak biegłem z pracy jak najszybciej, żeby się obsłużyć zanim wróci ze dwa razy. Gdy miała na później w pracy, a ja miałem dzień zdalny to wręcz wmawiałem jej, że musi wyjść wcześniej, żeby coś tam ogarnąć żeby tylko mieć czas szybciej na szlifowanie gryfu. Nie musze chyba wspominać, że zaczynanie jakichkolwiek czynności kreatywnych czy to związanych z pracą czy hobby w zasadzie graniczyło z cudem. Odkładałem najprostsze sprawy w nieskończoność. Jak wspominałem na początku w końcu poczułem, że zniszczę sobie w ten sposób życie jestem g*wnem i nie chcę "przegrać życia" w wieku lat dwudziestukilku. Z pomocą wujka Google trafiłem na Reddit. I tak zaczęła się historia mojej walki . Cały czas czytałem reddit, bardzo pomogła mi appka ReWire Companion - lub coś podobnego w której to gwałciłem przycisk paniki kilkadziesiąt razy dziennie. Moje podejścia trwały odpowiednio tydzień, dwadzieścia kilka dni, 60 dni i teraz najdłuższe ponad 3 lata, może 3,5 - nie pamiętam już kiedy ostatni raz fapałem. Uważam, że dalej jestem fapstronautą, tyle, że nie fapującym. Jak alkoholik pozostaje nim do końca życia i zawsze może zaliczyć powrót. Choć mogę zaryzykować stwierdzenie, że wreszcie jestem panem własnego losu i nawet gdy natknę sie gdzieś na jakąś formę pornografii to po prostu ją ignoruję. Owszem, czuję pewien niepokój, ale nie jest to taka niszcząca chęć nie biorąca jeńców i paląca wszystko wokół. Teraz trochę o plusach. Oczywiście to część bardzo subiektywna, i każdy kto natknie się na ten wątek nie powinien od razu oczekiwać konkretnych namacalnych zmian w swoim przypadku. To nie jest tak, że z dnia na dzień staniesz się superbohaterem. Niektóre apsekty dostrzega się z czasem.<br />
<br />
Więc, plusy które zostały zauważone w moim przypadku:<br />
<br />
- poprawiła się ostrość wzroku odczuwalnie.<br />
- jakość włosów, paznokci, skóry, oczy stały się bardziej błyszczące.<br />
- spokój ducha<br />
- chęć do robienia rzeczy, taka pozytywna energia życiowa. Chęć zgłebiania nowych hobby<br />
- energia do treningu.<br />
- umiejętność radzenia sobie ze sprawami, nie wpadania w panikę i radzenia sobie z problemami.<br />
( bardzo mi to pomogło w przypadku problemów rodzinnych, bo gdy wpadłem w kłopoty dzięki ojcu to bardzo szybko się z nich wygrzebałem )<br />
- chęć poznawania kobiet jako ludzi, nie jako obiektów seksualnych.<br />
- brak wstydu, otwartość.<br />
- tzw. sharp mind, czyli po prostu jasny umysł.<br />
- stany depresyjne i myśli samobójcze odeszły w niepamięć. Co prawda zdarza się mieć gorszy dzień jak każdemu, ale nie jest to już taki dół do którego nie dociera światło. Każdy ma prawo do gorszego nastroju czasem. Jeśli jest mi smutno, dość szybko z tego wychodzę.<br />
- lepsze panowanie nad nerwami, nie wpadam już w niekontrolowaną furię.<br />
- nauczyłem się cieszyć z małych rzeczy. Wyjścia na spacer, czy pobiegać w miłej okolicy. Dzięki regularnym treningom i woli do trzymania diety w ciągu ostatniego półtorej roku schudłem ponad 30 kg. ( 33 dokładnie na dzień dzisiejszy)<br />
- odzyskałem chęć do życia i umiejętność patrzenia z ciekawością i optymizmem w przyszłość.<br />
- wróciła sprawność seksualna na poziomie zdrowego nastolatka, a mam prawie 3 dychy na karku.<br />
- seks z partnerką stał się prawdziwym festiwalem wrażeń. Prawdziwa kraina nowych bodźców i wrażeń nawet kochając się w zwyczajnie prosty sposób.<br />
- otwartość na partnerkę, wreszcie mogę poczuć, że naprawdę kocham się ze swoją kobietą.<br />
- umiejętność planowania krótko i długoterminowego radość z realizacji planów, cierpliwość.<br />
- pewność siebie, potrafię bronić swoich racji, nie boję się problematycznych konfrontacji w pracy. Znam swoją wartość i potrafię być nieprzejednany w dyskusji, a riposty przychodzą szybko i są celne.<br />
- chęć do budowania długotrwałych zdrowych relacji czy to przyjaźń, czy inne uczucia.<br />
i jeszcze wiele rzeczy o których na daną chwilę mogłem zapomnieć.<br />
<br />
Drodzy Bracia, teraz chciałbym wspomniec o radzeniu sobie z pragnieniem. Najważniejsze, moim zdaniem zmusić się i z czasem wyrobić sobie bezmyślne odruchy. Masz chęć ? Idź pod zimny prysznic. Natychmiast. Nie myśl o tym, po prostu odkręć ten pie*dolony kurek i właź. - można zacząć od letniej wody. - Zrób 50 burpees. Jeśli nie pomaga, wyjdź z domu, zadzwoń do kogoś, umów sie. Idź posprzątać auto ( jeśli masz). - Poczytaj o historiach innych, w wielu grupach ludzie wzajemnie się motywują. Obejrzyj filmik na YT o plusach nie fapowania. W aplikacji ReWire jest przycisk paniki, który po naciśnięciu wyświetla Ci ciekawy temat na reddicie motywujący lub fakt motywujący. - Opisz jak się czujesz w formie pamiętnika, będziesz sie kiedyś z tego śmiał - #sprawdzoneinfo. Jeśli nic nie działa, rozważ wizytę u Roksany - to już w zasadzie każdy bierze na swoje sumienie i światopogląd. - mówię tylko że taki scenariusz istnieje- ale traktuj to jako ostateczność. Lepiej zaspokoić chęć z kobietą. Ale tu również jest zagrożenie uzależnieniem. Traktować to należy jako broń ostatniej szansy. Nie polecam blokowania stron, bo przecież i tak jak zakładasz blokadę to umiesz ją zdjąć. Jeżeli nie jesteś za bardzo IT Guy to poproś kogoś komu ufasz, żeby zrobił to za Ciebie. Jedyny sens, gdy nie umiesz zdjąć blokady. Podczas okresu walki z nałogiem miałem góry i doliny - jak wspominałem w innym temacie jest to sinusoidalna amplituda, gdzie pickiem jest chęć zwalenia. Z czasem aplituda maleje, picki stają się częstsze, ale zwiększa sie ich częstotliwość. Pamiętajcie, że Wasz własny umysł jest w tym momencie Waszym wrogiem będzie próbował Was przekonać na 10.000 sposobów, żeby dostarczyć sobie strzału dopaminki. "Wytrzymałem 30 dni- należy mi sie nagroda! Przecież już nad tym panuję !" - nie. "Czytałem, że masturbacja regularna jest przecież zdrowa!" Nice try mózgu. itp. itd.<br />
<br />
Oto moja historia, z góry przepraszam, że wyszło tego tyle, ale nie da się skrócić w mojej opinii tych lat doświadczeń. Przepraszam również za błędy ortograficzne, stylistyczne lub inne. Przelewałem prosto z głowy.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-size: large;">************************</span></b></div>
<br />
Świetna kolejna historia potwierdzająca jakie rezultaty i zmiany można osiągnąć gdy przestanie się być dopaminowym ćpunem masturbującym się do pornografii. Bardzo inspirująca przemiana i dowód na to, że można stare nawyki zastąpić nowymi, choć nie obędzie się bez bólu, flatline'u i wielu momentów zwątpienia. Ale warto! Warto zawalczyć o swoje lepsze samopoczucie, lepszy seks, lepsze związki i lepsze życie. Nadopaminie Marcinhttp://www.blogger.com/profile/16142503905471790183noreply@blogger.com28tag:blogger.com,1999:blog-7071934290009742220.post-85103151677213652722020-07-26T22:00:00.001+02:002020-07-26T22:00:43.624+02:00O flatline raz jeszcze <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/rXfZwNqVDVA/0.jpg" frameborder="0" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/rXfZwNqVDVA?feature=player_embedded" width="560"></iframe></div>
<br />
O flatline było już kilka wpisów na blogu ale nie ma tygodnia, żebym nie dostał maila na ten temat lub żeby pytanie o słynny flatline nie przewinęło się w komentarzu.<br />
<br />
<b>Flatline</b> to przewalony stan psychiczny i ten moment w odwyku Nofap, kiedy wydaje się że już nigdy nie wróci się do normalnego funkcjonowania. Stąd Nofap jest taki ciężki - <a href="https://www.nadopaminie.pl/2020/01/dlaczego-tak-ciezko-jest-rzucic.html" target="_blank">https://www.nadopaminie.pl/2020/01/dlaczego-tak-ciezko-jest-rzucic.html</a><br />
<br />
Gabe Deem w swoim 18 minutowym nagraniu chyba wyczerpał temat i każdy zainteresowany powinien go obejrzeć. Nadopaminie Marcinhttp://www.blogger.com/profile/16142503905471790183noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-7071934290009742220.post-27496747741124650132020-07-23T21:05:00.001+02:002020-07-23T21:05:16.916+02:00Pornografia jest darmowa, ale młodzi płacą za to swoją cenę<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/s8r_8VcpWBQ/0.jpg" frameborder="0" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/s8r_8VcpWBQ?feature=player_embedded" width="560"></iframe></div>
<br />Nadopaminie Marcinhttp://www.blogger.com/profile/16142503905471790183noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-7071934290009742220.post-4612770720988299602020-07-16T14:46:00.002+02:002020-07-16T14:48:49.622+02:00Nofap nie wyleczy cię ze wszystkiego<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8Z0GVFxYsD7-AISuKxOjwy2cuPazPUIhyphenhyphenhSSK-r4ErxTw_dia4I2jzZj4ALC7801jDgQSTYIA05W4aGrwKmxLhnMpq88MkrqGotitx-KGhosT2sXQmJvDDggfe-RLDMYn1XBT0fEzF9Q/s1600/memsam.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="nofap testosteron hormony" border="0" data-original-height="546" data-original-width="500" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8Z0GVFxYsD7-AISuKxOjwy2cuPazPUIhyphenhyphenhSSK-r4ErxTw_dia4I2jzZj4ALC7801jDgQSTYIA05W4aGrwKmxLhnMpq88MkrqGotitx-KGhosT2sXQmJvDDggfe-RLDMYn1XBT0fEzF9Q/s400/memsam.jpg" title="Nofap badania" width="366" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Dużo już było wpisów na tym blogu, ale moim zdaniem ten jest jednym z najważniejszych lub nawet najważniejszy. Do napisania go skłoniły mnie dwie historie osób, które opowiedziały mi mailowo jak to u nich wyglądało podejście do nofapu, czyli całkowitym zerwaniu z oglądaniem pornografii. Dały mi one dużo do myślenia.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Nofap nie wyleczy cię ze wszystkiego </b>- tak można by to podsumować i chociaż nie neguję tego jak wiele osób poprawiło jakość swojego życia po wyeliminowaniu pornografii, to czasem jest tak, że brak pozytywnych efektów abstynencji od pornografii i/lub masturbacji wskazuje na inny problem - hormony. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Nie ma co się oszukiwać, hormony są mega ważne i kierują naszym w życiu w bardzo dużym stopniu, a niektórzy nawet twierdzą że kierują całkowicie. I jest w tym w mojej opinii wiele racji. Hormony zmieniają jakość życia i mają wielki wpływ na organizm i naszą psychikę. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
A teraz 2 historie osób, które były inspiracją dla mnie by napisać ten artykuł. O <b>pierwszej</b> historii już kiedyś na łamach bloga wspominałem. Chodzi o chłopaka, który napisał do mnie z prośbą o pomoc, bo pomimo zaprzestania oglądania porno, nadal czuje się słabo, nie ma erekcji i siły życiowej. "Marcinie gdzie szukać dalej, biorę cholinę, jem czysto a energii życiowej nadal mam mało i ciężko mi wstać z łóżka. Co prawda łatwiej mi się skupić (prolaktyna wróciła do normy?) ale po 155 dniach nadal nie zmieniło się za dużo w kwestii mojego libido, erekcji i chęci do pracy, do działania. Jestem zaniepokojony, może jakieś rady?" - tak brzmiał fragment maila, którego otrzymałem od zaniepokojonej osoby. Szczęście w tym, że przed dostaniem tego maila sporo czytałem o chorobach tarczycy i niedoczynności tego organu. Poleciłem więc, że osoba ta zrobiła sobie badania tarczycy i był to strzał w dziesiątkę - dużo za dużo podwyższone TSH u czytelnika. Oczywiście zaleciłem wybranie się do dobrego endokrynologa i konsultację z nim. Po 2 miesiącach wszystko się ustabilizowało, polepszyło i dostałem kolejnego maila, że jest o niebo lepiej. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Druga</b> historia jest dość świeża. Marek (imię zmienione na prośbę czytelnika) wysłał mi wiadomość ile jeszcze ma czekać aż zacznie mieć chęć do życia i mocne erekcje z rana i przy partnerce, gdyż minęło u niego 200 dni nofapu. "6 miesięcy z małym okładem, a u mnie dosłownie tak samo jak gdy byłem po uszy w tym syfie. Nadal czuje się mało męsko, ciężko mi zrobić mięśnie na siłowni i ogólna chęć do życia jest niewielka. Z nofapu nie zrezygnuję, bo do porno nigdy nie zamierzam wracać, ale polecisz jakąś suplementację czy coś?" - tak w skrócie brzmiała treść maila. Opisałem, że nie polecę i po prostu ma iść do lekarza rodzinnego i zrobić rutynowe badania. Dodatkowo poleciłem, żeby jeszcze sprawdził sobie testosteron, bo właśnie deficyt tego hormonu bardzo często daje takie objawy jak powyżej. Bingo! O ile zwykłe badania krwi wyszły w porządku, to testosteron wyszedł poniżej normy, a ostatecznie okazało się, że czytelnik ma mały guzek na przysadce. Wiem, że został skierowany na terapię zastępczą testosteronem (TRT). Problemem u niego okazał się testosteron czyli najważniejszy męski hormon. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Podsumowując obie historie widać, że można być na nofapie czyli nie oglądać pornografii, a także można medytować, dobrze i zdrowo się odżywiać (o tym też niedługo kolejny artykuł), a i tak problemem mogą być.. hormony. I mimo, że nofapem można poprawić sobie poziom dopaminy i uwrażliwić <b>receptory dopaminergiczne</b>, to nofap nie załatwi wszystkiego. I nie zrozumcie mnie źle - Nofap jest świetny, warto oglądać realne nagie dziewczyny, a nie na monitorze i życie bez nałogu jest o wiele lepsze, ale nofapchallenge nie rozwiąże wszystkich problemów. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Dlatego rada i przesłanie tego wpisu jest jedno - <b>facecie badaj się!</b> Po prostu jako mężczyźni musimy się regularnie badać i to niekoniecznie gdy czujemy się źle. Tak jak raz w roku w samochodzie wymieniamy olej, tak raz w roku zróbmy sobie podstawowe badania. A już szczególnie jeśli ktoś robi nofap i po kilku miesiącach nie odczuwa na lepsze zmiany nastroju, poprawy libido czy erekcji. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
No dobra - ale ile mam czekać i kiedy zrobić ewentualne badania tarczycy, testosteronu i innych hormonów, by dowiedzieć się czy mój brak erekcji, brak siły życiowej, brak siły fizycznej, kruchość psychiczna, szybka męczliwość, nadmierna potliwość, izolacja od ludzi itp. to efekt nieprawidłowego poziomu hormonów czy zaniżonego poziomu dopaminy spowodowanego uzależnieniem od pornografii? Czy to niedobór lub nadmiar jakiegoś hormonu czy "flatline" i rozregulowany mechanizm nagrody sprawiający, że nie mam do niczego motywacji, nic mi się nie chce, nie mam erekcji i odczuwam non stop znużenie? Dobre pytanie, ale ciężko udzielić na nie dokładnej odpowiedzi. Moim zdaniem jeśli po 5-6 miesiącach od zaprzestania oglądania filmów xxx czujesz się źle, a erekcja nie jest nawet trochę lepsza - przebadaj się. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
W swoim <a href="https://www.youtube.com/watch?v=wSF82AwSDiU" target="_blank">nagraniu</a> (<span class="view-count style-scope yt-view-count-renderer">13 344 187 wyświetleń)</span> Gary Wilson mówi, że powrót do sprawności seksualnej u młodych facetów wynosi średnio 4-5 miesięcy. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5uVfKf3LUc4VJehW6WT-rJAwXwI3CSP1ehj-kR6EITt7KlfWI2Pgl8QBrdd5MYKthPeoKF8qNM27Ja4HLNnXrY9rFYEqrs-qWcW9B_v8u9NhT6GMxTR1EoLSmSGdFuQbj8_4stYrkRak/s1600/nofap.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="334" data-original-width="530" height="251" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5uVfKf3LUc4VJehW6WT-rJAwXwI3CSP1ehj-kR6EITt7KlfWI2Pgl8QBrdd5MYKthPeoKF8qNM27Ja4HLNnXrY9rFYEqrs-qWcW9B_v8u9NhT6GMxTR1EoLSmSGdFuQbj8_4stYrkRak/s400/nofap.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
A co pokazuje praktyka? Że może być to dłuższy czas. I tak właśnie było u dwóch osób, którzy spotkali się i razem opowiadali o swoich doświadczeniach z uzależnieniem i wychodzeniem z niego. Są to Noah Church i Gabe Deem i w swojej rozmowie wspominają, że u nich proces zdrowienia wyniósł 9 miesięcy. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/wcgJeI7BQcg/0.jpg" frameborder="0" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/wcgJeI7BQcg?feature=player_embedded" width="560"></iframe> </div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Trzeba jednak wspomnieć, że oboje oglądali sporo pornografii i to od najmłodszych lat, stąd aż 9 miesięcy musiał potrwać ich całkowity, udany odwyk. Ale było warto i organizm, a zwłaszcza mózg zregenerował się znakomicie.</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Jednak nofap nie podziała na ciebie, jeśli twoje hormony są w rozsypce. Wtedy tylko endokrynolog i jego pomoc może pomóc, chociaż nofap oczywiście nie zaszkodzi, bo nałogowe oglądanie pornografii i masturbacja do niej nie jest ani zdrowa ani naturalna. Nie mówię, że macie panikować i lecieć do lekarza po zaledwie jednym miesiącu odwyku lub od razu załatwiać sobie na lewo testosteron i go przyjmować. Ale tym wpisem chcę zaznaczyć, że nasze hormony mają wielką moc oraz że nofap nie sprawi, że wasze ewentualne problemy hormonalne się naprawią. Co potwierdzają dwie historie, które przedstawiłem powyżej. Nofap jest konieczny, ważny i skuteczny jeśli zmagasz się z uzależnieniem od internetowej pornografii, jednak naiwnym jest sądzić, że nie warto się badać bo nofap załatwi wszystko. Niestety tak nie jest, ale wiem że wiele osób może traktować nofap lub semen retention jako lekarstwo na wszystko. I przed tym przestrzegam, by oprócz porzucenia oglądania pornografii skupić się na swojej diecie, na nawiązywaniu nowych kontaktów towarzyskich, na uprawianiu sportu/siłowni i na badaniach, które mogą potwierdzić lub wykluczyć problemy z testosteronem, tarczycą, kortyzolem, estrogenem itp. Wszystkim życzę zdrowia, udanego urlopu, wypoczynku, ale pamiętajcie by badać się regularnie. Pozdrawiam.</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAeE1ZIeShyphenhyphenKCHIMQKLrwshtp_-pgPuSrZlWSiT_cXZWP_IzqpZ7DPuFb2RfvzfQEfeMWDmspuUnNAF_KpjKJ5wuKtDLqKUYWqgxFmZ_IHeZ3EnYmkenFuswip23WX1rRUB0YHJocSts4/s1600/wwwe1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="270" data-original-width="400" height="270" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAeE1ZIeShyphenhyphenKCHIMQKLrwshtp_-pgPuSrZlWSiT_cXZWP_IzqpZ7DPuFb2RfvzfQEfeMWDmspuUnNAF_KpjKJ5wuKtDLqKUYWqgxFmZ_IHeZ3EnYmkenFuswip23WX1rRUB0YHJocSts4/s400/wwwe1.jpg" width="400" /></a></div>
Nadopaminie Marcinhttp://www.blogger.com/profile/16142503905471790183noreply@blogger.com18tag:blogger.com,1999:blog-7071934290009742220.post-8876334204593447352020-06-11T20:41:00.000+02:002020-06-11T20:41:58.947+02:00Pierwsze urodziny bloga nadopaminie.pl<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZQiuHQExubHiDtYOvvDa0DZ7f6v57HnfRPPyU4XSfelhVBFOhhze1jGlXXbnp2k3aU371PUZ9HshJ_VLI3IBfIGbC361vB1De2KJyAlX1Z-T5YhhoMSJbVUjEli1kgAfswoQ1Wn_chx8/s1600/balloons-1786430.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="blog o pornografii i jej nadużywaniu" border="0" data-original-height="915" data-original-width="1600" height="228" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZQiuHQExubHiDtYOvvDa0DZ7f6v57HnfRPPyU4XSfelhVBFOhhze1jGlXXbnp2k3aU371PUZ9HshJ_VLI3IBfIGbC361vB1De2KJyAlX1Z-T5YhhoMSJbVUjEli1kgAfswoQ1Wn_chx8/s400/balloons-1786430.jpg" title="nadopaminie.pl" width="400" /></a></div>
<span id="goog_773092082"></span><span id="goog_773092083"></span><br />
<span id="goog_773092082">Witajcie po dłuższej przerwie! Ten wpis miał powstać kilka tygodni temu, a raczej 2 miesiące temu. Plany swoje, a życie (i lenistwo) swoje :) Tak - to już ponad rok blog <b>nadopaminie.pl</b> istnieje w sieci. Rok i dwa miesiące. Przyszedł więc czas na małe podsumowanie.</span><br />
<br />
<span id="goog_773092082">Blog powstał 4 kwietnia 2019 roku, a wszystko zaczęło się od tego wpisu - <a href="https://www.nadopaminie.pl/2019/04/odwyk-od-pornografii-czyli-co-to-za-blog.html" target="_blank">klik</a>. Ja nie wiedzieć czemu sądziłem, że pierwszy wpis dodałem 22 kwietnia, stąd byłem nieświadomy i nie umieściłem tego wpisu 4 kwietnia. Potem zawsze miałem ważniejsze sprawy na głowie i nawet kwarantanna podczas koronawirusa nie sprawiła, że dodałem nowy wpis. Wszystko przez brak czasu, zainteresowanie innymi sprawami (życie, giełda) i tak zlatywał dzień po dniu. W maju - podobnie. </span><br />
<br />
<span id="goog_773092082">Do rzeczy! Blog powstał za namową kilkunastu osób i faktycznie postanowiłem stworzyć coś małego, kameralnego ale z dużą dawką wiedzy i poważnego podejścia do tematu. I po ponad roku muszę powiedzieć że było cholernie warto to zrobić. Choć w życiu bym się nie spodziewał, że akurat ja będę prowadził stronę o tej tematyce. Dużo rzeczy udało się zrobić, część nie udało, ale ogólnie blog stał się dosyć popularnym miejscem i to wszystko dzięki Wam. Moja pisanina nie dotarłaby do większego grona, dzięki wszystkim którzy dzielili się linkami do niej i wspomagali ją czy to komentarzami, czy to mailami czy finansowo. Początkowo 50-80 wyświetleń to było maks. W tym pewnie połowa moich wyświetleń, gdy edytowałem bloga i poprawiałem literówki we wpisach.</span><br />
<br />
<span id="goog_773092082">Oto statystyki po roku i dwóch miesiącach:</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitSsEIZ9Vqgdgh-4OBSGFa_Z4N7d0nohMNxTUXw8vbVM6ufbehJArVKum5rtSXxMxlql5etVo-Am4S02yrcf3je_jq-SvBNCt_8gFQOkJkRS0xh-rPI80YNofW2rLk1CCQgp8e6tJoTTg/s1600/Statystyki.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="216" data-original-width="730" height="189" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitSsEIZ9Vqgdgh-4OBSGFa_Z4N7d0nohMNxTUXw8vbVM6ufbehJArVKum5rtSXxMxlql5etVo-Am4S02yrcf3je_jq-SvBNCt_8gFQOkJkRS0xh-rPI80YNofW2rLk1CCQgp8e6tJoTTg/s640/Statystyki.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<span id="goog_773092082">295 000 wyświetleń po 14 miesiącach czyli prawie 300k i 25000-35000 regularnie co miesiąc. Widać problem z uzależnieniem od pornografii jest coraz popularniejszy, a nofap interesuje coraz więcej młodych osób. Czemu? Przede wszystkim słabość w nawiązywaniu kontaktów międzyludzkich, wycofanie i wstyd, a także przedmiotowe traktowanie kobiet i chyba nr 1 czyli <b>zaburzenia erekcji</b> i slaby, nie dający radości i satysfakcji seks. Bo problemu nie widzi się mając 12-15 lat, ale trochę później. I zaczynają się wpisy i maile o braku erekcji przy atrakcyjnej dziewczynie, o rozpadach związku przez porno czy nałogową masturbację. </span><br />
<span id="goog_773092082"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi63v0XRNrEsiMtIrqdNu9dAiY2KdpUnnO4SXekfNr8uM7DfvvDa24Lv6cUHtbbkaLQyR5mKz_iMhB6pZjEAD8vm_cFuPtFNBiKrdJ-CSVCRL-jms82-vwajxAM2f3lmbZv-rIxO0QKNT8/s1600/birthday-1208233_1920.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="nofap polska nadopaminie" border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi63v0XRNrEsiMtIrqdNu9dAiY2KdpUnnO4SXekfNr8uM7DfvvDa24Lv6cUHtbbkaLQyR5mKz_iMhB6pZjEAD8vm_cFuPtFNBiKrdJ-CSVCRL-jms82-vwajxAM2f3lmbZv-rIxO0QKNT8/s400/birthday-1208233_1920.jpg" title="nofap polska" width="400" /></a></div>
<span id="goog_773092082"><br /></span>
<span id="goog_773092082">Naczytałem się wiele takich maili, a komentarzy na blogu jest już tysiąc! Ale nie zawsze było super i nawet nie wiecie ile razy miałem zamiar rzucić tego bloga, zaniechać pisanie i oddać się lenistwu bo przecież tak łatwiej. Zawsze jednak jakoś dziwnym trafem dostawałem maila</span><span id="goog_773092082">, w którym ktoś dziękował mi za tego bloga. Że przeczytał tekst i dostał motywacji do zmiany swojego życia. Lub po prostu dało mu to siłę i wlało trochę pozytywnego myślenia w jego umysł. Nie jestem szczególnie przesądny, ale naprawdę działo się to kilka razy, a maili z podziękowaniami i pytaniami zaczęło być coraz więcej. Miło się czyta takie maile, gdzie ktoś wyleczył się z PIED, inny cieszy się, że ponownie umie się radować z małych rzeczy, a inny ma w końcu przyjemny seks z dziewczyną. Dzięki tej stronie poznałem też wiele osób z ciekawymi zainteresowaniami i szeroką wiedzą na inne tematy, których nie miałbym nigdy szansy poznać. Fakt - połączył nas nieciekawy i wstydliwy problem, ale problemy się rozwiązuje. </span><br />
<span id="goog_773092082"><br /></span>
<span id="goog_773092082"><b>Co się udało?</b></span><br />
<span id="goog_773092082">Na pewno kilka spraw. Ja poznałem ciekawych ludzi pracujących w wielu przeróżnych branżach i na różnych stanowiskach. Pewnego vice dyrektora dużej firmy także :) Zatem blog z małego i znanego głównie kilkunastu ludziom chcącym rzeczowo podyskutować i wymienić się doświadczeniami z nofap, przerodził się w większego bloga z fachowymi treściami o nofap. Codziennie 500-1500 wyświetleń i sporo komentarzy.</span><br />
<span id="goog_773092082">O blogu wspominał naTemat.pl - <a href="https://natemat.pl/289633,co-to-jest-no-nut-november-internetowy-challenge-listopad-bez-masturbacji#" target="_blank">https://natemat.pl/289633,co-to-jest-no-nut-november-internetowy-challenge-listopad-bez-masturbacji#</a> jak również swiadomosc-zwiazków.pl - </span><span id="goog_773092082"> <a href="https://swiadomosc-zwiazkow.pl/ruch-nofap-zerwij-pornografia-masturbacja-wyzdrowiec/" target="_blank">https://swiadomosc-zwiazkow.pl/ruch-nofap-zerwij-pornografia-masturbacja-wyzdrowiec/</a> oraz david-durden.pl - <a href="https://david-durden.pl/jak-pornografia-odbiera-chec-do-poznawania-kobiet/" target="_blank">https://david-durden.pl/jak-pornografia-odbiera-chec-do-poznawania-kobiet/</a> i wiele innych. Czułem, że udało się zbudować bloga gdzie od a do z zostały wyjaśnione kwestie dotyczące nofapu. </span><br />
<br />
<span id="goog_773092082">Ponadto suplement <a href="http://bit.ly/cholina" target="_blank">CDP-Cholina</a> zakupiło 126 osób! - <a href="https://www.nadopaminie.pl/2020/01/cdp-cholina-opis-i-mozliwoisci.html" target="_blank">https://www.nadopaminie.pl/2020/01/cdp-cholina-opis-i-mozliwoisci.html</a> Czyli moje posty komuś się przydają i wiele osób korzysta z tego suplementu. Niedawno znalazłem kolejny tekst o <b>cytykolinie</b> i kolejne badania z jej udziałem - </span><span id="goog_773092082"><a href="https://www.suplementy.net.pl/cytykolina-gdy-brakuje-ci-koncentracji/?fbclid=IwAR0_P-tGxNrlyiOnp6D2kLxL89tUEW7AVhUUnF7QasLQNpDkEBN5TuXk-e8" target="_blank">https://www.suplementy.net.pl/cytykolina-gdy-brakuje-ci-koncentracji/?fbclid=IwAR0_P-tGxNrlyiOnp6D2kLxL89tUEW7AVhUUnF7QasLQNpDkEBN5TuXk-e8</a></span><br />
<br />
<span id="goog_773092082">Poradnik do psychoterapeuty od uzależnień również zakupiło około 40 osób, także jak widać są osoby, które szukają pomocy ze swoim problemem u specjalisty (i słusznie), bo same już nie dają rady. Często uzależnienie wiąże się z trudnością poradzenia sobie z emocjami bądź różnymi traumami, a wtedy taka pomoc osoby profesjonalnej jest niezbędna. </span><br />
<br />
<span id="goog_773092082"><b>Co się nie udało?</b></span><br />
<span id="goog_773092082">Nie da się pomóc każdemu, bo nie każdy poradzi sobie z problemem uzależnienia sam. Cześć będzie wymagać porad psychoterapeuty od uzależnień. </span><br />
<span id="goog_773092082">Po roku widzę też, że u niektórych osób nic się nie zmieniło się i nadal powielają durne mity o nofap. Z perspektywy zauważam, że o wiele lepiej byłoby gdyby od początku ruch nazywał się noporn, zamiast nofap sugerując, że problemem nr 1 jest fapanie (masturbacja) i rzekomo jej zaprzestanie uratuje ludziom życie i zamieni ich w supermena. Gówno prawda. Problemem jest pornografia i jej nadmierne oglądania, a szczególnie pierwsze jej kontakty w młodym wieku. Nofap nie jest przeciwko masturbacji ogólnie, ale masturbacji do pornografii i nadmiernej jej ilości. Moje spojrzenie na masturbację opisywałem wielokrotnie - chociażby <a href="https://www.nadopaminie.pl/2019/09/o-masturbacji-z-innej-strony.html" target="_blank">tutaj</a>.</span><br />
<span id="goog_773092082"><br /></span>
<span id="goog_773092082">Więc kiedy 2-3 tygodnie temu wszedłem na wykop i tag nofapchallenge zobaczyłem kolejny durny wpis i bandę debili nie rozumiejących idei nofapu. </span><b><span id="goog_773092082">Alexander Rhodes </span></b><span id="goog_773092082">mógł zrobić to lepiej, a tak:</span><br />
<span id="goog_773092082">- jedna grupa ludzi sądziła tam, że 90 dni zaprzestania masturbacji da im supermoce, lepsze samopoczucie i niewiarygodną siłę. Oczywiście zapewne nie zrezygnowali z oglądania godzinami modelek na instagramie czy coś w tym stylu</span><br />
<span id="goog_773092082">- druga grupa potępia nofap że to niezdrowe i trzeba walić nie rozumiejąc że nofap nie ma nic przeciwko masturbacji jeśli nie jest nałogowa i połączona z porno</span><br />
<span id="goog_773092082">- trzecia grupa wyśmiewająca nofap bo oni na nim byli i im nic nie dało więc wniosek? Można codziennie pozbywać się najcenniejszych składników z organizmu i oglądać porno bo nofap nic nie daje...</span><br />
<span id="goog_773092082"><br /></span><b><span id="goog_773092082"></span></b>
<span id="goog_773092082">Nawet nie wiem jak to skomentować. No cóż, poziom idiotyzmu musi najwyraźniej się zgadzać, więc niech robią co chcą. Niektórym nie wytłumaczysz i szkoda nawet na to czasu.</span><br />
<span id="goog_773092082"><br /></span><b><span id="goog_773092082"></span></b>
<span id="goog_773092082"><b>Plany na przyszłość</b></span><br />
<span id="goog_773092082">Czy treści na blogu wyczerpują tematykę nofapu? Na 99% - tak. Czy będą się jednak nadal pojawiały na blogu? Owszem. Nie zamierzam kończyć pisania, a niektóre treści nawet się będą powtarzać. Dlaczego? Bo najlepiej człowiek uczy się powtarzając i chyba głupio by było gdybym teraz nagle na blogu pisał przepisy na super naleśniki z dżemem. Być może pojawią się od czasu do czasu wpisy na męskie tematy, ale będą one sporadyczne. Kolejny wpis będzie dotyczył właśnie tej tematyki, ale również nofapu i będzie <b>mega ważny</b>, więc zalecam czujność bo w czerwcu na pewno się pojawi.</span><br />
<br />
<span id="goog_773092082">Ponadto chciałbym lekko zmienić wygląd strony. Dodatkowo będzie łatwiej znaleźć poradnik z kontaktem do psychoterapeuty. Po wielu mailach mam zamiar też umieścić link do serwisu tipply, który został mi przez was polecony. Dzięki niemu każdy jeśli będzie miał chęć, będzie mógł przekazać jakiś datek na bloga w prosty sposób. Wiele ludzi deklarowało mi że chętnie zrezygnuje z paczki fajek bądź dwóch i przekaże ten hajs na rozwój bloga. Jeśli faktycznie ktoś będzie miał taką ochotę - dzięki wielkie! </span><br />
<span id="goog_773092082"><br /></span>
<span id="goog_773092082">Podsumowując - każdemu dziękuję za ten wspólnie spędzony rok na tym blogu. Wymieniłem z wami setki komentarzy i maili. Każdy mógł anonimowo napisać mi o swoim problemie z uzależnieniem i zrzucić z siebie ten ciężar, o którym trudno powiedzieć komuś bliskiemu. Kto był od początku istnienia bloga, od kwietnia 2019 - wielki szacunek :) Widzimy się za niecały rok! Na drugiej rocznicy bloga, a ja obiecuję, że następnym razem nie przegapię tej daty - 4 kwietnia! Do usłyszenia już niebawem, pozdrawiam!</span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAeE1ZIeShyphenhyphenKCHIMQKLrwshtp_-pgPuSrZlWSiT_cXZWP_IzqpZ7DPuFb2RfvzfQEfeMWDmspuUnNAF_KpjKJ5wuKtDLqKUYWqgxFmZ_IHeZ3EnYmkenFuswip23WX1rRUB0YHJocSts4/s1600/wwwe1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="270" data-original-width="400" height="216" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAeE1ZIeShyphenhyphenKCHIMQKLrwshtp_-pgPuSrZlWSiT_cXZWP_IzqpZ7DPuFb2RfvzfQEfeMWDmspuUnNAF_KpjKJ5wuKtDLqKUYWqgxFmZ_IHeZ3EnYmkenFuswip23WX1rRUB0YHJocSts4/s320/wwwe1.jpg" width="320" /></a></div>
Nadopaminie Marcinhttp://www.blogger.com/profile/16142503905471790183noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-7071934290009742220.post-18530089998576235092020-04-12T10:32:00.003+02:002020-04-12T10:33:34.078+02:00Blog nadopaminie.pl życzy wszystkim Wesołych Świąt<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgM1dODlPVtHNAakrduDAWcu7eR9JqQCjwPdJqb4-ZMcbcJ6kmGINbahkxdtJC0eskAu29HZoE29SX4AKnbIdYZxxwzkDMtiHZRMZNYsVaa3ecpXlDiTSBw2c_4AOjCSPzYLClAT2mduXY/s1600/wiosna.jpg" imageanchor="1"><img alt="nadopaminie.pl" border="0" data-original-height="1018" data-original-width="1600" height="253" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgM1dODlPVtHNAakrduDAWcu7eR9JqQCjwPdJqb4-ZMcbcJ6kmGINbahkxdtJC0eskAu29HZoE29SX4AKnbIdYZxxwzkDMtiHZRMZNYsVaa3ecpXlDiTSBw2c_4AOjCSPzYLClAT2mduXY/s400/wiosna.jpg" title="nadopaminie.pl blog" width="400" /></a></div>
<br />
Witajcie! Ostatnio nie pojawiały się nowe posty, ale to wszystko z uwagi na konieczność zajęcia się swoimi sprawami i brakiem czasu. Jeśli jednak ktoś myślał, że już więcej żadnych treści nie będzie, to był w błędzie. Tydzień temu na kolejny rok przedłużyłem domenę :)<br />
<br />
Nie będę pisał o koronawirusie bo o tym każdy wie, więc życzę wam zdrowia i uważajcie na siebie.<br />
Mój brak aktywności w marcu to taka mała cisza przed burzą, bo zamierzam znowu dodawać kolejne treści,<b> </b>a na stronie pojawią się małe zmiany. Plusem jest to, że na samej górze jest ostatni post z linkiem do książki, którą przetłumaczył Kacper i którą każdy powinien przeczytać - <a href="https://app.box.com/s/egd334rvmuxipmyuj8jk7d08zcudh85s" target="_blank"><b>https://app.box.com/s/egd334rvmuxipmyuj8jk7d08zcudh85s</b></a><br />
<br />
<b>Zdrowych i spokojnych Świąt, udanego odwyku i spełnienia marzeń! </b>Nadopaminie Marcinhttp://www.blogger.com/profile/16142503905471790183noreply@blogger.com52tag:blogger.com,1999:blog-7071934290009742220.post-19612121615846809352020-02-23T21:46:00.003+01:002021-03-07T16:21:09.333+01:00Poradnik dotyczący wychodzenia z uzależnienia napisany przez terapeutę<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikIk6ZGXXcU6JuSlL252qov5fnlHPYceNYlZE8Tq5GqKUUJV00dYMAlWIy8IB2YP4MzG5qoHhQlhpyAOCAOcj5e1YDUllEW6aJIwuLSSPWJQnRtXnFNESeJWdGRrjUjORZ2kOf337bE08/s1600/suitcase-3550399_1280.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="poradnik pornografia uzależnienie" border="0" data-original-height="853" data-original-width="1280" height="265" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikIk6ZGXXcU6JuSlL252qov5fnlHPYceNYlZE8Tq5GqKUUJV00dYMAlWIy8IB2YP4MzG5qoHhQlhpyAOCAOcj5e1YDUllEW6aJIwuLSSPWJQnRtXnFNESeJWdGRrjUjORZ2kOf337bE08/s400/suitcase-3550399_1280.jpg" title="Poradnik dotyczący wychodzenia z uzależnienia" width="400" /></a></div><p>
<br />
Ostatnimi czasy miałem sporo wolnego czasu, więc postanowiłem podnieść sobie poprzeczkę w kontekście tłumaczeń z angielskiego i padło na publikację dr Thaddeusa Bircharda <b>"Overcoming Sex Addiction"</b> (Pokonanie seksualnego uzależnienia). Rzeczony dżentelmen jest terapeutą, który pracuje z seksoholikami. Pierwsza część jest poświęcona omówieniu jak uzależnienie powstaje, a druga to jego autorski program pracy nas własnymi emocjami i zachowaniami, które skłaniają np. do sięgnięcia po porno. Przytoczył nawet parę historii jego klientów, którzy byli uzależnieni od pornografii. W mojej opinii bardzo wartościowa książka, nie żałuję czasu poświęconego na tłumaczenie. Będzie mi bardzo miło jeżeli wrzucisz ją na bloga, aby więcej osób mogło się z nią zapoznać: <a href="https://app.box.com/s/3wboegn9hu8euuxw5e4jscx7rfjxivne" target="_blank">https://app.box.com/s/3wboegn9hu8euuxw5e4jscx7rfjxivne</a><br />
Z pozdrowieniami,<br />
Kacper<br />
<br />
*************************************************<br />
<br />
Wrzucam maila, którego dostałem sprzed kilku dni od Kacpra. Mega robotę wykonał i wielki szacunek dla niego. Każdy z was może teraz zapoznać się z tą książką i wynieść z niej wiele dla siebie.<br />
<br />
Na blogu ostatnimi czasy dzieje się mniej, bo mam mnóstwo obowiązków. Również dostają bardzo dużo maili i odpisywanie na nie jest dość czasochłonne. Ten przetłumaczony ebook to świetna rzecz i każdego zachęcam do jego przeczytania. Na spokojnie, bez pośpiechu bo stron jest 191 więc dość sporo. Ale kto mógłby napisać lepszą książkę jeśli nie sam terapeuta o szerokiej wiedzy.</p>Nadopaminie Marcinhttp://www.blogger.com/profile/16142503905471790183noreply@blogger.com53tag:blogger.com,1999:blog-7071934290009742220.post-11758646520147670802020-02-09T21:33:00.001+01:002020-02-09T21:33:33.185+01:00Mail czytelnika o incelach i złych myślach<b>Taki mail niedawno otrzymałem:</b><br />
<br />
Drogi Marcinie,<br />
<br />
to co opiszę możesz zamieścić na blogu, lub o tym w jakiś sposób wspomnieć. Nie jest to miły temat ale powiązany z nałogiem porno. Jest to bardzo przykre co teraz przeżywam.<br />
<br />
Przez kilka pierwszych dni od rozpoczęciu odwyku na nowo czułem się świetnie, ale nie wiem co mnie podkusiło żeby wejść na wykop i poczytać o preferencjach porno. Całe szczęście nie skłoniło mnie to do sięgnięcia po porno ale stało się coś gorszego. Trafiłem na forum na wykopie gdzie odkryłem definicje różnych słów, między innymi incela. Byłem przerażony tym bo dotyczyło to mnie (nigdy nie miałem dziewczyny a mam już 22 lata), a przeczytałem takie rzeczy jak np. incele nienawidzą kobiet, chcą je gwałcić, dokonują zbrodni, chcą się wyżyć na kobietach itp. Jestem tym przerażony bo nie chcę nienawidzić kobiet, ja chcę je szanować, ja chcę założyć szczęśliwą rodzinę, nie jestem żadnym psycholem, ale jednocześnie jestem incelem bo porno skutecznie trzymało mnie z dala od normalnego życia. Brzydzi mnie to co piszą na wykopie, oni żyją w jakimś innym świecie, oni uważają że kobiety są puszczalskie, a jak facet na pierwszym spotkaniu nie doprowadzi do seksu to jest nikim. Brzydzi mnie bycie incelem, wstydzę się swojej seksualności, najchętniej bym uciekł gdzieś gdzie nie ma ludzi. Ci ludzie na wykopie pod tagiem "przegryw" oni nic nie mają poza porno, żadnych pasji i zainteresowań, niektórzy nawet znajomości nie mają i potrafią tylko dokuczać innym w internecie. Po wejściu na wykop jestem załamany psychicznie. Dowiedziałem się że jeśli nawet nie całowało się przed 20 rokiem życia to już nic się w życiu nie zmieni. Oni uwielbiają utwierdzać się w przekonaniu ze są przegrani, a jak ktoś im radzi by zmienili swoje życie albo jak ktoś mówi ze podejmuje odwyk to reagują agresją albo wyśmiewają. Wkurza mnie ze sprowadzają kobiety tylko do seksu jak jakieś szmaty co się oddają każdemu, a miłość czy uczucia dla nich nie istnieją. Chore, ryje banie. Ja idę z koleżanką na imprezę za parę dni bo ją zaprosiłem (w końcu chce zmienić swoje życie i może coś z tego wyjdzie) ale czuje się okropnie, mam ochotę gdzieś się ukryć przed ludźmi ze wstydu. Nawet mi przychodziły do głowy o seksie z nią ale my oboje wierzący a ona raczej nieśmiała się wydaje, poza tym nic nas jeszcze nie łączy, a myśl ze mógłbym z nią robić to co aktorzy w porno napawa mnie obrzydzeniem. Nie chce seksem sobie udowadniać że jestem prawdziwym facetem ale fakt bycia incelem mnie dobija. Chyba muszę odciąć się od internetu - raz tak zrobiłem jakiś czas temu (na próbę) i czytałem dużo książek i moje samopoczucie się podniosło. Świat realny jest inny niż ten na wykopie, jak mam znajomych co są w związkach to tam jest miejsce na uczucia a nie tak jakby zidiociali wykopowicze chcieli tylko na seks. Wśród moich znajomych nikt nikogo nie ocenia czy jest prawiczkiem czy ma wygląd 4/10, a na wykopie jest tego tyle że można się załamać. Ty Marcinie miałeś chociaż seks w życiu, a ja mając już 22 lata nigdy i to rodzi we mnie poczucie bycia gorszym i niepełnowartościowym. I to nie jest tak, że patrzę na facetach w związkach jakoś gorzej z zazdrością, po prostu patrzę gorzej na siebie. Frustracja narasta gdy czuję się gorzej.<br />
<br />
Jedna wizyta na wykopie zostawiła mi syf w głowie na wiele dni - no cóż, jutro odcinam się od internetu (dziś jeszcze sie ucze na obronę pracy dyplomowej którą mam własnie jutro) i postaram się wymazać z głowy ten wstyd i niechęć do samego siebie. Ludzie na twoim blogu i na ybop piszą ze odwyk ich zmienił i są zdrowo myślącymi ludzmi i pewnymi siebie. Ja mam nadzieję że u mnie będzie tak samo bo już te pornole, wykopowicze, incele prześladują w głowie i paraliżują moje życie, samoocena mi poleciała w dół. Nawet ostatniej nocy cały czas trzymałem różaniec w ręce modląc się żeby te myśli minęły, żebym zaczął mieć normalne kontakty z dziewczynami, kolegami i normalne myśli o samym sobie. Porno nie jest groźne z powodu tego że pokazuje takie a nie inne obrazki, ono jest groźne bo w cichy podstępny sposób latami doprowadza człowieka do ruiny.<br />
<br />
Pozdrawiam<br />
<b> </b><br />
<b>***************************************************</b><br />
<br />
Albo karmisz swój mózg pozytywnymi treściami albo nie. Już wiesz gdzie i na jakie tagi na wykopie lepiej nie wchodzić. Piszesz że masz kontakt w realu z kobietami, to po co czytasz o takich głupotach? Nie każdy facet, który nie miał seksu to incel, więc daj sobie na luz. Masz 22 lata a nie 25 czy 30.<br />
<br />
Tag #przegryw jest dla ludzi naprawdę brzydkich. Takich, którzy w klasie w liceum byli naprawdę nieatrakcyjni fizycznie. Takich, których na wfie wybierano jako ostatnich do gry w piłkę. Takich po prostu którzy mieli pecha w loterii genetycznej. Jeśli taki nie jesteś, a umówiłeś się z dziewczyną co chyba wskazuje, że nie, to daj sobie spokój i nie zajmuj sobie tym głowy. Nie wiem i nie potrzebuje wiedzieć jakie treści się tam znajdują, są o wiele ciekawsze tagi na tym portalu. Jeśli nie jesteś totalnym brzydalem czy genetycznie pokrzywdzonym przez los facetem (bardzo niski wzrost, słaba linia szczęki itp.) to nie wiem po co czytasz takie rzeczy i się z nimi identyfikujesz. Napełniaj swoją głowę raczej pozytywnymi treściami, czytaj jak lepiej i modniej się ubrać, o siłowni, o książkach czy innych wartościowych rzeczach. Związek i dziewczyna nie dają szczęścia, więc nie musisz się przejmować aż tak. Oczywiście to miłe rzeczy i jeśli chcesz to do nich dąż.<br />
<br />
Nie zaglądaj tam, nigdy nie wracaj do porno, rozwijaj nowe zdrowe nawyki i podnoś jakość swojego życia. Seks jeszcze spokojnie możesz mieć w życiu i kiedyś ci się on przeje, znudzi chociaż teraz uważasz to za niemożliwe. To dlatego że go nie miałeś i dlatego idealizujesz jaki jest wspaniały. Wszystko przed tobą, a gadasz jak 35 latek który nie trzymał dziewczyny za rękę czy piersi. Trochę wiary w siebie. Ćwicz ciało i ćwicz umysł, żeby w przyszłości być odpornym na takie treści jakie czytałeś tam. Trzymaj się!Nadopaminie Marcinhttp://www.blogger.com/profile/16142503905471790183noreply@blogger.com30tag:blogger.com,1999:blog-7071934290009742220.post-76294556423664961062020-02-02T21:43:00.001+01:002020-02-09T21:13:21.118+01:00Ciekawa rozmowa (podcast) z youtube<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/L6MFnMduJYo/0.jpg" frameborder="0" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/L6MFnMduJYo?feature=player_embedded" width="560"></iframe></div>
<br />
Dostałem maila od Kacpra:<br />
<br />
"Cześć i czołem, znalazłem na YouTube rozmowę poświęconą uzależnieniu od pornografii. Jeden z rozmówców pochodzi z Polski i opowiada m.in. o tym jak w 2013 roku rozpoczął swoją walkę z uzależnieniem (co ciekawe fachową pomoc znalazł w USA). Rozmowa trwa ponad godzinę i poruszono tam dużo wątków, dlatego pomyślałem, że być możesz będziesz chciał umieścić ją na swoim blogu, aby więcej osób mogło się z nią zapoznać. Konwersacja w całości po angielsku, ale <b>dostępne są polskie napisy</b>."<br />
<br />
Nagranie przesłuchałem i jest naprawdę ciekawe. Trwa półtorej godziny i wyczerpuje naprawdę wiele wątków, o których piszę na blogu. Powinny zainteresować każdego czytelnika, który ma problem z uzależnieniem od pornografii lub swoją seksualnością. Poruszone zostały tematy seksu na odwyku, nauki nowych nawyków i wiele, wiele innych. Są polskie napisy. Warto poświęcić w sobotę czy niedzielę trochę czasu i obejrzeć je. Za podesłane info dziękuje Kamilowi.<br />
<br />
W styczniu padł kolejny rekord wyświetleń - 34750 wyświetleń. Cieszy mnie, że polecacie bloga swoim znajomym i dzielicie się nim w internecie. Im więcej osób znajdzie tu rozwiązanie swojego problemu, pomoc i wzajemne wsparcie tym lepiej. Warto żyć pełnią życia bez nałogu, mieć twarde i prawidłowe erekcje, a na dziewczyny patrzeć jako partnerki, a nie mięso czy wyłącznie obiekty seksualne. Może ktoś uniknie tabletek na potencję, argininy i innych tabletek i zrozumie, że problem tkwi w głowie, a nie przepływie krwi. Że to lata pornografii znieczuliły mózg danej osobie i nawet 100 mg sildenafilu tutaj nie pomoże. Zresztą widok 20 latka zdrowego i sprawnego, który musi się wspomagać chemią na erekcję jest dla mnie żenujący i tylko maskuje problem, ale w ogóle go nie rozwiązuje. Nofap to powrót do normalnego stanu pierwotnego, do homeostazy i próba wymazania treści dla dorosłych z głowy, pozbycie się brain foga i innych dolegliwości. Zmieniajcie swoje życie na lepsze podnosząc jego jakość i czerpiąc dopaminę ze zdrowych źródeł. Do tego nowe zdrowe nawyki i po czasie docenicie tę zmianę na 100%, a najważniejsze, że ją poczujecie i zrozumiecie jak bardzo nałóg ograniczał i negatywnie wpływał na wasze życiowe decyzje. Nadopaminie Marcinhttp://www.blogger.com/profile/16142503905471790183noreply@blogger.com55tag:blogger.com,1999:blog-7071934290009742220.post-75543256684782270762020-01-29T21:33:00.002+01:002020-01-29T21:33:53.259+01:00Ciekawa rozmowa z terapeutą od uzależnień<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWiFYZoydlf8Ckia47joZCROo6U_eu7Ro2cfr3CdTy1ff1fVWiZ4dJDdV3FDW9XTNMmRIaklTOSBPXb0UgeYyBet5Kae2dkJQCHMDldz9PmkG_nQh2ocfZLzWDALTfT2axUB-zCT-QUyI/s1600/alcohol-428392_1280.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="problem uzależnienia pornografia" border="0" data-original-height="851" data-original-width="1280" height="265" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWiFYZoydlf8Ckia47joZCROo6U_eu7Ro2cfr3CdTy1ff1fVWiZ4dJDdV3FDW9XTNMmRIaklTOSBPXb0UgeYyBet5Kae2dkJQCHMDldz9PmkG_nQh2ocfZLzWDALTfT2axUB-zCT-QUyI/s400/alcohol-428392_1280.jpg" title="Problem uzależnienia" width="400" /></a></div>
<br />
Tym razem nie będzie długiego wpisu. Ostatnio brakuje mi czasu i nie szukam już za bardzo informacji o nofap. Ostatnio jednak trafiłem na bardzo ciekawy wywiad z Robertem Rutkowskim.<br />
<br />
Rozmowa jest o alkoholu, ale może ona dotyczyć różnych uzależnień, a w rozmowie tej padają bardzo mądre zdania. Jak np. <b>"to nie alkohol jest twoim problemem" </b>lub <b>"w uzależnieniu należy uchwycić czynnik ludzki"</b>.<br />
<br />
Oczywiście pornografia uzależnia inaczej od alkoholu ale cała rozmowa trwająca 22 minuty daje wiele do myślenia. Polecam ją odsłuchać, bo widać że facet zna się na swojej robocie i mądrze mówi. A jeśli zmagasz się z nadużywaniem alkoholu to szczególnie warto wysłuchać tego nagrania.<br />
<br />
Nagranie - <a href="https://twojezdrowie.rmf24.pl/choroby/psychika/news-alkohol-rozleniwia-mozg-jest-viagra-emocjonalna,nId,2577628" target="_blank">https://twojezdrowie.rmf24.pl/choroby/psychika/news-alkohol-rozleniwia-mozg-jest-viagra-emocjonalna,nId,2577628</a>Nadopaminie Marcinhttp://www.blogger.com/profile/16142503905471790183noreply@blogger.com35tag:blogger.com,1999:blog-7071934290009742220.post-16708477353826507252020-01-20T21:34:00.001+01:002020-01-29T20:15:50.980+01:00Udany odwyk - historia czytelnika<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEig9dspS9hifM3MqwsjxS8p08vuPoG5_ZSRysv9IUgx9zW1-fSRT3SEOIL3ytyIlWXdL3D9lWvdiDVVmVTN4Wkr-V3CmRffbSU1lmvzJGnVStgvkQDuOXUhnhjP83EeVP6jbVCyDTnUgS8/s1600/success-1909823_1280.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="960" data-original-width="1280" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEig9dspS9hifM3MqwsjxS8p08vuPoG5_ZSRysv9IUgx9zW1-fSRT3SEOIL3ytyIlWXdL3D9lWvdiDVVmVTN4Wkr-V3CmRffbSU1lmvzJGnVStgvkQDuOXUhnhjP83EeVP6jbVCyDTnUgS8/s400/success-1909823_1280.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
3 lata temu rozpoczalem NOFAP. Zaczalem to na powaznie. Bylem 17 latkiem z ogromna niesmialoscia, uwazalem rozmowe z dziewczyna za niemozliwa, serio, ja sie balem stac kolo dziewczyny nawet. Nie mialem celu w zyciu, nie wierzylem, ze ten NOFAP mi w czymkowliek pomoze. Cierpialem tez na napady paniki.<br />
<br />
8 miesiecy pozniej, (po osmiu miesiacach uczciwego "odwyku") zdobylem dziewczyne i po raz pierwszy sie calowalem. To byla dziewczyna, ktora mi sie podobala juz od roku ale balem sie do niej zagadac przez niesmialosc, i gdyby nie zagadal do niej wtedy pewnie wiecej w zyciu bym jej nie spotkal.Mam teraz swietny zwiazek, juz ponad dwa lata jestesmy razem i nie wyobrazam sobie innej dziewczyny niz ona. Zaczalem czytac ksiazki, rozwijac sie, poszedlem do pracy, teraz planuje kolejne studia.<br />
<br />
Wiec jezeli uwazacie, ze to i tak nic nie da, ze to i tak jest bezsensu to wiedzcie ze to bullshit. Z kazdej sytuacji mozna wyjsc na dobre. Ja po osmiu miesiacach dokonalem czegos co myslalem, ze jest niemozliwe. Napady paniki przestaly mnie dreczyc, moge w koncu normalnie korzystac z komunikacji publicznej i robic normalne codzienne czynnosci. Jestem kompletnie innym czlowiekiem niz 3 lata temu. Wszyscy mozemy osiagnac niemozliwe.<br />
<br />
Na poczatku uswiadomilem sobie, ze moje zycie aktualnie jest chujowe i
NOFAP jest narazie jedna rzecza jaka moge robic bez "wysilku". W sensie,
wystarczy tylko tego nie robic i nie ogladac i na tym sie skupie.
Pozniej zaczne myslec co moge poprawic w zyciu. <br />
Powoli zaczalem sobie uswiadamiac jaki wyplyw porno ma na moj mozg, zaczalem zglebiac ten temat. <br />
<br />
Zainstalowalem blokery w laptopie i smartfonie ale i to po jakims czasie nie pomagalo.<br />
<br />
<br />
Po
jakims czasie, przerzucilem sie na starą Nokie. To byl dodatkowo dobry
odwyk od smartfona i internetu. Pozniej jak zaczalem liceum, (po
wakacjach), przesiadlem sie na smartfona bo niestety musialem byc na
biezaco z info o szkole. Jednakze staralem sie jak najwiecej czasu
spedzac offline. Pamietam dni kiedy sprawdzalem statystyki uzywania
swojego telefoni i wynosily 2-3 minuty na dzien. Ustawialem sobie tryb
ultrabaterii w telefonie, wiec jesli gapilem sie w smartfona to tylko
moglem przegladalac smsy, klawiature i ustawienia. Kupowalem ksiazki,
kryminaly, cokolwiek zeby byc caly czas offline. Ograniczalem gry wideo
do momentu az przestalem w ogole grac w cokolwiek. Ze wzgledu na to, ze
moj odwyk byl nieco hardkorowy odczuwalem wszystkie raportowane "objawy
odstawienia", tak to okreslmy :p<br />
Czyli:<br />
- depersonalizacja<br />
-derealizacja<br />
-bole glowy<br />
-bezsennosc<br />
-depresja<br />
-hustawki nastroju<br />
-flatline<br />
Pozniej
zaczalem czytac i ogladac wiele filmikow o samorozwoju i psychologii.
Ustalilem sobie zasade, ze jesli mam uzywac internetu to tylko i
wylacznie dla mojego rozwoju.<br />
<br />
Widać było wielkie zmęczenia na mojej twarzy, ale po pewnym okresie zacząłem odczuwać jakieś początkowe benefity.<br />
Po prostu, najlepiej byc wytrwalym.<br />
Przychodza ci po jakims czasie do glowy mysli, ktorych wczesniej normalnie bys nie "dostal".<br />
Ze wzgledu na to, ze twoj mozg sie regeneruje, zaczynasz sie czuc inaczej.<br />
Pamietam
pewien moment, jak po prostu czulem sie dobrze we wlasnej skorze. Taki
jaki jestem. Nie osiagnalem wtedy niczego wielkiego, nie mialem
dziewczyny, nadal bylem nielubiany przez nikogo ale mialem uczucie, ze
po prostu dobrze sie czuje we wlasnej skorze. Nie wiem jak to okreslic
;p<br />
Po jakims czasie tez moj lek do dziewczyn zaczal znikac. Tak juz
po 6 miesiacu, zaczalem sie motywowac nawet do tego, ze jak mam okazje
do rozmowy z dziewczyna to po prostu zaczne z nia rozmawiac. Czulem sie
dobrze z dziewczyna, powiedzmy 7/10. Wewnetrznie czulem sie okej, i nie
mialem problemu porozmawiac z dziewczyna. Chociaz nadal odczuwalem lek w
penwych sytuacjach spolecznych. <br />
Ale bylo po prostu jakos lepiej.<br />
Dostajesz troche innej perspektywy. Coś ciebie po prostu ciągnie do życia.<br />
<br />
Choc dla mnie wtedy to bylo troche szokujace.<br />
Jak bardzo przez tyle czasu siebie ograniczalem. <br />
Od gimnazjum do konca liceum nie prowadzilem rozmow z dziewczynami i sie ich balem, a teraz po prostu stawalo sie to mozliwe.<br />
<br />
Dużo czytaj, ćwicz, jedz zdrowo. Pamietaj, ze twoj mozg bedzie robil
wszystko zebys wrocil do nalogu. NIe wierz nigdy w jego klamstwa. NIe
musisz wracac do nalogu, nie umrzesz.<br />
Najlepszy jest "twardy reset",
jest najbolesniejsza opcja ale dajaca najwiecej benefitow w krotkim
czasie. Twoj mozg wtedy powraca do stanu normalnego.<br />
Masturbacja nigdy nie jest i nie byla naturalna.<br />
Nie dostaniesz raka prostaty od nie masturbowania sie. Te badanie to mit.<br />
Zwierzeta sie masturbuja? To tez mit<br />
Owszem, na przykladzie szympansow- wystepuje w tym gatunku masturbacja. Ale tylko wsrod osobnikow trzymanych w niewoli.<br />
Te
ktore sa na wolnosci nie masturbuja sie. Nie maja po prostu na to
czasu, sa zajete zyciem. Serio, to jest udowodnione naukowo. To bzdura,
jesli ktos mowi, ze zwierztea sie masturbuja wiec masturbacja jest
zdrowa i naturalna. A nawet jesli to ten argument jest idiotyczny bo
niektore zwierzeta jedza swoje dzieci - wiec my tez powinnismy?<br />
<br />
***********************************<br />
Świetny komentarz, myślę że wart przyklejenia i pokazania go tutaj. Super przemiana i bardzo miło się to czyta. Brawa chłopaku!Nadopaminie Marcinhttp://www.blogger.com/profile/16142503905471790183noreply@blogger.com49tag:blogger.com,1999:blog-7071934290009742220.post-88711569669055570982020-01-15T21:31:00.003+01:002020-01-15T21:31:48.723+01:00Co robić po skończonym nofapie? - pytanie czytelnika<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfBMdsZ9vRZ2AcaqEjVHyDJ0_WDItqJmrcHpb6H0Ps6eBFVleiOpFA6c9uvYHqWPKtLiFLgxINI7yZBuwvA6h1plQB1DY2WV5KAULXUodrO2IG0ROO9uIyJJwPWGgvvebW3VuYu7nh1LA/s1600/koniec.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Nofap koniec" border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfBMdsZ9vRZ2AcaqEjVHyDJ0_WDItqJmrcHpb6H0Ps6eBFVleiOpFA6c9uvYHqWPKtLiFLgxINI7yZBuwvA6h1plQB1DY2WV5KAULXUodrO2IG0ROO9uIyJJwPWGgvvebW3VuYu7nh1LA/s400/koniec.jpg" title="Nofap koniec" width="400" /></a></div>
<br />
W komentarzach pojawiła się taka wiadomość:<br />
<br />
"Cześć.
Ja mam nietypowe pytanie do ciebie, gdyż jestem na odwyku 143 dni już.
Zatem kupa czasu i czuje wyraźną różnicę na plus. Jakbym przez ostatnie
lata żył w bańce jakiejś a teraz prawdziwie czuje emocje i nawiązałem
wiele fajnych relacji nie tylko z dziewczynami. Lubie przebywać z ludzmi
chociaż podejrzewałem u siebie introwertyzm a to była bzdura. Do
rzeczy. Czy po nofapie radzilbyś sie odciąć od tej tematyki? Bo poczułem
że juz nie chce liczyć dni. To stalo sie jakby moim stylem bycia i
skupiam sie na rozwijaniu znajomosci, rozwijaniu swojego hobby oraz
czytaniu o siłowni i odzywianiu. Oczywiscie za wszytko ci dziękuje i
przy okazji zapytam czy jakoś moge ci wysłać % za pomocą paczkomatu bo
pewnie cenisz sobie też prywatnosc i nie chce pytać o aktualny adres.
Czy po nofapie jest kierunek gdzie należy iść, polecasz coś?"<br />
<br />
<span style="color: #38761d;"><b>Moja odpowiedź:</b></span><br />
<br />
Bardzo ciekawe pytanie. Postanowiłem napisać do niego oddzielny wpis. Po pierwsze to gratulacje za te 143 dni i pozytywną przemianę, którą opisujesz. Prawie 5 miesięcy to bardzo ładny wynik. Tak - w pewnym momencie trzeba przestać czytać o nofapie, wyszukiwać artykułów itp. bo ile można? Powiem więcej, skończ czytać nawet mój blog a przynajmniej rób to raz w tygodniu np. w niedzielę po obiedzie. Nofap nie może stać się twoją religią, nie pielęgnujcie swojego uzależnienia, nie warto. Nie wyganiam oczywiście z tego bloga, ale przyjdzie czas gdy nofap nie będzie już odwykiem i liczeniem dni, tylko jak napisałeś stylem bycia. Ja bym powiedział, że bardziej stylem życia, bo to styl życia pełną piersią, czerpania przyjemności z życia bez uwłaczającego i wstydliwego nałogu oglądania pornografii. Z czasem poczujesz że bardziej interesuje cię tematyka twojego hobby, wyszukiwania informacji o nowych książkach, filmach w kinie, czytanie o siłowni, suplementach, o zdrowej diecie. Nofap odejdzie w zapomnienie bo ileż można o tym czytać. Nie wysyłaj mi alkoholu bo ja praktycznie nie piję i nie ma to sensu. Jeśli bardzo chcesz to wyślij mały datek na mój paypal nadopaminie@o2.pl. Ale na pewno bardziej się ucieszę jak napiszesz mi maila i opiszesz swoje uzależnienie, uczucia na odwyku, nowe rzeczy które zacząłeś robić podczas nofapu i wrażenia jak czujesz się po tych 143 dniach czy więcej. To będzie najlepsze, a ja z chęcią opublikuję dłuższy list, który z chęcią na pewno przeczytają i inni. Oczywiście zapewniam pełną anonimowość :)<br />
<br />
Jaki kierunek jest po nofapie i gdzie trzeba iść? No cóż, powiem tak - tam gdzie chcesz. Serio, nofap to nie jest religia, która każe ci być w celibacie całe życie. Chcesz się uganiać za kobietami? Proszę bardzo. Chcesz dołączyć do grona facetów na MGTOW i nie wiązać się na stałe w związku oraz zawierać małżeństwa? Super. Chcesz całkiem odciąć się do kobiet i skupić na karierze czy pasjach? Proszę bardzo. Możesz zacząć robić karierę albo wyjechać w bieszczady na zawsze :) A nawet możesz wrócić do nałogu, czego oczywiście ci nie życzę, ale 143 dni to jeszcze nie koniec i musisz być czujny. Pycha kroczy przed upadkiem. Dalej rozwijaj się, podnoś jakość swojego życia i nie rezygnuj z pasji, hobby, zainteresowań. Osobiście po 180 dniach około też przestałem liczyć dni, zapisałem sobie tylko powiadomienia na telefonie o dniach nr 200, 220, 240 itp. Ale to wszystko, bo jak wspomniałeś w pewnym momencie nofap to styl życia. Również teraz nie szukam i nie wynajduje nowych informacji o porno czy nofapie bo tu już praktycznie wszystko zostało napisane. Genialna strona <b>yourbrainonporn.com</b> zawiera wszystko, a ja wiele stamtąd przetłumaczyłem na polski. Jeśli wpadnie mi przypadkiem ciekawy wywiad z jakimś psychologiem czy nowe badanie o szkodliwości pornografii to oczywiście je tu wrzucę, ale sam czuję że za dużo już nie ma co o tym pisać. Jak ułożysz swoje życie po nofapie zależy już od ciebie.<br />
<br />
Czy myślisz o swoim przeziębieniu, które miałeś 3 tygodnie temu? A może o złamanej ręce 3 lata temu? Nie! Myślałeś o złamaniu przez 3 miesiące kiedy miałeś gips na ręce, nie mogłeś grać w koszykówkę czy w piłkę. Wtedy czytałeś o diecie na szybki zrost, byłeś przybity, że nie poćwiczysz na siłowni. Ale z chwilą wyzdrowienia i zdjęcia gipsu zająłeś się siłownią, ćwiczeniami. Z nofapem musi być podobnie, masz za pół roku, rok tylko wspominać swój odwyk i to wszystko. Iść do przodu, zająć się ciekawymi rzeczami, książkami, znajomościami. Jak kogoś spotkasz na żywo czy w internecie kto będzie zainteresowany tematyką nofap podrzuć mu tego bloga i tyle. Rozwijaj się, rozwijaj swoje pasje bo ciągłe rozpamiętywanie tego co było nie jest zdrowe i potrzebne. Tak, przyjdzie taki moment na nofap kiedy przyjdzie ci odpuścić temat i jest to całkowicie normalne. Takiego stanu życzę każdemu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAeE1ZIeShyphenhyphenKCHIMQKLrwshtp_-pgPuSrZlWSiT_cXZWP_IzqpZ7DPuFb2RfvzfQEfeMWDmspuUnNAF_KpjKJ5wuKtDLqKUYWqgxFmZ_IHeZ3EnYmkenFuswip23WX1rRUB0YHJocSts4/s1600/wwwe1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="270" data-original-width="400" height="216" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAeE1ZIeShyphenhyphenKCHIMQKLrwshtp_-pgPuSrZlWSiT_cXZWP_IzqpZ7DPuFb2RfvzfQEfeMWDmspuUnNAF_KpjKJ5wuKtDLqKUYWqgxFmZ_IHeZ3EnYmkenFuswip23WX1rRUB0YHJocSts4/s320/wwwe1.jpg" width="320" /></a></div>
Nadopaminie Marcinhttp://www.blogger.com/profile/16142503905471790183noreply@blogger.com57tag:blogger.com,1999:blog-7071934290009742220.post-38005668578549133882020-01-08T19:48:00.000+01:002020-01-08T19:48:00.828+01:00Krótkie filmiki na temat uzależnienia od social mediów i YouTuba<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXOztOsE-wFADCpwEFu-sMxUeYdp9MVZCePaxP4H-tU5Qwl7DENMlOgLVKVPoCamZqB8GQq_QHB8b0v6tTP_5zCAFz0mR-odFKSqs6ADI8sKRq84jL3tpJJC6a74IV1TcFz9Z9sRAoJzY/s1600/twitter-292994_1280.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dopamina social media" border="0" data-original-height="853" data-original-width="1280" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXOztOsE-wFADCpwEFu-sMxUeYdp9MVZCePaxP4H-tU5Qwl7DENMlOgLVKVPoCamZqB8GQq_QHB8b0v6tTP_5zCAFz0mR-odFKSqs6ADI8sKRq84jL3tpJJC6a74IV1TcFz9Z9sRAoJzY/s400/twitter-292994_1280.jpg" title="Dopamina social media" width="400" /></a></div>
<br />
Krótkie ale wartościowe filmiki w języku francuskim z polskimi napisami. Pokazują jak obniżamy jakość swojego życia poprzez bezrefleksyjne klikanie i przeglądanie instagrama, snapchata i innych social mediów. <br />
<br />
<ul>
<li><b>Dopamina: Instagram</b> <a href="https://www.arte.tv/pl/videos/085801-004-A/dopamina-instagram/" target="_blank">https://www.arte.tv/pl/videos/085801-004-A/dopamina-instagram/ </a></li>
<li><b>Dopamina: Tinder</b> <a href="https://www.arte.tv/pl/videos/085801-001-A/dopamina-tinder/" target="_blank">https://www.arte.tv/pl/videos/085801-001-A/dopamina-tinder/ </a></li>
<li><b>Dopamina: Facebook</b> <a href="https://www.arte.tv/pl/videos/085801-002-A/dopamina-facebook/" target="_blank">https://www.arte.tv/pl/videos/085801-002-A/dopamina-facebook/ </a></li>
<li><b>Dopamina: YouTube</b> <a href="https://www.arte.tv/pl/videos/085801-005-A/dopamina-youtube/" target="_blank">https://www.arte.tv/pl/videos/085801-005-A/dopamina-youtube/ </a></li>
<li><b>Dopamina: Snapchat</b> <a href="https://www.arte.tv/pl/videos/085801-006-A/dopamina-snapchat/" target="_blank">https://www.arte.tv/pl/videos/085801-006-A/dopamina-snapchat/</a></li>
</ul>
<br />Nadopaminie Marcinhttp://www.blogger.com/profile/16142503905471790183noreply@blogger.com19tag:blogger.com,1999:blog-7071934290009742220.post-25928163887561710412020-01-07T20:55:00.001+01:002020-01-08T19:28:01.061+01:00CDP cholina - opis i możliwoiści suplementu<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlWMShDL10qWfBunkqLO0T7m0qszBSKD-NW0G2p1sVYYrePyc4duiAP8mT9PAmrORdJVEqRAh-PcU8UU6soB29CA-ZPxMXBogzBFwEYCHSzh5DqXArRpM1-jA88uNKjLVhYjTfQkC-sE0/s1600/vitaminizing-4741672_1280.jpg" imageanchor="1"><img alt="CDP Cholina nofap" border="0" data-original-height="853" data-original-width="1280" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlWMShDL10qWfBunkqLO0T7m0qszBSKD-NW0G2p1sVYYrePyc4duiAP8mT9PAmrORdJVEqRAh-PcU8UU6soB29CA-ZPxMXBogzBFwEYCHSzh5DqXArRpM1-jA88uNKjLVhYjTfQkC-sE0/s400/vitaminizing-4741672_1280.jpg" title="CDP Cholina" width="400" /></a></div>
<br />
<span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-style: normal; font-weight: 300; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"><b><b>W jednym z wydań tygodnika “Wprost” związek ten określony został “viagrą dla mózgu”. I o ile zwykłej viagry nie polecam to CDP cholina wydaje się być sensownym rozwiązaniem dla osób zainteresowanych suplementacją na odwyku Nofap.</b></b></span><br />
<br />
<span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-style: normal; font-weight: 300; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;">Na początku słówko o suplementach, które w 90% są nic nie warte i potwierdzają to badania naukowe. Znacie również moje podejście do suplementów i że muszą być one tylko skromnym dodatkiem<b><b> </b></b>do zmiany naszego stylu życia. Nie ma tej magicznej pigułki na uleczenie naszego mózgu w 2-3 miesiące jeśli przez kilkanaście lat oglądało się materiały pornograficzne i to regularnie.</span><br />
<br />
<span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-style: normal; font-weight: 300; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;">Twoje efekty w największej mierze zależą od abstynencji od treści porno, budowania nowych nawyków i podwyższania jakości życia tak, by czerpać dopaminę z naturalnych źródeł. Suplementacja da jedynie 4-5% końcowego efektu. Rynek jest nasycony kłamliwą, skandaliczną reklamą i dlatego warto uważać co się kupuje.</span><br />
<span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-style: normal; font-weight: 300; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"><br /></span>
<span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-style: normal; font-weight: 300; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;">Pełny opis CDP-choliny znaleźć można tutaj </span><span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-style: normal; font-weight: 300; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"><a href="https://www.nerwica.com/topic/33141-cdp-cholina/" target="_blank">https://www.nerwica.com/topic/33141-cdp-cholina/</a></span><br />
<span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-style: normal; font-weight: 300; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;">oraz </span><span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-style: normal; font-weight: 300; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"><a href="https://neuroexpert.org/wiki/cdp-cholina-citicolina/" target="_blank">https://neuroexpert.org/wiki/cdp-cholina-citicolina/</a> </span><br />
<span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-style: normal; font-weight: 300; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;">Najważniejszy fragment z tych długich opisów to:</span><br />
<br />
<span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-style: normal; font-weight: 300; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"><i><span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-weight: 300; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;">Uważa się, że działanie nootropowe CDP-choliny związane jest z nasileniem procesu syntezy glutationu oraz ze wzrostem fosfatydylocholiny w mózgu. Wyniki niektórych badań sugerują także, że suplementacja tego związku prowadzi do zwiększenia gęstości receptorów dopaminergicznych. W efekcie pomaga on zapobiegać zaburzeniom pamięci. Ponadto stosowanie cytykoliny może mieć korzystny wpływ na zwiększenie poziomu uwagi oraz wzrost wydajności psychicznej.</span></i></span><br />
<br />
<b><span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-style: normal; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"><span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;">Cytykolina wykorzystywana jest w sytuacjach m.in. takich jak:</span></span></b><br />
<span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-style: normal; font-weight: 300; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"><span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-weight: 300; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;">- trudność w przyswojeniu sobie partii wiedzy </span></span><br />
<span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-style: normal; font-weight: 300; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"><span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-weight: 300; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;">- zmęczenie psychiczne </span></span><br />
<span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-style: normal; font-weight: 300; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"><span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-weight: 300; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;">- słaba koncentracja </span></span><br />
<span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-style: normal; font-weight: 300; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"><span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-weight: 300; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;">- brak skupienia</span></span><br />
<span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-style: normal; font-weight: 300; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"><span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-weight: 300; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;">- zaburzenia pamięci </span></span><br />
<span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-style: normal; font-weight: 300; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"><span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-weight: 300; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;">- niewystarczająca siła działania innych suplementów.(zawierających np. związki z grupy racetamów, jak np. noopept, pramiracetam) </span></span><br />
<span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-style: normal; font-weight: 300; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"><span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-weight: 300; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"> </span><i><span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-weight: 300; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"><br /></span></i></span><br />
<h4>
<span style="font-weight: normal;"><span style="font-size: small;">Swoją CDP-cholinę zamówiłem na muscle-zone. Ale możecie kupić ją gdziekolwiek. Jak zamówić choline na muscle-zone? </span></span></h4>
<ol>
<li><h4>
<span style="font-weight: normal;"><span style="font-size: small;">Wejdź na <a href="http://bit.ly/cholina" target="_blank">muscle-zone.pl</a> - to mój reflink. Z góry dzięki jeśli ktoś skorzysta z niego :)</span></span></h4>
</li>
<li><h4>
<span style="font-weight: normal;"><span style="font-size: small;">Wybierz z listy APOLLO'S HEGEMONY CDP Choline 90 kaps.</span></span></h4>
</li>
<li><h4>
<span style="font-weight: normal;"><span style="font-size: small;">Dodaj do koszyka, załóż konto w sklepie (dostaniesz 13zł rabatu na kolejne zamówienie) i zamów</span></span></h4>
</li>
</ol>
<h4>
<span style="font-weight: normal;"><span style="font-size: small;">Uwaga: w środy i w czwartki mają darmowe przesyłki na terenie polski, więc najlepiej wtedy składać zamówienia. </span></span></h4>
<h4>
<span style="font-weight: normal;"><span style="font-size: small;">Już 24 osoby zamówiły tą choline więc widzę, że post się przydał i ludzie korzystają. Żeby nie było nic nie wciskam, a z reflinka otrzymuje jedynie mały rabat, a wy nic nie tracicie. Lubie ten sklep i często zamawiam tam kreatynę lub ewentualnie białko. Szybka i bezproblemowa dostawa. </span></span></h4>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0uLit09w7KgRXLrrDt-mb5jKcxFfSiaMCMWrFeINNejBnO9is3Qq05XZvvJMTrk6mwEPtaoGX1T7A92nFMmFGa2ziS2BRfUHKkacoZVyjcYvmZQjQMAFzryXjej0kcfjvHvG_WRQTB3I/s1600/CDP+Cholina.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="333" data-original-width="656" height="202" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0uLit09w7KgRXLrrDt-mb5jKcxFfSiaMCMWrFeINNejBnO9is3Qq05XZvvJMTrk6mwEPtaoGX1T7A92nFMmFGa2ziS2BRfUHKkacoZVyjcYvmZQjQMAFzryXjej0kcfjvHvG_WRQTB3I/s400/CDP+Cholina.png" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
<span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-style: normal; font-weight: 300; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"><span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-weight: 300; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;">Moje zamówienie przyszło dzisiaj i za miesiąc, dwa</span><i><span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-weight: 300; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"> </span></i><span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-weight: 300; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;">napiszę o swoich wrażeniach o tym suplemencie. Na plus zasługuje to, że ta cholina nie tyle podbija poziom dopaminy, co zwiększa ilość receptorów dopaminy więc jest to o wiele bezpieczniejsza opcja i nie narazi nas na efekty odstawienia.</span></span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrNAFqFLya5pvCWxDNt4fttbOCFz60-xMgy4xqp9qgomYZlX_jAEshmEmJmQdxm9ns2HKABY6BNmiHo9qQAPXJ4gYtRDEKkIRK7clcpuTKEf4Iq6Cv23swdXYeljx6-f15EdGVZ2ZvBok/s1600/CDP-cholina.jpg" imageanchor="1"><img alt="CDP Cholina suplement" border="0" data-original-height="1600" data-original-width="754" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrNAFqFLya5pvCWxDNt4fttbOCFz60-xMgy4xqp9qgomYZlX_jAEshmEmJmQdxm9ns2HKABY6BNmiHo9qQAPXJ4gYtRDEKkIRK7clcpuTKEf4Iq6Cv23swdXYeljx6-f15EdGVZ2ZvBok/s400/CDP-cholina.jpg" title="CDP Cholina suplement" width="188" /></a></div>
<span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-style: normal; font-weight: 300; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"><span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-weight: 300; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"></span><span style="background-color: white; color: #404040; display: inline; float: none; font-family: "lato"; font-size: 16px; font-weight: 300; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"></span> </span>Nadopaminie Marcinhttp://www.blogger.com/profile/16142503905471790183noreply@blogger.com21tag:blogger.com,1999:blog-7071934290009742220.post-28045959158924973622020-01-06T16:27:00.000+01:002020-01-06T16:27:04.706+01:00Gabe Deem - pełny wywiad z człowiekiem uzależnionym od pornografii<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/r8kJ387-rzg/0.jpg" frameborder="0" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/r8kJ387-rzg?feature=player_embedded" width="560"></iframe></div>
<br />
Gabe Deem opowiada w szczerym wywiadzie jak zetknął się z pornografią po raz pierwszy, jak okazało się, że nabawił się zaburzeń erekcji, a także jakie złe chwile przeżywał na swoim odwyku. Pół godzinny materiał o człowieku, który zawsze był lubiany i akceptowany, który nie miał żadnej dziecięcej traumy, który był przystojnym młodym facetem, a pornografia i tak sprawiła wiele kłopotów w jego życiu. Myślał, że zepsuł sobie członka na zawsze i nigdy nie odzyska swojego libido, że zawsze już będzie patrzył na kobiety wyłącznie w kontekście seksualnym i nie ma szans na odwrócenie losu. Gdy jednak po 9 miesiącach mu się to udało, założył własną stronę a także kanał na youtube, który jest moim ulubionym o tej tematyce - <a href="https://www.youtube.com/channel/UCaEqbNJURD6ChROqueUdNuA/videos?disable_polymer=1" target="_blank">Kanał Youtube</a>. Każde jego nagranie to ogromna ilość wiedzy i wsparcia dla innych osób, które przegięły z pornografią. Koleś, który w ogóle nie pasuje do schematu uzależnionego i mającego problem z erekcją człowieka. Przystojna twarz, gęste włosy i zero problemów z dziewczynami. To jednak okazało się bez znaczenia, kiedy od młodego ogląda się pornografię i pielęgnuje pewne zgubne nawyki. Potem przyszła chwila kiedy przy realnej partnerce nie był w stanie się podniecić i uprawiać zadowalającego seksu. Był załamany ale się nie poddał i konsekwentnie wyeliminował pornografię ze swojego życia. Motywacja, właściwa erekcja i energia wróciły. Polecam do obejrzenia i wyciągnięcia wniosków.<br />
<br />
Ogłoszenie: Jeśli jest tu jakiś zdolny grafik lub osoba która amatorsko coś tworzy i chciałaby pomóc proszę odezwać się na maila <b>nadopaminie@o2.pl </b>Potrzebuję kilku prostych grafik, ale ja się na tym słabo znam i nie mam zainstalowanego photoshopa ani innych programów. Jakby ktoś był chętny pomóc proszę napisać.Nadopaminie Marcinhttp://www.blogger.com/profile/16142503905471790183noreply@blogger.com21tag:blogger.com,1999:blog-7071934290009742220.post-77389735302381664332020-01-05T21:31:00.001+01:002020-01-05T21:31:34.220+01:00Odwyk dla par - czytelniczka pyta o nofap<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3KeR2FbLITY85iz4L6fzR1Q07mI_CY6vkRJeP8rBt2KgCQmYJxzpO9M0DWuqQEE-O1KpvcCD8Pd_F3o-9eEMa6ry_aenwvJbyKXDWpu85_7y7VJcd2Ba6gmgpd3pmr08QVeh70DqGK4o/s1600/storks-2525893_1280.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Nofap dla par" border="0" data-original-height="845" data-original-width="1280" height="263" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3KeR2FbLITY85iz4L6fzR1Q07mI_CY6vkRJeP8rBt2KgCQmYJxzpO9M0DWuqQEE-O1KpvcCD8Pd_F3o-9eEMa6ry_aenwvJbyKXDWpu85_7y7VJcd2Ba6gmgpd3pmr08QVeh70DqGK4o/s400/storks-2525893_1280.jpg" title="Nofap dla par" width="400" /></a></div>
<br />
Cześć. Mój chłopak planuje w jak najbliższym czasie rozpocząć tryb hardmode na kilka miesięcy. Żyjemy w związku, śpimy razem, przytulamy się itp. Czy są jakieś uwagi o których powinnam pamiętać jako dziewczyna, żeby jak najbardziej mu to ułatwić? Może przegapiłam jakiś artykuł ( jestem nowa). Czy możemy się dalej przytulać? Co z pocałunkami? Tzn. to trudne bo z jednej strony nie chcę, aby stanowiło to dla niego nadmierne pobudzenie, a z drugiej strony zdaję sobie sprawę, że będzie on tej czułości i wsparcia potrzebował. Z góry dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
*************************************</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Maila takiej treści dostałem jakiś czas temu. Facet owej czytelniczki chciał rzucić nadmierne oglądanie porno. To dobra i mądra decyzja, ale czy w tej sytuacji wstrzymywanie się od przytuleń, pocałunków i seksu jest dobre?</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Od razu powiem, że to kwestia indywidualna i zależy jak dany facet mocno jest uzależniony od pornografii. I czy ma zaburzenia erekcji czy ich nie ma, ale mimo to pornografia negatywnie wpływa na jego życie intymne czy ogólnie życie. </div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Czytelniczka ma wątpliwości bo z jednej strony chce okazywać czułość chłopakowi, ale z drugiej strony boi się nadmiernie go pobudzić. Powiedzmy na początku, że uzależnienie od pornografii to nie uzależnienie od seksu. To są dwie zupełnie inne sprawy. Dodatkowo jeśli nie występuje zaburzenie erekcji to seks, przytulanie się, pocałunki to moim zdaniem konieczna rzecz by uczyć mózg właściwych zachowań. Jeśli natomiast facet ma zaburzenia erekcji i mocno siedział w porno syfie to lepiej na miesiąc, dwa odstawić seks i skupić się tylko na lekkiej czułości w postaci przytulania się. Z upływem czasu gdy wróci wrażliwość na bodźce u partnerki i poprawi się erekcja już po samym przytulaniu można wrócić do pocałunków, seksu itp. </div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Pozdrawiam czytelniczkę i gratuluję dobrego partnera, który sam zauważył, że ma problem i nie trzeba go zmuszać do rezygnacji z porno, bo on sam z siebie tego chce. To dość rzadka i godna pochwały postawa bo często otrzymuję raczej maile od załamanych żon i partnerek, gdzie facet nie widzi nic złego w swoim uzależnieniu, odmawianiu seksu żonie itp.</div>
Nadopaminie Marcinhttp://www.blogger.com/profile/16142503905471790183noreply@blogger.com4