Kontakt do psychoterapeuty

Kontakt do psychoterapeuty

sobota, 23 listopada 2019

Pornografia i dopamina - Infografika

Link do pełnej rozdzielczości - https://i.imgur.com/GSav8vD.png

Dziś bez dłuższego wpisu bo jestem zalatany przy sobocie. Przedstawiam znalezioną grafikę, która w prosty sposób obrazuje, że pornografia powoduje wysoki skok dopaminy, który utrzymuje się przez długi czas. Pornografia to nie seks. Oglądanie dwójki ludzi uprawiających seks jest żałosny jeśli spojrzeć na to trzeźwym okiem. Czy jak jesteś głody to odpalasz instagram (o tej zarazie niedługo będzie oddzielny wpis) i poszukujesz zdjęć pysznego jedzenia? No nie, idziesz do kuchni i tam robisz sobie posiłek.

Dopamina nie jest zła, pisałem o tym:
https://www.nadopaminie.pl/2019/05/motywacja-bez-dopaminy-nie-istnieje.html

https://www.nadopaminie.pl/2019/04/dopamina-twoj-klucz-do-szczescia.html

Jednak "efekt nowości" i długie spędzanie czasu z pornografią podbija poziom dopaminy do nienaturalnej wartości. Taka kokaina dawkowana przez oczy. Najbardziej podstępny narkotyk bo społecznie uznawany za nieszkodliwy. W rzeczywistości szkodliwy, trudny do zerwania i niszczący życie człowieka na wielu polach. Ale to już zapewne czytelnicy dobrze wiedzą, więc nie będę się powtarzać tylko życzę udanych odwyków i podnoszenia jakości swojego życia. Miłej soboty!

Stań się najlepszą wersją samego siebie!

22 komentarze:

  1. Wpis w pore. ja wlasnie po randce i milym spacerze. Czuje ze wychodze na prostą powoli

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tak trzymaj. Staraj sie czerpać dopamine z normalnych źródeł jak kontakt z innymi osobami.

      Usuń
  2. czesc. dobre samopoczucie to nie tylko dieta no fap i cwiczenia fizyczne ale tez stan umyslu. polecam cos wrzucic ogolnie o nastawieniu do ludzi, zycia itd. bo jak mawiaja umysl wplywa na cialo, a cialo na umysl.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wielką wartością jest w pełni zaakceptowanie siebie i odkrycie swojej autentyczności

    OdpowiedzUsuń
  4. Wracaj do pisania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spokojnie będą nowe teksty niebawem a czasem obraz mówi więcej niż 1000 słów :)

      Usuń
  5. Brakuje mi na grafice masturbacji jeszcze. Ciekawi mnie jakby to wyglądało co uważasz? Sam odkryłem ciekawą rzecz ktora mnie zdolowala mocno.. Mam 23 lata i od 14 roku życia miałem problemy z wypryskami na twarzy, pryszczami. Lata cholernych kompleksów i szukania powodu czemu. Zmienialem diety i produkty raz nie jadłem nabiału, raz czekolady, raz chleba z pszenicy. I nic. Ale masturbowalem się sporo w tym czasie i później. Od 67 dni nofapu cera świetna a przecież to dopiero ledwo 2 miesiące. Jem zwyczajne rzeczy, chleb i nabiał. Ograniczyłem tylko do zera słodycze i tłuszcze trans ale to raczej nieistotne. Nie masturbowalem się i nie zamierzam tego robić już więcej. Wiem że nofap nie ma nic do masturbacji onanizmu czy jak to fachowo nazwać. Ale ja mam i na mnie to nie działa dobrze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Nie masturbowalem się i nie zamierzam tego robić już więcej."

      Życzę Ci powodzenia w takim kategorycznym postanowieniu, ale jeżeli nie znajdziesz sobie w porę dziewczyny (chyba, że już masz), to gwarantuję Ci, że prędzej, czy później zaczniesz z powrotem się masturbować. Lepiej nie kuś losu, takimi absolutnymi stwierdzeniami, że "nigdy więcej". Życie potrafi człowieka czasem tak mocno przetestować, że nagle okazuje się, że to co mówiliśmy wcześniej szybko okazuje się fantazjowaniem.

      Usuń
    2. Masturbacja w rozsądnej ilości nie jest zła, czasem nie ma wyjście... jak się jest samemu. Byle nie oglądać porno.

      Co do cery - wytrysk wyrzuca spermę a więc cenne składniki, dużo cynku i selenu - odpowiadających za wygląd cery. Więc ograniczenie mogło pomóc + nie jedzenie słodyczy, bo słodycze, czekolada, ostrze rzeczy to główni winowajcy problemów ze skórą.

      Ja z cera nie miałem nigdy większych problemów, ale na nofapie kolejnym i ogólnej poprawie w ciągu niemal całego roku, zauważyłem poprawę z oczami tzn. dużo mniej przekrwione, mimo że praca przy kompie.

      Usuń
    3. Zwykla masturbacja nie podbija tak niezdrowo dopaminy jeśli nie robisz tego przy porno oraz nie robisz "edgingu". Ale zbyt czesta masturbacja i orgazm to wyrzut prolaktyny a ona jest antagonistą dopaminy. Więc masturbacja bez porno, delikatna, bez mocnego uścisku ręki.

      Usuń
  6. U mnie też była czasem amfetamina plus wielogodzinne porno to było dopiero przeoranie dopaminowe. Ciekawie mnie jaki jest wyrzut dopaminy przy samej masturbacji bez porno w porównaniu do seksu. Dopamina nas nęci i nęci jak mnie wczoraj i to zrobiłem bo tu obrazek to coś i wylądowałem na czacie, może to i nie typowe porno ale jednak. Dziennie wykonuje sudoku, żonglowanie, gry z Lumosity, może się kora polepszy. Choć przez ostatnie 1,5 miesiąca tylko trzy razy p+m, zawsze to jakiś progres i wiem, że rzucenie tego to jedyna słuszna droga. Dzięki również za blog, daję dużo motywacji i robisz świetną robotę, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ile zajmowalo ci dojscie po amfie? Mi tak wcale nie dlugo

      Usuń
    2. Przy samej krótkiej masturbacji i bez porno raczej zwyczajny. Z porno na zawsze musisz sie pożegnać i nie moze to juz być dla ciebie opcja. Ale widzę to już wiesz ze innej drogi nie ma, powodzenia!

      Usuń
  7. Da rade jakos przyspieszyc regeneracje tych receptorow doapminowych? mam ja mocno zryte przez kilkanascie lat ogladania tego syfu. Z dziewczyną problemu nie ma bo zerwalem 2 miesiace temu wiec kusic mnie nie bedzie. Tinder, badoo odinstalowane i na instagram juz nie wchodze by odciac mozg od tych bodzcow seksualnych. polecisz cos?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy ja jestem jakimś magikiem? :) Klikanaście lat porno i myślisz że jakiś suplement załatwi sprawe i zagęści ci te receptory? Na co ty liczysz w ogóle? Nie ma czegoś takiego niestety jak magiczny suplement czy inna pigułka. Dziewczyna nie jest problemem bo nofap to odstawienie porno ale skoro się rozstałeś no to twoja decyzja. Więc czy da sie jakoś przyspieszyć? Nie da i wbij sobie to do głowy. Sory że tak dosadnie ale inaczej widzę się nie da. Podstawa jest tylko jedna - pożywienie. Poczytaj w google co lubi mózg ale tak w skrócie ci powiem że orzechy włoskie s ą spoko (omehga 3) do tego olej lniany też, awokado, kwasy dha z ryb więc spożywaj ryby, dobre mięso. Dwa - sen. Mózg sie wtedy regeneruje najszybciej były o tym badania. Trzy - abstynencja od treści porno i erotycznych. Ta trójca musi być, z czego najważniejsza jest oczywiście abstynencja bo możesz jeść najgorszy syf z maca, spać po 6h ale jak nie ruszysz nigdy wiecej porno to efekty i tak będą. A jeśli będziesz jadł mega zdrowo i spał prawidłowe 7-9h ale nadal będziesz oglądał pornografie to o dupe potłuc całą naprawe twoich receptorów dopaminowych. A jak koniecznie chcesz suplement to wejdz na https://www.muscle-zone.pl/ref=NzU1NDEy i tam znajdz cdp-choline firmy apollos hegemony. Mozesz zakupic i brać, starczy na 3 miesiące bo jest to jedyne co polecam i faktycznie może trochę pomóc. Ale niczego nie przyspieszy bo to czas jest tu kluczowy. Mówi sie że czas leczy rany i tak jest i w tym wypadku. Żadne cudowne piguły wiec ogarnij się bo niczego nie przyspieszysz.

      Usuń
    2. Ok thx kupie co napisałes i juz koncze z szukaniem cudownych srodków. Bierzesz tej cdp choliny 1 tabletke dziennie tak? Kurcze jestem nieciepliwy i to chyba moj oproblem a naoprawa tych receptorów chyba faktycznie wymaga czasu.

      Usuń
    3. Tak 1 tabletka dziennie rano. Czas to podstawa a ten szybciej mija gdy skupiasz sie na wychodzeniu w domu, poznawaniu ludzi czy uprawianiu jakiegoś sportu czy hobby.

      Usuń
  8. Witam. Przeglądam twojego bloga regularnie i chciałbym rzucić ten nałóg we wszystkim formach (PMO), ale jakoś mi się nie udaje, a czuję, że jest to dla mnie istotny problem, bo konsekwencje Nam są wszystkim znane. Może jak zacznę się tutaj udzielać w komentarzach to zyskam więcej wiary w siebie. Mam nadzieję, że może dzisiaj będzie ten dzień od którego wszystko zacznie się układać na lepsze. Powodzenia wszystkim. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ważna jest konsekwencja, nie uda się raz, zaczynasz od nowa, za pierwszym razem pewnie się nie uda, za piątym tez nie. Ale te kilku czy kilkunastu dniowe okresy czystości to kroki w dobrą stronę. Ja w tym roku zaczynałem chyba ze 20 razy od nowa. Teraz ponad 20 dni czystości i jest dużo lepiej, nie robię tego przynajmniej codzien jak kiedyś. Ważne żeby się nie poddać po upadku. /PM

      Usuń
    2. Oczywiście, mozesz smialo sie udzielać bo mamy tu taką grupe wsparcia w komentarzach. Blog codziennie ma 1000-1200 wyświtleń i jest tu kilkadziesiąt osób które na pewno ci pomogą i coś podpowiedzą. W przeciwieństwie do wykopu nikt tu nikogo nie demotywuje ani nie wrzuci ci erotycznego zdjęcia żeby przerwać twój odwyk po złości. Klucz to odstawić porno chyba że i z masturbacją masz problem i czujesz ze negatywnie wpływa ona na twoje zycie.

      Usuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń