Postanowiłem zrobić porządne podsumowanie odwyku NOFAP dla każdego zainteresowanego, początkującego lub osoby, która chciałaby mieć wszystko co najważniejsze w jednym poście. Takie typowe FAQ o Nofap czyli zbiór często zadawanych pytań i odpowiedzi na nie. Zazwyczaj wszystko sprowadza się do jednego - przestań na zawsze oglądać pornografię i odpuść masturbację na okres 90 dni. A potem obserwuj korzyści i swoją osobistą zmianę. Jednak później pojawiają się różne pytania, wątpliwości i okazuje się, że na temat Nofap można by napisać książkę. I to grubą. Dlatego warto napisać najistotniejsze informacje z punktu wyzwolenia się z uzależnienia od pornografii bądź masturbacji.
1. Czym jest Nofap lub NoFap Challenge?
Nofap to nazwa, którą wymyślił Alexander Rhodes. Co ciekawe jest on ateistą, a sam ruch nie ma nic wspólnego z religią, chrześcijaństwem. Nofap stał się społecznością antypornograficzną. Rhodes we wczesnych latach swojego życia odkrył pornografię, a gdy związał się z kobietą odkrył, że seks jest dla niego słaby i nijaki, a dodatkowo ma problem z osiągnięciem orgazmu podczas normalnego seksu. Nofap challenge ma na celu wyeliminowanie z życia oglądania pornografii i masturbacji do niej. Uczestnicy na okres najczęściej 90 dni rezygnują z masturbacji i całkowicie na zawsze zrywają z oglądaniem pornografii. To właśnie zerwanie z pornografią jest kluczowym aspektem Nofapu, a sam Rhodes przyznaje, że dla niego masturbacja jeśli jest kontrolowana jest nieszkodliwa.
2. Czym nie jest Nofap?
Nofap nie jest ruchem antymasturbacyjnym. Nofap nie zabrania masturbacji w ogóle. Po prostu masturbacja jest zawieszana na okres odwyku, żeby mózg wolny od pornografii jak najszybciej odzyskał dawną wrażliwość. Masturbacja w czasie odwyku może stanowić wyzwalacz, który doprowadzi osobę uzależnioną do pornografii. Tego chcemy uniknąć. Nofap to wyeliminowanie masturbacji do treści porno (fantazji, zdjeć, filmów). Nofap ogólnie nie jest przeciwny masturbacji jeśli nie stanowi ona problemu w życiu człowieka i człowiek nie rezygnuje przez nią z normalnego życia seksualnego. Porzucenie masturbacji i praktykowanie zatrzymywania nasienia nazywa się Semen Retention. Tutaj poczytasz właśnie o semen retention.
3. Jak pornografia wpływa na mężczyznę i czemu warto o tym mówić?
Po prostu obejrzyj ten krótki filmik, gdzie wszystko zostało wyjaśnione:
4. Skąd mam wiedzieć czy Nofap jest dla mnie?
To istotne pytanie, przeczytaj ten wpis - https://www.nadopaminie.pl/2019/05/dla-kogo-jest-nofapchallenge.html
5. Jakie są najczęściej obserwowane objawy możliwego uzależnienia od pornografii bądź masturbacji?
Wielu facetów budzi się i zdaje sobie sprawę z problemu, gdy dochodzi do zbliżenia z partnerką, a ich penis nie reaguje i nie mogą osiągnąć pełnej erekcji. Tak - internetowa pornografia zabija sprawność seksualną młodych (starszych też) facetów. Ale nie tylko zaburzenia erekcji są problemem. Innym objawem jest właśnie niemożność zerwania z oglądaniem porno, rozbicie i poczucie pustki gdy mamy tego nie robić. Podobnie jak alkoholik nie jest w stanie na 3 czy 4 miesiące zerwać z alkoholem, tak osoba uzależniona obserwuje siebie i czuje, że ciągnie ją do treści dla dorosłych, a ona nie może się temu przeciwstawić. Innymi objawami są: obniżone samopoczucie bez wyraźnego powodu, brak energii, ciągłe, przewlekłe zmęczenie bez wyraźnego powodu i w sytuacji kiedy badania lekarskie pokazują, że wszystko w ciele jest w porządku. Częstym objawem jest również ogólna beznadzieja, myśli depresyjne i brak poczucia szczęścia w życiu, niemożność cieszenia się, radości ze zwykłych rzeczy i codziennych aktywności.
6. Jakie korzyści zauważają ludzie po wykonaniu odwyku Nofap czyli całkowitego zerwania z pornografią i masturbacją na okres 90-120 dni?
Korzyści jest mnóstwo i wielu z tych osób nazywa to "superpowers" czyli "supermocami". Tak naprawdę jest to powrót do normalności, do prawdziwego odczuwania emocji i otaczającego świata.
Zauważyli oni wzrost pewności siebie, zanik nieśmiałości i fobii społecznej, wyższy poziom koncentracji, większą motywację i samoocenę. A także większą sprawność seksualną (wyleczone zaburzenie erekcji), większe zainteresowanie ze strony kobiet. Wielu zauważa, że nie patrzy już na każdą dziewczynę jak na kawałek mięsa, a osoby będące w związkach, że związek daje im więcej intymności i zadowolenia. Osobiście wyleczyłem się z zaburzenia erekcji i mam więcej motywacji do działania.
7. Chciałbym obejrzeć krótką prezentację o pornografii i jej wpływie na człowieka i skutkach uzależnienia. Czy jest coś takiego?
Tak, jest godzinna prezentacja warta obejrzenia. Autorem jest Gary Wilson - twórca rewelacyjnej strony www.yourbrainonporn.com pełnej badań naukowych i historii udanych odwyków Nofap ludzi z całego świata.
8. Czy podczas Nofap seks jest dozwolony?
Zależy od wersji Nofapu jaką robisz, ale generalnie tak - seks jest dozwolony. W wersji hardmode osoby jednak rezygnują ze wszelkiej stymulacji seksualnej, w tym z seksu i masturbacji. Ma to sens gdy czujesz, że jesteś głęboko uzależniony od porno bądź masturbacji lub gdy chcesz wyleczyć zaburzenia erekcji jak najszybciej.
9. Jak może wyglądać przykład osoby uzależnionej od pornografii czy masturbacji?
Każdy przypadek jest inny, ale często czytając czyjąś historie uzależnienia wydaje nam się jakby ktoś opisał nas samych. Ogólnie jest to osoba beż życia, przygnębiona, której nic nie cieszy, nie ma motywacji do działania, stroni od ludzi i interakcji z nimi. Jedną z takich osób jest Jacek, który kiedyś opowiedział mi swoją historię. Zanim zacząłem nałogowo oglądać pornografię i walić, studiując na ciężkim kierunku brałem przez 2 lata stypendium naukowe. Miałem mnóstwo energii, byłem kreatywny i wiodłem normalne, zadowalające życie. Zawsze chciało mi się coś robić, działać i z trudem moglem wysiedzieć w miejscu. Dużo czytałem, udzielałem się na konferencjach, jeździłem motocyklem po kraju. Gdy zacząłem uciekać w nałóg porno coś zaczęło się psuć. Nie oglądałem tego dużo, ale sporo się masturbowałem i robiłem to regularnie. Każdy stres, niepowodzenie bardzo mnie bolało i uciekałem w masturbację i pornografię. Ona zawsze na mnie czekała, a mi z czasem przeszła chęć na poznawanie dziewczyn. Czas przeciekał mi przez palce, wszyscy coś robili, zmieniali. Ja tkwiłem w miejscu. Brakowało mi motywacji do wszystkiego. Nic mi się nie chciało. I to dosłownie nic. Miałem gdzieś naukę, wyjazdy z kumplami. Liczyło się tylko - porno, bo było najłatwiejszą ulgą na chwilę. Zacząłem mieć problemy z koncentracją, z jasnością umysłu. Mózg zaczęła otaczać taka mgła i przymulenie. Skończyło się na stanach depresyjnych i całkowitego wycofania z życia towarzyskiego. 2-3 lata wyjęte z życia i raczej takie życie na pół gwizdka, ale jakoś to szło. Koledzy szybko odeszli bo ja zawsze miałem wymówkę by gdzieś nie iść. I nie dziwie im się. Byłem na dnie. Wpadłem na nofap i jakoś poszło, powolne zmiany w życiu i definitywne skończenie z porno i masturbacją do niego. Powoli odzyskuje siebie. Niech to będzie przestrogą dla każdego.
10. Czytałem, że za wszystko odpowiada dopamina, która niejako steruje życiem człowieka, to prawda?
Tak, dopamina ma kluczowe znaczenie jeśli chodzi o uzależnienie od pornografii i masturbacji. Ale nie tylko, bo alkoholicy też często mają obniżony jej poziom. O dopaminie warto poczytać - https://www.nadopaminie.pl/2019/04/dopamina-twoj-klucz-do-szczescia.html
11. Nofap to odwyk od masturbacji czy kluczem jest wyelimowanie pornografii? Czemu to się nazywa nofap a nie noporn? Słyszałem, że na nofapie można oglądać porno.
Po prostu, zaczęło się od Nofap i tak zostało, lepiej to brzmi. Ale ruch nofap nie jest przeciwny masturbacji. Tylko w czasie odwyku nie zaleca się jej. Zdecydowanie nie można za to oglądać jakichkolwiek zdjęć nagich modelek, filmów porno itp. Wtedy wracamy do punktu wyjścia i resetujemy licznik dni wolnych od uzależnienia. Koniecznie poczytaj - https://www.nadopaminie.pl/2019/04/czy-nofap-jest-przeciwko-masturbacji.html
12. Czy zaburzenia erekcji dotyczą tylko ludzi siedzących w domu i oglądających regularnie pornografię?
Nie ma to znaczenia, a uzależnić się może każdy. Zarówno młodsi i starsi faceci mogą doświadczyć zaburzeń erekcji spowodowanych zbyt dużym oglądaniem internetowej pornografii. Przeczytaj ten wpis - https://www.nadopaminie.pl/2019/04/zaburzenia-erekcji-i-brak.html
13. Czy te zaburzenia erekcji na pewno można wyleczyć?
Zdecydowanie tak. Ja i tysiące innych osób są tego żywym przykładem - https://www.nadopaminie.pl/2019/04/zaburzenia-erekcji-wywoane-przez-porno.html
14. Nie obchodzą mnie kobiety, nie mam i tak z nimi relacji, oglądam pornografię i co może mi się stać?
Oglądanie pornografii wpływa na faceta w wielu aspektach. Mniejsza koncentracja, mniej motywacji i chęci do działania, brak kreatywności, chroniczne zmęczenie, poczucie beznadziejności.
15. Jestem na odwyku i mam efekty obniżonego nastroju i złego stanu psychicznego, co to jest?
To część odwyku Nofap, bardzo nieprzyjemna ale konieczna dla wyzdrowienia. Tzw. "flatline" czyli depresyjne myśli i poczucie beznadziejności - https://www.nadopaminie.pl/2019/04/flatline-na-nofap-czym-jest.html
16. Czy pornografia faktycznie szkodzi na mózg i może uzależnić? Czy są badania pokazujące negatywny wpływ uzależnienia od pornografii?
Tak, pornografia jest silnie uzależniająca, a najlepiej to sprawdzić próbując ją odstawiać całkowicie na 120 dni, pół roku itp. Tak - badania naukowe istnieją i są liczne. Dobre opracowanie i podsumowanie badań jest tutaj - https://www.bezpornografii.pl/wp-content/uploads/2017/12/Raport-STS-z-bada%C5%84-naukowych.pdf
17. Sam nie wiem czy jestem uzależniony od pornografii i masturbacji? Może po prostu moje życie jest do kitu?
Poczytaj - https://www.nadopaminie.pl/2019/04/czy-jestes-uzalezniony-od-pornografii.html
Nie, Twoje życie nie jest do kitu same z siebie. Normalny zdrowy człowiek jest pełen zapału, motywacji i szczęścia, a przynajmniej umie odczuwać małe radości i optymistycznie patrzy w przyszłość.
18. Kto może uzależnić się od pornografii?
Każdy. W każdym wieku. Już nawet dzieci w wieku 8 lat (!) - http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,12649221,Psycholog__Moi_pacjenci__8_letnie_dzieci_uzaleznione.html
Bez znaczenia jest również wykształcenie czy płeć, chociaż to mężczyźni są głównie uzależnieni od pornografii czy masturbacji. Ale sporadycznie spotkałem się z kilkoma kobietami mającymi ten problem. Przeczytaj - https://www.nadopaminie.pl/2019/04/kto-moze-sie-uzaleznic-od-pornografii.html
19. Dlaczego tak się dzieje i dlaczego pornografia jest tak uzależniająca?
Bo pornografia to narkotyk. Porównywana jest do kokainy, z tego względu że skan mózgu osoby uzależnionej od kokainy jest niemal identyczny z osobą uzależnioną od pornografii.
„To jest tak, jak byśmy wynaleźli heroinę, 100 razy silniejszą niż dotychczasowa, gotową do użycia w zaciszu swego domu i gotową do wstrzyknięcia do mózgu przez oczy.” - dr Jeffrey Satinover, Uniwersytet Princeton przed komisją senacką USA
20. Ale dlaczego tak się dzieje i czemu pornografia internetowa jest tak szczególnie uzależniająca?
Długo można by o tym pisać. Ogólnie chodzi o "efekt ciągłej nowości". Uzależniona od pornografii osoba nie ogląda wciąż tylko i wyłącznie jednego filmiku. Alkoholik może wciąż codziennie pić tą samą wódkę, a palacz palić ciągle te same papierosy. Osoba uzależniona od masturbacji popełnia samogwałt dłużej lub częściej. A co z osobą uzależnioną od porno i "efektem ciągłej nowości"? Taka osoba ogląda mnóstwo filmików, szuka swojej ulubionej kategorii, widzi tysiące różnych kobiet na ekranie monitora. W ciągu kilku minut każdy może zobaczyć tyle różnych nagich kobiet na ekranie monitora, ile nie zobaczył nasz dziadek przez całe swoje życie. To właśnie upośledza układ nagrody.
Istnieje też tzw. "efekt Coolidge’a" który powoduje, że oglądający zagląda na coraz bardziej hardcorowe gatunki porno by poczuć kolejną dawkę dopaminy w mózgu.
21. Ile potrzebuję czasu by wyleczyć swoje zaburzenie erekcji?
To zależy głównie od wieku i młodsi faceci potrzebują więcej czasu niż starsi. U starszych są to średnio 2 miesiące, u młodszych średnio 4-5 miesięcy. Czasem może trzeba będzie poczekać pół roku, ale warto co pokazuje m.in. to nagranie:
22. Czy są książki pomocne wyjść z uzależnienia od pornografii czy masturbacji?
Tak - https://www.nadopaminie.pl/2019/05/ksiazki-pomocne-przy-uzaleznieniu-od.html
Jednak książki to tylko książki, pomagają one zrozumieć problem i to że każdy nałóg jest nawykiem. Nawykiem długo pielęgnowanym i powtarzanym i żeby go usunąć, to trzeba podjąć odpowiednie kroki.
23. Czy temat uzależnienia od pornografii był poruszany w telewizji i jest jakiś dobry materiał na ten temat?
Zdecydowanie najlepszy materiał telewizyjny opisałem tutaj - https://www.nadopaminie.pl/2019/05/temat-pornografii-w-programie.html Młodzi ludzie opowiadają jak wpadli w nałóg pornografii i jak z niego wyszli.
24. Czy seksuolodzy także widzą problem w możliwości łatwego uzależnienia się od pornografii internetowej, która może zrujnować związek czy małżeństwo?
Tak - https://www.nadopaminie.pl/2019/05/lew-starowicz-o-skutkach-pornografii.html
25. Czy nocna polucja (wet dream) kasuje mój licznik odwyku Nofap? Czy zaczynam od początku?
Nie. Odwyk trwa dalej, a polucje nocne są naturalne na odwyku i nie ma sensu się nimi przejmować - https://www.nadopaminie.pl/2019/05/czy-nocne-polucje-kasuja-licznik-nofap.html
26. Nofap walczy z pornografią, a nie masturbacją. A co jeśli to masturbacja jest moim problemem?
Owszem nofap, pomimo słówka "fap" w swojej nazwie nie oznacza, że jest to ruch antymasturbacyjny, bo nie jest. Jeśli jesteś uzależniony tylko od masturbacji poczytaj o korzyściach płynących z semen retention - https://www.nadopaminie.pl/2019/05/korzysci-sperm-retention.html
Jeśli pomimo tego ciężko ci zerwać z kompulsywną masturbacją możesz rozważyć pomoc psychologa bądź psychoterapeuty od uzależnień.
27. Chcę dowidzieć się wszystkiego o uzależnieniu od pornografii, czy jest gdzieś strona pełna badań naukowych o tym zagadnieniu?
Wszystko w jednym miejscu
28. Czy jest jakaś aplikacja na smartfony o tematyce nofap?
29. Podobno masturbacja nie obniża poziomu testosteronu. Dlaczego więc czuje się słabo, bez energii, tak jakbym miał niski jego poziom?
Testosteron to nie wszystko i możesz mieć go w normie. Nałogowa masturbacja ma wpływ jednak na receptory androgenowe, a są one bardzo istotne - https://www.nadopaminie.pl/2019/06/jak-podniesc-poziom-testosteronu.html
30. Czy nocnych polucji da się uniknąć?
Można próbować i polecam poczytać - https://www.nadopaminie.pl/2019/06/jak-uniknac-nocnych-polucji.html Nie ma jednak badań świadczących o tym by były one szkodliwe w jakimś stopniu. Dwie, trzy polucje nocne w miesiącu to nie masturbacja co 2 dni i nie ma co tego porównywać. Jeśli koniecznie nie chcesz mieć polucji nocnych to staraj się unikać bodźców seksualnych za dnia w miarę możliwości, a jeśli nocna polucje wystąpi to nie przejmuj się nią. Widocznie Twój organizm postanowił sam to wyregulować, więc nie kombinuj za bardzo.
31. Dlaczego po odwyku nofap często mijają lęki społeczne czy dziwna nieśmiałość?
Krótko mówiąc - hormony. Zapoznaj się z filmikiem umieszczonym w tym wpisie - https://www.nadopaminie.pl/2019/07/lek-spoeczny-i-nofap.html
32. Moja sytuacja jest beznadziejna, na pewno mi się nie uda. Oglądałem pornografie bardzo długo i ostre gatunki, wiele godzin dziennie, to bez sensu.
Naprawdę? Są osoby podobne do ciebie, które pomimo lat spędzonych na oglądaniu internetowej pornografii, odzyskali siebie i zaczęli żyć na 100%, na maksa. Ludzie w całego świata osiągnęli swój cel i wolność od nałogu. Przeczytaj wpis - https://www.nadopaminie.pl/2019/07/dawka-motywacji-czyli-udane-odwyki-nofap.html
33. Dlaczego pornografia pojawia się w moim życiu gdy jest mi smutno, odczuwam stres i niepokój?
Bo to rodzaj "natychmiastowej gratyfikacji". Orgazm na życzenie z możliwością zobaczenia setek kobiet na ekranie monitora. Alkohol też daje ulgę, ale na chwilę, a potem skutki w postaci kaca, a niekiedy uzależnienia na całe życie od tej substancji. Poczytaj - https://www.nadopaminie.pl/2019/07/pornografia-jest-przyjemna-podobnie-jak.html
34. Czy mam się czuć winny, że uzależniłem się od internetowej pornografii bądź masturbacji i mam problem by z tym skończyć?
Nie, bo poczucie winy to najgorsze co może zrobić osoba uzależniona. Samobiczowanie się nic tu nie da. Przeciwnie - to nie twoja wina, że uzależniłeś się od pornografii. Po prostu mógł to być zbieg okoliczności lub starszy kolega pokazał ci takie materiały w dzieciństwie. Wywołało to w tobie wtedy szok, ale i zaciekawienie. Gdy dostałeś szybki internet to zaciekawienie wróciło, a ponieważ miałeś teraz pornografię na jedno kliknięcie myszki, to wyrobiłeś sobie nawyk oglądania tych materiałów dla dorosłych regularnie. Pisałem o tym tutaj - https://www.nadopaminie.pl/2019/07/najczestszy-schemat-uzaleznienia-od.html Klucz to zrozumieć swój problem i rozwiązać go. Zaprzestać już oglądania porno i masturbacji do niego, rozwijać w sobie nowe nawyki i ulepszać swoją jakość życia i jego poziom. A także nauczyć się rozładowywać stres, przygnębienie i złe samopoczucie poprzez ćwiczenia fizyczne, dobry posiłek, spotkanie ze znajomymi, poczytaniem książki itp. I nie obwiniaj się, po prostu robisz to do czego zostałeś stworzony - zapładniania chętnych samic. Tyle, że na ekranie swojego monitora, a nie tak to powinno wyglądać.
35. Nie daje sobie z tym rady sam. Ciężko mi wytrzymać więcej niż kilka czy kilkanaście dni. Co robić?
Mnóstwo ludzi poradziło sobie z tym problemem samemu. Jednak jeśli sam nie czujesz się na siłach, rozważ wybranie się do psychologa bądź psychoterapeuty od uzależnień. Moim zdaniem jeśli ktoś robi nofap ponad 3, 4 lata i nadal ma problem wytrzymać 90 dni bez pornografii i masturbacji powinien pójść do lekarza. Poczytaj opinie o psychoterapeutach w swoim mieście i zapisz na wizytę. Możesz także wybrać sesje z psychoterapeutą przez internet za pomocą np. skype. Najpierw jednak poczytaj opinie o danym psychoterapeucie, żeby nie trafić na partacza.
36. Czy to możliwe wytrzymać pół roku i więcej na Nofap?
Oczywiście, a do tego warto. Poczytaj i obejrzyj przemianę tej osoby - https://www.nadopaminie.pl/2019/08/odwyk-nofap-7-miesiecy.html
A tu różnica po dwóch latach - https://www.nadopaminie.pl/2019/08/2-lata-nofap.html
Historia i udany odwyk Piotra jest równie ciekawy - Część 1 - https://www.nadopaminie.pl/2019/08/udany-25-letni-odwyk-nofap-historia.html
Część 2 - https://www.nadopaminie.pl/2019/08/udany-25-letni-odwyk-nofap-historia_6.html
37. Czy tylko abstynencja od pornografii i masturbacji na 90 dni jest istotna?
Nie i często może nie wystarczyć. Musisz nauczyć się radzić ze swoimi emocjami, a po drugie ulepszać swoje życie - https://www.nadopaminie.pl/2019/08/nie-licz-dni-na-nofap-zmieniaj-swoje.html Dopiero to może sprawić, że po 90 dniach nie wrócisz do nałogu i starych nawyków.
38. Mam problem tylko z masturbacją i źle się po niej czuję. Dlaczego?
Może być kilka powodów. Wszędzie wmawiają nam brednie, że masturbacja jest zdrowa. I faktycznie może być, gdy nie jest kompulsywna lub nie zastępuje normalnego seksu i relacji z innymi. Jeśli jest jednak nadużywana i codziennie pozbawiamy się najcenniejszych składników z organizmu, możemy mieć problem. Pamiętaj, każdy z nas jest inny, ma inną dietę, wytrzymałość i inaczej może wpływać na niego masturbacja. Obejrzyj to nagranie - https://www.nadopaminie.pl/2019/09/energia-seksualna-to-energia-zyciowa.html
39. Słyszałem, że odwyk Nofap bez posiadania dziewczyny nie ma sensu. To prawda?
Nonsens. Uzależnienie od pornografii internetowej zawsze warto zacząć leczyć i posiadanie partnerki nie ma tu nic do tego. Ponadto posiadania dziewczyny czy żony nie chroni automatycznie przed uzależnieniem od oglądania treści dla dorosłych. Inaczej pary nie zrywałyby ze sobą, bo partner zamiast seksu woli oglądać po kryjomu pornografię, często się do niej masturbując i zaniedbując prawdziwy seks z ukochaną. Miałem też maile o rozpadzie małżeństw z tego powodu. Warto mieć wartościową, oddaną dziewczynę i mieć z nią seks, bo często faceci z braku partnerki uciekają w masturbację albo gorzej - w masturbację do dużej ilości pornografii oglądanej godzinami. Dziewczyna może pomóc w odwyku ale odwyk robisz przede wszystkim dla siebie, by żyć pełnią życia bez kajdan w postaci wstydliwego nałogu.
40. Na odwyku Nofap mam lepsze dni i gorsze, gdy czuję się fatalnie. O co chodzi? Dodatkowo na początku miałem myśli depresyjne, a teraz patrzę w przyszłość z optymizmem, mam chęć poznać nową dziewczynę, pójść na randkę, dlaczego?
To naturalne. Odwyk Nofap nie jest liniowy. To nie jest tak, że pierwsze dni są fatalne, a potem już jest tylko lepiej i lepiej aż do mety. Przeciwnie! Pierwsze dwa, trzy tygodnie bez pornografii idą łatwo i gładko, potem następuje faza flatline - spadek nastroju, kiepskie myśli i samopoczucie. Potem po kilku tygodniach wszystko wraca do normy i jest lepiej. Mogą pojawiać się dołki i spadki nastroju, ale zdecydowanie więcej dni jest pogodnych i takich podczas których czujemy się świetnie. Potem jest już tylko świetnie, energia nas rozpiera, w głębi duszy czujemy się świetnie, że wytrzymaliśmy tyle dni bez porno i mamy silną wolę.
41. Czy istnieją jakieś suplementy, które można stosować w czasie nofapu, by szybciej mózg wrócił do należytej sprawności?
Suplementy nie są konieczne, mózg poradzi sobie bez nich. Kluczową sprawą jest zaprzestanie dostarczania mu erotycznych bodźców czyli absolutne zrywamy na zawsze z pornografią oraz zaprzestajemy masturbacji przez okres 90-120 dni. Do tego jak najbardziej zdrowa dieta i zdrowy sen. Jeśli jednak koniecznie szukasz suplementów to istnieją trzy suplementy warte uwagi, które mogą być dodatkiem do odwyku Nofap. Więcej tutaj - https://www.nadopaminie.pl/2019/09/suplement-pomocny-przy-odwyku-nofap-33.html
42. Czy pornografia może odpowiadać za moją słabą motywację, opóźnianie wszystkiego i niechęć do działania?
Tak - są na to badania. W pewnych częściach mózgu mężczyzn, którzy oglądają dużo materiałów pornograficznych, występuje mniej tzw. substancji szarej. W wyniku przeprowadzonych badań naukowcy z Instytutu Ludzkiego Rozwoju Maxa Plancka w Berlinie doszli do następujących wniosków: "Nasze badania pokazują, że przy silniejszym korzystaniu z pornografii w prawym jądrze ogoniastym [strukturze prążkowia] występuje mniej istoty szarej. Kiedy panom prezentowano materiały erotyczne, występowała zmniejszona aktywność rejonu odpowiadającego za motywację - lewej skorupy. Oprócz tego stwierdzono zmniejszoną łączność funkcjonalną prawego jądra ogoniastego i lewej grzbietowo-bocznej kory przedczołowej. Wszystko to może odzwierciedlać m.in. zmiany w plastyczności nerwowej, będące wynikiem intensywnej stymulacji układu nagrody. Alternatywnie mogą to być istniejące wcześniej właściwości."
43. Co się stanie jeśli zawieszę na 120 dni lub dłużej masturbację i seks, bo chcę wybrać tryb "hardmode" czyli odwyk od PMO (porno, masturbacja, orgazm)? Co z rakiem prostaty?
Nic. Po prostu możliwe że na 99% pojawią się u ciebie nocne polucje. Organizm sam to najlepiej wyreguluje jeśli nie będziesz pozbawiał się nasienia poprzez seks bądź masturbację. A raka prostaty prędzej dostaną osoby codziennie się masturbujące i jedzące dużo nabiału, który według badań zwiększa szanse na zachorowanie. W spermie jest tyle witamin i składników odżywczych, że codziennie pozbywanie się tych składników i kiepska dieta, mogą mieć przykre konsekwencje w przyszłości. A celibat i zachowanie nasienia z pewnością tego nie spowoduje, tym bardziej że organizm ma naturalną zdolność do nocnych polucji i z pewnością nie chce nas zabić :)
44. Dlaczego Nofap może być niewystarczający, a część ludzi po odwyku wraca do starych przyzwyczajeń i do pornografii?
To interesująca sprawa i warto to wyjaśnić. Psycholog kliniczny Jordan Peterson twierdzi, że "to nie pornografia jest problemem, a to że twoje życie nie wygląda jakbyś chciał". I faktycznie jest w tym wiele racji. Są dwa typy osób - typ A i typ B. Powiedzmy, że typ A to typ osób które mają bogate życie towarzyskie, dużo przyjaciół, kilka zainteresowań i hobby którym poświęcają uwagę w wolnym czasie. Jeśli popadli oni w nawyk uzależnienia, nabawili się zaburzeń erekcji, to dla nich zwykle 90-120 dni abstynencji wystarczy, aby powrócić do dawnej sprawności. Dodatkowo nie muszą oni budować sieci znajomych czy przyjaciół bo już je mają. Typ B to typ ludzi osamotnionych, mających nikłe przyjaźnie i bardzo mało kolegów, przyjaciół. Rzadko z nimi wychodzą, dodatkowo nie mają pasji, hobby czy zainteresowań. Często się nudzą i grają w gry komputerowe, oglądają telewizję, nie ćwiczą na siłowni itp. Takiej osobie nie wystarczy zwykła abstynencja. Ona musi podnieść jakość swojego życia do poziomu, gdy będzie żyła tak, jak tego naprawdę chce. Warto w czasie odwyku nawiązywać znajomości, uczyć się nowych rzeczy, znaleźć sobie fajne hobby by zapełniać nim czas i by mózg myślał o nowych zainteresowaniach i nawykach, by nie było nudy. Warto czytać książki, socjalizować się, wychodzić na dwór z kolegami. Można też odnowić kontakty rodzinne.
45. Nie znalazłem tu odpowiedzi na moje pytanie, co zrobić?
Napisać do mnie na adres nadopaminie@o2.pl lub jeszcze lepiej - zadać swoje pytanie w komentarzu pod tym artykułem. 45 pytań i odpowiedzi to i tak dużo, ale wiem że nie wyczerpałem i tak całego tematu i mógłbym jeszcze pisać przez 2 dni. Tylko to bez sensu, bo wydaje mi się, że najważniejsze sprawy już omówiłem. Nofap tak naprawdę jest prosty! Setki facetów wyleczyło się samemu, bez pomocy. Czytali po prostu artykuły jak te, przerwali ciężki czas i zrobili sobie najlepszy prezent - są wolni od starych nawyków oglądania pornografii i masturbacji do niej. Naprawdę ludzie - NOFAP to nie jest budowa statku kosmicznego na Marsa czy rozbijanie atomu na części. Po prostu skup się na tych sprawach:
- przestań się masturbować na czas odwyku
- na zawsze wyeliminuj ze swojego życia pornografię
- popraw jakość swojego życia w aspektach w których czujesz, że jest kiepsko
- naucz się swoich emocji i odpowiedniej reakcji na nie
- zwiększaj swój szacunek do siebie i pokochaj swoją osobę, bądź dla siebie życzliwy
Stań się najlepszą wersją samego siebie!
W temacie nofap siedzę już kilka lat. Dziś znów poległem. Nofap uda się tym którzy znajdą sobie partnerkę i z nią będą uprawiać seks.Jesli ktoś jest samotny to nie wytrzyma. Napięcie seksualne musi gdzieś wyjść. Mnie obudziło wczoraj w nocy. Ciśnienie ogromne. Mogłem wybrać masturbacje bo to mniejsze zło ale wybrałem soft porno 30 minut ogladalem.Odwyk wszystkim polecam ale z drugiej strony nie oglądać do końca życia żadnego filmu erotycznego ? Nie wiem czy to mozliwe..Po 4 latach walki wątpię. Mój rekord bez porno 5 miesięcy.Nie zniechęcam nikogo ale może lepiej znaleźć w tym umiar np. obejrzeć coś raz na pół roku i obserwować swój organizm czy nic złego się nie dzieje np.zaburzenia erekcji
OdpowiedzUsuńNie zgodzę się z tym. Nofap uda sie każdemu kto tego chce, kto poprawi jakość swojego życia i wypracuje sobie nowe zdrowe nawyki oraz będzie miał wysoką samodyscyplinę. Pornografie wyeliminowało na zawsze tysiace facetów na nofap.
UsuńNapięcie seksualne może człowieka napędzać nie tylko do seksu a nawet nie powinno, bo są ważniejsze rzeczy które czlowiek chce osiągnąć.
No widzisz, ty wybrałeś - nikt inny, żaden szatan, tajemniczy duszek czy wróżka. Było wybrać masturbacje delikatną bez fantazji a potem pójść spać czy przetrwać cisnienie i postarać sie zasnąć. Ewentualnie miałbys polucje nocną. No ale nie, ty wybrałeś półgodzinny seans pornografii i będziesz mówić innym że ktoś nie wytrzyma. Możliwe, jakoś kiedyś ludzie bez tego żyli a faceci realizowali swoje fantazje w realu. Słabe to były 4 lata jeśli skupiałeś sie tylko na liczeniu dni a nie ogarnianiu swojego życia, podnoszenia jego jakości czy szukania stałej partnerki czy kilku partnerek. Umiar jest spoko ale raczej nie w przypadku osób uzależnionych które zmagały się z tym problemem. Ja zachecam byś znalazl partnerkę bo moze to klucz w Twoim przypadku. A może psychoterapeuta by Ci pomógł? Pozdrawiam
To były cztery lata pełne flatlinow, nieudanych randek, braku motywacji, zrezygnowania, odstawiania i brania antydepresantów, faszerowania się witaminami itp. które niewiele pomogły.Moze ze 3 razy czułem się naprawdę super jak wytrzymałem 4 miechy. Pisze to po to abyście nie wpadli w takie błędne koło jak ja.. Ja zaczynam poraz kolejny, nie mam zamiaru się poddawac, najgorsze jest to że u mnie taki jeden dzień wpadki niszczy wszystko co naprawiło się w ciągu tych 3ech miesięcy.Nie wiem może się nakręcam ale obawiam się że teraz znowu będzie flatline 2 miechy, chodzi mi tu głównie o samopoczucie i niepokój spoleczny..
UsuńFlatliny sie zdarzają, to normalny element zdrowienia mózgu. Nie poddawaj sie, tylko ulepszaj siebie zdrowymi nawykami, a swoje życie wnoś na lepszy poziom. I zastanów sie nad wpadką, kiedy sie pojawiła, co czułeś, czego to mógł być wynik?
UsuńCo??? Marcin, z jednej strony jestem pełen podziwu ile wysiłku i czasu poświęciłeś na tę stronę a z drugiej bardzo się dziwię jaki potrafisz być niewspółczujący. Koleś wali i ogląda pornosy raz na 5 miesięcy zamiast codziennie, co jest OGROMNYM skokiem a Ty piszesz, że "słabe te 4 lata". Bo musi koniecznie być tak jak podałeś w przepisie inaczej "się nie liczy" czy co?
UsuńHuja a nie "słabe 4 lata". Każdy czasem upada, jeśli wstaje i biegnie dalej to jest zwycięzcą. Anonimowemu gratuluję i niech podczas upadków się cieszy, że są tak rzadkie a nie, że w ogóle są... Skoro upadłeś to znaczy, że biegniesz, że się starasz. I tylko to się liczy. Nie daj sobie wmówić, że "to porażka".
Zgadzam się z Tobą w 100% gdyby facet po tych 5 miesiącach wrócił do regularnego fapowania to wtedy można by było mówić, że się nie starał
UsuńWydźwięk Marcina odpowiedzi był raczej taki, że nie da się kontrolowanie korzystać z bodźca od którego jestem uzależniony. Prędzej czy później wracam do starych nawyków i napędza się błędne koło. Jedyna droga dla osoby uzależnionej wiedzie przez całkowite odstawienie w tym przypadku porno. Są pewne kanony walki z uzależnieniami które , jeśli chce się zdrowieć, niestety trzeba zaakceptować i się z nimi pogodzić. Jednym z nich jest całkowite odstawieni bodźca od którego jestem/podejrzewam że jestem uzależniony. W jego miejsce mogę wstawić 10 innych (i tu mam wrażenie, jest sendo Marcina posta), ale na pewno nie ten który mnie uzależnił. Każda próba/tydzień/miesiąc/rok ma znaczenie w ogólnym rozrachunku(nastawienia,motywacji, procesów biol/chem) nawet po n porażkach. Życzę wytrwałości wszystkim podejmującym wyzwanie. Dołączam podziękowania za mega bloga. AnE
UsuńOho mega post i wiedzy moje uznania i uszanowanko.
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo ;)
UsuńSuper to fajnie podsumowałeś. Mi zabrakło informacji o tym co to jest:
OdpowiedzUsuń-chasser effect
-Blue balls
Fajnie że pytasz. To tak:
Usuń1. Chaser effect - Polega to na tym, że upadek po dłuższym okresie abstynencji kończy się potężnym nawrotem i możesz wpaść w wielki ciąg walenia i oglądania pornografii. Jak upadniesz to możesz walić kilka razy dziennie przez wiele dni. Ciężko przerwać potem ten cykl, trzeba uważać.
2. Blue balls - określenie bólu pojawiającego się w okolicy jąder związanego z przedłużonym podnieceniem seksualnym i brakiem ejakulacji. Unikać nalezy bodzców erotycznych a jeśli bole jąder sie pojawią to podobno cieply prysznic pomoga lub przenoszenie czegoś cieżkiego.
Najlepszym wyjściem jest oczywiście seks. Ewentualnie czekasz na "wet dream" czyli polucję.
Marcin szacun za takie podsumowanie. Pokaże to każdemu kumplowi, który będzie miał wątpliwości w temacie nofap.
OdpowiedzUsuńZacząłem brać cdp choline i faktycznie dobrze na mnie działa. Po tygodniu prztjmowania odczuwam lekkość umysłu i jasność. Kreatyne kupię za jakiś miesiąc bo lepsza stlwetka zawsze się przydaa chociaż naturalnie bardziej liczy się by ćwiczyć.
OdpowiedzUsuńSuper że się przydało :)
UsuńTa forma choliny faktycznie skuteczna jest mocno widzę.
Mam za sobą 4 miesiące bez porno, ale od 3 miesiąca mam nawrót masturbacji... robię to codziennie albo co 2-3 dni, do dziewczyn z portali randkowych, bardzo się boję, że zniszczy to mój odwyk... jakby mnie opetalo, masturbacja jest teraz mega przyjemna... co mam robić? Boję się, że zniszczy to moje życie seksualne, może tak być? Nie chce tego robić... teraz jestem na 3 dniu... załamie się... czuję sporą poprawę, ale co się ze mną dzieje?
OdpowiedzUsuńCzemu zamiast chodzić na randki, umawiać się z nimi na spotkania walisz konia? Czemu zamiast przeznaczyć tę energię seksualną na realny kontakt i poznanie zywej kobiety marnujesz tą energię seksualną a tak naprawdę energię życiową na masturbacje do ekranu monitora?
UsuńCzy przez te 4 miesiące wyrobiłeś sobie nowy nawyk, poprawiłeś coś w swoim życiu, poznałeś nowych ludzi, dziewczyny? Czy po prostu zleciały 4 miesiace i jakoś sie udało? Czy przepracowałeś swoje emocje i zastanawiłeś sie czemu sie masturbujesz, co wtedy czujesz gdy zaczynasz to robić, czy nie lepiej to zamienić na siłownię czy seks z żywą osobą?
Wyciągnij wnioski i zmieniaj siebie, swoje życie, a może rozważ sesje z psychoterapeutą od uzależnień?
W jaki sposób można leczyć przedwczesny wytrysk ? Większość osób która robiła to do porno ma zazwyczaj problem ze zbyt mocnym uciskiem przez co mogła z partnerkami wytrzymywać długo.Ja natomiast mam problem takiej natury,że wystarczy mi kilka ruchów i po zabawie..już zaczynam się martwić czy nie mam jakiś problemów natury fizycznej,gdyż próbowałem kiedyś również tzw edgingu jak jeszcze nie byłem na odwyku,ale nie przynosiło to żadnych efektów.HELP Marcinie i inni użytkownicy :)!
OdpowiedzUsuńEdging to lipa i łatwo sie uzależnić. Nie wiem czy twoj problem wynika z uzależnienia czy ogólnie tak masz? Co z tego że wytrzymywali długo jak nic nie czuli? Dlatego masturbować nalezy sie delikatnie :)
UsuńLepiej moze zapytać seksuologa, jeśli odwyk nofap nie pomoże, a wiem że wielu osobom na reddit pomógł.
Dobra robota ! A czy myślałeś żeby zrobić kompendium wiedzy na temat ćwiczenia mięśni Kegla (Pc muscle) prawdopodobnie dobre na erekcję i niby nawet można powiększyć penisa może nie tyle co powiększyć ale pogrubić . Myślałeś nad tym żeby coś na ten temat napisać ... Myślę że to byłby dobry temat na tego bloga , jak również mnóstwo motywacji...
OdpowiedzUsuńPogrubić można też nofapem :) Hm kompendium wątpie bo aż takiej wiedzy nie mam, zresztą chyba Mantak Chia w swojej książce wszystko już opisał. Ale nie mówię nie, zobaczymy bo orgazmy bezejakulacyjne, kerazza to fajne rzeczy.
UsuńO super ! Możesz polecić jakieś książki mantaka
UsuńJasne.
Usuń-Miłosny potencjał mężczyzny - Mantak Chia
-Mężczyzna multiorgazmiczny - Mantak Chia i Douglas Abrams
Te 2 książki to podstawy i chyba najlepsze ksiązki Mantaka :)
Dzięki Stary ! Jak najbardziej lektury obowiązkowa:)
UsuńZastanawia mnie tylko czy ten nofap challenge nie spowoduje mniejszych możliwości w łóżku. Chcę podjąć się tego nofapu bo myślę że stąd biorą się moje stany depresyjne natomiast kobieta z którą jestem jest mega zadowolona z naszego seksu i ja również. Czy jeśli zdecyduję się na to, to nie będzie się później kończyło przedwczesnymi wytryskami lub brakiem możliwości uprawiania odpowiednio długiego seksu? Dodam, że niekiedy moja partnerka potrzebuje ponad godzinę kochania żeby czerpać satysfakcję. Walenie przecież też w jakiś sposób ćwiczy nasz mięsień i też ten keglowy co chyba wpływa w jakiś sposób na to? Ciężki temat ogółem, tym bardziej że potrafię mieć nawet 3 orgazmy pod rząd, tym bardziej boję się że później nasze sprawy na tym ucierpią. Co o tym sądzisz?
OdpowiedzUsuńodnośnie tych stanów, to sądzę w sumie że bardziej się biorą z tego że oglądam niż od fapania, ale może i to się łączy, ale odnośnie energii to całkowita racja, jest takie znużenie i jakby mgła przed światem
UsuńZajebiste podsumowanie. Bede tu wracał w razie pytan, choć wydaje mi sie że aktualnie wszystko wiem co potrzeba. Założ tipanddonation czy coś bo robisz mega robote.
OdpowiedzUsuńBardzo przydatne podsumowanie i nofap w pigułce. Będę rozsyłał po kolegach.
OdpowiedzUsuńCiesze się że ci się spodobało :)
UsuńW wieku niemal 40 lat trafiłem właśnie na twoją stronę (przekierowanie z wolne Media). Znajduję tu potwierdzenie wielu moich podejrzeń co do mojego wieloletniego stanu kiepskiego samopoczucia. Jeśli dobrze sięgam pamięcią, pierwszy pornos widziałem na VHS w wieku około 8 lat i zapewne od tego się zaczęło. Dziś mam rodzinę i dzieci w tym syna 5 lat i jak na niego patrzę zdając sobie świadomość z tego co złego może go spotkać przy kontakcie z pornografią (tak samo jak jego ojca czyli mnie), to zupełnie inaczej patrzę na problem. Ja do dziś się masturbuję ale to będzie koniec tej mordęgi, samo poniżania, depresji. Czy się uda? Zobaczymy. Mam wspaniałą rodzinę i to ona będzie dla mnie najważniejsza motywacją. A co do osób, które nie dają sobie rady ze względu na brak możliwości rozładowania napięcia z kobietą (której z jakiegoś powodu nie mają) to pamiętajcie, że są kobiety, które uszczęśliwią was za pieniądze. Rozważcie to jeśli wasze życie może stać się lepsze. Być może nabierzecie doświadczenia i pewności siebie i następną kobietą będzie ta z prawdziwej randki a nie z monitora czy agencji. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCześć, to bardzo możliwe z tego co piszesz, jeśli np. zrobiłeś badania i według nich wszystko jest ok, ale Ty sam czujesz się słabo.
UsuńTak, pamiętaj by w odpowiedniej chwili porozmawiać o tym z synem i wyjaśnić mu odpowiednio że te treści to syf. Są nawet materiały na youtube jak rozmawiać o tym z dzieckiem i niedługo wrzucę to na bloga.
Skoro masz rodzinę to choćby dla niej warto spróbować, chociaż to pornografia a nie masturbacja jest tu najgorsza. Spróbuj i zobacz jak będzie u Ciebie :)
Za trzecim podejściem udało mi się wytrzymać aż ponad 4 miesiące ... Czułem się super na prawdę ciężko to opisać to tak jakby mózg odżył na nowo. Inaczej myślałem,wysypiałem się, inaczej słuchało mi się smutnych piosenek potrafiłem się cieszyć życiem, polepszył mi się kontakt z rodziną , przyjaciółmi , miałem bardzo dużo motywacji do działania oraz miałem ciągle lepszy humor,no może zdarzały się upadki nastroju w 2 miesiącu ale później było tylko lepiej niestety po tych ponad 4 miesiącach założyłem konto na znanym portalu jakim jest Badoo. Poznałem tak niesamowicie piękną dziewczynę ,długo pisaliśmy , mieliśmy podobne poglądy i w ogóle. Pewnego dnia z naszej rozmowy zaczęły pojawiać się coraz częściej aspekty seksualne i w ogóle. Mieliśmy już się spotkać ,gdy nagle wysłała mi ona nagie zdjęcie dosyć mocno hardcorowe, na ten widok niestety dostałem mocnego napięcia i upadłem... Pamiętam tylko tyle ,że gdy już dostałem orgazmu poczułem,że ten cały czas abstynencji poszedł w jebać...sory za wulgaryzm ,ale było mi tak źle ,że później popadłem w lekką depresję. Znowu zacząłem walić non stop i non stop. Ponownie byłem mocno uzależniony. Postanowiłem raz na dobre zmienić swoje nawyki i jednoznacznie odstawić masturbację oraz porno. Ostatni dzień był 07.11.2019. jestem czysty już 2 dzień powiedzmy... Znowu czuję napływ siły i motywacji gdy tylko myślę co będzie dalej z każdym miesiącem i miesiącem ... To mnie bardzo motywuję, jestem pewien ,że teraz dam radę nie upaść po tak długim czasie. Wskazówka dla każdego który chce zmienić siebie i swoje nawyki. Starajcie się nie uruchamiać bodźców ,a gdy już się to stanie,nie wkladajcie rąk do majtek bo skończy to się na pewno masturbacją. Życzę wszystkim wytrwałości . Ja miałem pierwszy kontakt dosyć wcześnie z masturbacją bodajże w wieku 7-8 lat. Nie szukałem wtedy pomocy oraz nie wiedziałem ,że przełoży się to później na takie stany jakie przechodziłem w późniejszym etapie dojrzewania. Mocne uzależnienie od masturbacji oraz nieśmiałość tylko powiększały błędne koło. Na szczęście wiem ,gdzie leży mój problem i chce to zmienić raz na zawsze. Dziś mam 24 lata w styczniu już 25 i do tego momentu chce zmienić swoje życie o 180stopni . Wiara czyni cuda życzę temu każdemu który boryka się z tym problemem i kto uważał ,że to jest pikuś a po czasie przerasta to głowę i człowieka (fizycznie i psychicznie ) . Za błędy oraz powtarzanie się słów przepraszam piszę to od serca i nie patrzę zbytnio na to . Pozdrawiam Konrad.
OdpowiedzUsuńDopamina wróciła do normy i zacząłeś odczuwać emocje jak normalny zdrowy facet. Plus motywacja do działania i większe odczuwanie szczęścia.
UsuńSzkoda że sie nie spotkaliście skoro wam sie fajnie gadało. Na przyszłość od razu ciągnij na randkę, spotkanie itd. Jedno zdjęcie nie może przekreślić całego odwyku, ale mogleś je usunąć lub zamknąć i spotkać się z tą dziewczyną w realu, poczuć jej zapach, mowe ciała, dotyk, feromony.
Masz wiedzę na przyszłość by nie poruszać takich mocno seksualnych tematów przez neta, tylko w realu. By mieć normalny seks, normalną relacje a nie bić konia jak wstydliwy, pryszczaty nastolatek.
Powodzenia i wszystkiego dobrego!
Dziękuję teraz tak będzie ! pozdrawiam
UsuńA co ze zmianami w mozgu ? Czy jest info na ile te zmiany sie cofaja ?
OdpowiedzUsuńMózg sie zmienia - to pewne. Ludzie odzyskują jasność myslenia, skupienie, prawidłową silną erekcję, radość z małych rzeczy, polepszenie relacji między ludzkich i z płcią przeciwną, poprawiają lęki społeczne itd. Więc zmiany są mocne i zauważalne, potrzeba tylko czasu, dużo snu i nowych aktywności, ćwiczen fizycznych, przebywania z naturą.
UsuńDziękuję Ci Marcinie za tę stronę. Dużo inspiracji, które mam nadzieję przełożą się na mój końcowy sukces.
OdpowiedzUsuńMoglibyśmy porozmawiać bardziej o lękach społecznych? Oprócz oczywistego samopoczucia trybu zombie nabawiłem się jakichś gówien społecznych. Niedawno ukończyłem studia, posiadam dyplomy mgr inż. , ukończyłem certyfikaty z języka angielskiego oraz programowania. Mam wrażenie że poprzez nałogową masturbację przez lata (nawet 3 razy dziennie codziennie) coś mi się w mózgu poprzestawiało. Nie potrafię z domu wyjść. Na studiach miałem wielu znajomych, z którymi spędzałem czas, natomiast teraz, po studiach wróciłem do rodzinnej miejscowości, gdzie szukam pracy. Mam lęki w związku z tym, żeby tam pójść i pracować. Nie potrafię tego wyjaśnić, może jak pociągniemy dyskusję dalej, to spróbuję bardziej konkretnie opisać zjawisko. Teraz do rzeczy. Wszystkie badania krwi mam dobre, porobione testy na boreliozę itp. Dowiedziałem się na własną rękę, że mogę mieć niedobór poszczególnych składników mineralnych w organizmie (no po kilkunastu latach masturbacji po 3 razy dziennie to raczej Ameryki nie odkryłem :D, a może jednak?). Kuzyn zajmuje się kuracjami boreliozy przy pomocy odpowiednich częstotliwości, pogadałem z nim i zalecił mi przyjmowanie dużych dawek B-complex, fajnego magnezu, najlepiej cytrynianu, witaminy D3, witaminy C oraz tryptofanu. Oczywiście są to porządne suple, a nie rutinoskorbiny itp :D. Dodam od siebie, że ćwiczę w domowej siłowni, lubię robić aeroby, brać zimne prysznice i praktykuję to. Wydaje mi się, że jestem całkiem zdrowy, chciałbym wyeliminować lęki bo to nie jest życie, chciałym odzyskać pewność siebie, nie bać się robić nowych rzeczy i zachoywać się jak facet, a nie jak pizda męska. Jestem codziennie zmęczony , ospały, przymulony, najlepiej to leżałbym w łóżku. Ale potrafię się także zmobilizować jak napisałem wyżej, chodząc na siłownię itp. Praktykuję codzienną medytację, jest spoko, będę to robił dalej. Stałem się płaczliwy, miękki, ugodowy, nawet zbyt bardzo. Trafiłem na tę stronę, chcę zmienić moje odczuwanie rzeczywistośći. Piszę tutaj, gdyż fajnie by było żeby inni także zobaczyli tę historię, może ujrzą w mojej wypowiedzi pierwiastek swojego światopoglądu. Pozdrawiam !
Dodam jeszcze, że suplementuję niacynę (b3) z efektem flush. Podobno jest przeciwlękowa ;)
Usuńhttps://www.odkrywamyzakryte.com/niacyna/
Cześć Marcin
OdpowiedzUsuńCzytając relacje innych oraz między innymi Twój poradnik postanowiłem jakiś czas temu pozmieniać trochę w moim życiu.
Moim celem jest 90 dni nofap oraz porzucenie masturbacji do porno na zawsze. Aktualnie od lata miałem już kilka podejść ale zwykle kończyły się po kilku/kilkunastu dniach. Dziś jestem przy 40 dniu bez masturbacji i żyje mi się całkiem przyjemnie. Widzę dużą poprawę samopoczucia i na ten moment nie napotkałem zbyt dużych trudności. Interesuje mnie jednak jedna sprawa. Licząc te 40 dni, od początku nie odwiedzam żadnych stron porno oraz tak jak wspomniałem nie masturbowałem się od tego czasu, oglądając jednak dzisiaj TV przypadkiem trafiłem na kanał, gdzie akurat leciał film erotyczny. Wiadomo takim filmom z TV daleko do regularnego porno jakie można znaleźć w sieci jednak po 40 dniach abstynencji poczułem duży przypływ podniecenia i nie mogłem się powstrzymać żeby nie zostać na tym kanale parę minut. Powstrzymałem się na szczęście od fapu. I zastanawiam się teraz jak traktować takie pojedyńcze incydenty. Nadal oczywiście jestem zmotywowany i nie czuję się specjalnie źle z tym faktem ale zastanawiam się po prostu jak zareagował mój mózg na te kilka minut seansu. Czy powiniennem zresetować licznik ? Zakładam oczywiście, że uda mi się dobrnąć do założonych 90 dni oraz nie wrócę do dawnych nawyków oglądania porno ale ciekawi mnie jaki wpływ na mózg, który jest na odwyku mają takie pojedyńcze wpadki nie doprowadzające jednak do masturbacji? Proszę o wypowiedź również inne osoby :) Pozdro i życzę wszystkim sukcesów w Waszych postanowieniach.
Po przeczytaniu Twoich artykułów i obejrzeniu polecanych filmików zaczynam od dziś Nofap. Dzięki za inspirację :)
OdpowiedzUsuńCzy takie rzeczy jak przypadkowe bodźce seksualne jak zobaczenie jakiejś sceny erotycznej lub zdjęcia albo nawet usłyszenie słow ma wpływ na przebieg challenge.
OdpowiedzUsuńWidze , ze z odpowiedziami tutaj to spory problem
OdpowiedzUsuńCzyli jeżeli mam 10 dzień, ale na instagramie przejrzałem trochę cycków i wygiętych dup, a ani razu nie zobaczyłem żadnej nagości i nie było masturbacji to już jest to cykl stracony?
OdpowiedzUsuńHej. A jak jestem przykładowo na nołfapie, idę miastem i idzie obok mnie piękna kobieta 10/10 w skąpym ubraniu to mogę popatrzeć czy mam walczyć z chęcią spojrzenia :D? Albo np. mam unikać każdego bodźca seksualnego czy jak? Mogę fantazjować erotycznie czy nie? Mogę przeglądać zdjęcia pięknych nie do końca nagich kobiet? Dodatkowo jestem już miesiąc bez masuturbacji i jako takiego porno, a polucji nocnych nie mogę się doczekać i mam wrażenie, że coś ze mną nie tak - chociaż posiadam tylko jedno jądro, a drugie zostało amputowane w dzieciństwie, ponieważ "nie zeszło", czy może to mieć na to jakiś wpływ? Mam 21 lat.
OdpowiedzUsuńWiecie co Wam napiszę? Pobiłem swój rekord bez brandzlowania od kiedy zacząłem w wieku ~12-13 lat (w sumie to nie pamiętam - może i wcześniej). Teraz mam 30. Wytrzymałem całe 15 dni - wystarczyło tyle, żebym poczuł siłę uzależnienia od porno. 14 dnia (wczoraj) dosłownie zaczęło mnie nosić a mój mózg przez parę godzin robił wszystko, żebym myślał o jednej z "ulubionych" aktorek. Próbowałem kilku używek w życiu i zawsze twierdziłem, że żadne uzależnienie mi nie groźne a okazuje się, że uzależniony jestem już większość swojego życia od porno. Jeszcze nigdy nie czułem tak męczącego ciągu do jakiejkolwiek używki, gdzie dosłownie trzeba walczyć ze sobą z całych sił, żeby się nie złamać. Wczoraj wytrzymałem, dziś już ciąg był słabszy ale był. Po kilku godzinach zastanawiania się stwierdziłem, że jak zawsze muszę doświadczyć na własnej skórze, czy coś się zmieni i co poczuję jeśli odpuszczę. Można czytać komentarze w nieskończoność ale ja się uczę na własnych doświadczeniach i muszę sprawdzić wszelkie warianty. Także świadomie i z premedytacją zrobiłem to, co robiłem nieraz przez lata - zwaliłem 3 razy do różnych filmików. Jakie mam wnioski? Wszystko co jest zawarte w blogu jest prawdą - WSZYSTKO. Było to w sumie moje 1 podejście - mój prolog. Mój rekord bez fapania, mój test. 15 dni pokazało z czym się będę mierzył w przyszłości i jakie to będzie czasem ciężkie ale pokazało mi również, że warto. Po 1 uświadomiłem sobie jak bardzo jestem uzależniony, po 2 doświadczyłem zmiany samopoczucia na plus bez fapania, po 3 celowo "upadłem" aby zobaczyć co poczuję/jak się poczuję. Wniosek? Zwaliłem i wcale nie poczułem się lepiej, wręcz przeciwnie. Nie czuję do siebie żalu, że odpuściłem bo 15 dni to nie za wiele a to czego doświadczyłem upewniło mnie w zasadności walki z nałogiem. Ogólnie nie polecam - potwierdzam jako kolejny, że nie warto przerywać NoFapu. Ja musiałem upewnić się na własnej skórze, części z Was pewnie wystarczy zapewnienie ludzi mi podobnych, którzy piszą, że nie warto sobie odpuszczać i należy kontynuować odwyk - zwalenie Wam nie ulży a na pewno nie psychicznie. Pamiętajcie sceptycy - cała wiedza i treść zawarta na tym forum jest realna, jest prawdą. Jestem kolejną osobą, która przetestowała to na sobie. Wykorzystałem wszelkie warianty, włącznie z przerwaniem odwyku aby doświadczyć wszystkich reakcji organizmu i umysłu. Mam teraz 100% pewności, że odwyk muszę zrobić, jest on wręcz konieczny. Wiem, że warto wytrzymać a nie warto odpuszczać nawet ten 1 raz "na test". Nie warto - na prawdę Wam nie ulży. Lepiej chodzić nabuzowanym niż przygnębionym - te nabuzowanie zniknie za dzień/dwa a przy częstej masturbacji przygnębienie będzie się utrzymywać codziennie. Papierosy rzuciłem bez problemu ale wiem, że jeśli wyleczę się z porno i masturbacji, to moja siła woli będzie tak potężna, że poradzę sobie chyba ze wszystkim. Poczułem jak potężne jest to uzależnienie, więc uwalniając się od tego, dopiero zobaczę jak silną osobą jestem. Dlatego rada dla wszystkich - zacznijcie już dziś. Jeśli czasem upadacie, to chociaż zastosujcie metodę progresu (więcej dni bez) - każdy mały sukces zwiększy pewność siebie i wiarę. Pamiętajcie, że nie jesteście sami w tej walce. Pozdrawiam i trzymajcie się - ja zeruję licznik i wierzę, że to 2 i ostatnie podejście.
OdpowiedzUsuńKiedy po odstawieniu masturbacji pojawiają się pierwsze mokre sny?
OdpowiedzUsuńU mnie po 14 dniach abstynencji
UsuńMam 15lat i czuje ze jestem uzalezniony od masturbacji. Robie to co 2,3 dni. Kiedys zdarzalo sie codziennie. Udalo mi sie odstawic raz na 6 dni i czulem sie swietnie ale pomimo tego dostalem drgawek i silnego stanu niepokoju. Czy to normalne w trakcie wychodzenia z nalogu? Dodam że ciągle czuje sie zmęczony i brak mi do wszystkiego sil.
OdpowiedzUsuńMam 22 lata i pierwszy raz wytrzymałem dłużej niż tydzień. Przegrałem po wieczornej kąpieli. Napięcie seksualne było tak gigantyczne, że nie dałem rady zasnąć, do tego blue balls. Mogłem przynajmniej nie odpalać porno... i ulżyć sobie bez.
OdpowiedzUsuńKiedyś w wieku 15 lat wytrzymałem ponad miesiąc, jak zauroczyłem się w koleżance. Wróciłem do tego przypadkiem, też przez kąpiel.
Powiem, że już tydzień wystaczył, żebym miał ogromny napływ energii, całe dnie spędzałem aktywnie, bez zmęczenia, z uśmiechem na ustach. I nawet stałem się bardziej społeczny, więcej rozmawiałem. Nie wiem jak wytrzymać tak olbrzymie ciśnienie i się nie poddać. Do ostatniego dnia było spokojnie.
Po przeczytaniu artykułu postanawiam nie wracać do porno. Do masturbacji też, ale wiem że pożądanie wróci i będzie ciężko. Każdy upadek powinien być pouczający.
Od tego dnia wytrzymałem aż do dzisiaj. Ogromny sukces jak dla mnie. Padłem przez złe samopoczucie od kilku dni, podczas których zacząłem szukać zobaczonych wcześniej kobiet (fb, yt), nie potrzeba było wiele do ręki w gaciach. Taki plus, że porno mnie obrzydza. Kiedyś chyba codziennie miałem to w głowie, miałem sny. Teraz nic. Wpadka mi nie straszna, lecę od nowa będąc już lepszym człowiekiem.
UsuńJestem na początku drogi no fap, przyznanie i zauważenie że ma się z tym problem jest ciężkie. Pewna sytuacja uzmysłowiła mi, że przeginam już z tym. Dziekuję za to że zrobiłeś bloga i wypisałeś wszystko od A do Z postaram się odstawić ten syf na zawsze, nie będzie to łatwe po tylu latach ale efekty w zachowaniu/energii którą od razu doświadczyłem są tego warte :)
OdpowiedzUsuńKatolik
OdpowiedzUsuńWitam wszystkich. Miałem ogromny problem z masturbacją (pornografię oglądałem rzadko), robiłem to po kilka razy dziennie. Polecam wszystkim wspólnotę anonimowych seksoholików - dało to duży postęp ale nie wyeliminowało problemu całkowicie. Polecam również to co polecał św. Paweł: jeśli płoniesz ogniem pożądliwości to ożeń się - w moim przypadku to dało dodatkowy duży postęp. Grzech bierze się z pustki. Jeśli się masturbujesz ożeń się, będziesz miał żonę, dzieci i wyzwania którym musisz sprostać dzień po dniu codzienny wysiłek. Polecam wszystkim. Masturbuję się od 13 roku życia zacząłem z tym walczyć jak miałem ok 23 lata, byłem bardzo religijny ale bez efektu. Pomogła mi dopiero wspólnota anonimowych seksoholików a jeszcze bardziej małżeństwo zawarte w wieku 38 lat. Żałuję że nie ożeniłem się wcześniej. Walczcie i nie poddawajcie się. Warto sobie zrobić odwyk od internetu.
OdpowiedzUsuńKrótka, prawdziwa historia o tym jak porno może zniszczyć życie. Pierwszy kontakt z porno to film obejrzany w towarzystwie starszego brata i jego rówieśników, którzy przynieśli ten 'syf'. Miałem niespełna 9 lat. Wtedy zacząłem interesować się seksem i obrazami seksu. Później było standardowo - okres dojrzewania, świerszczyki z nagimi laskami, później były mocniejsze świerszczyki i w końcu jako nastolatek dostałem dostęp do Internetu, który otworzył drzwi do nieskończonej liczby gorących panienek. Rodziców miałem tylko formalnie, więc sam się wychowywałem, mierząc się z różnymi problemami rodzinnymi, więc pornografia z samogwałtem fajnie pozwalały mi uciec od codziennych trosk. Najgorszy okres przypadł na 14-18 rok życia, gdy potrafiłem oglądać treści po kilkanaście godzin dziennie z wieloma samogwałtami w ciągu dnia. Moi koledzy podrywali dziewczyny, prowadzili fajne bogate życie towarzyskie, ja w domu z komputerem się gwałciłem. Jakimś cudem poznałem kobietę w realu, która mega mnie kręciła oczywiście seksualnie i wymęczyłem to - skonsumowałem ją. To dość pozytywny zwrot akcji, bo wreszcie coś było w realu!. Nim się obejrzałem już byliśmy małżeństwem, a później pojawiły się dzieci. Porno zawsze jednak mi towarzyszyło, żona nie była w stanie sprostać moim codziennym potrzebom seksualnym, więc nie chcąc jej 'zamęczyć' musiałem się rozładowywać dodatkowo, po prostu nie miała ochoty na tyle razy, ile ja mogłem. Jazda zaczęła się jak się okazało, że zaczynam mieć chore fazy lękowe i problemy zdrowotne - skończyłem u lekarzy, a ostatecznie u psychologa. Skojarzyłem fakty, że moje zdrowie podupada dzięki porno więc podjąłem próbę. To był najgorszy rok w moim życiu - tak jak opisują to tu na blogu i w wielu innych miejscach - objawy odstawienia masakra. Gryzłem poduszki - myślałem ze zwariuję, skoki nastrojów, ze spazmami włącznie. Wytrwałem rok, zacząłem konfrontować się z rzeczywistością. Efekt konfrontacji to świadomość: zmarnowanej młodości, której nie miałem bo spędziłem ją z komputerem, tysiące godzin przepalonych podczas gdy mogłem się rozwijać, poślubiona kobieta, której nigdy nie kochałem naprawdę bo naprawdę to kochałem tylko jej ciało i w tym wszystkim dzieci, kredyt na mieszkanie i świadomość, że ostatni raz byłem zakochany w szkole podstawowej i poczucie pustki, braku spełnienia w miłości i pragnienie prawdziwego kochania, które dziś może zrealizować się tylko poprzez rozbicie rodziny i unieszczęśliwienie dzieci, które tak bardzo kocham. Oszukiwałem siebie, oszukiwałem żonę, zmarnowałem 30 lat swojego życia. Rzeczywistość i konfrontacja z prawdą przygniotła mnie tak bardzo, że wróciłem do porno, aby stłumić pragnienie zmian, uznałem, że status quo będzie lepsze dla rodziny i dzieci. Dziś podejmuje drugą próbę, bo wiem, że nie ma ucieczki przed konfrontacją - stłumienie uczuć i nadużywanie organizmu wyssało ze mnie całą energię, motywację. Stoję na progu utraty zdolności zarobkowania i przestaje mi się cokolwiek chcieć. To chyba ostatni dzwonek. Szczerze boję się jak będę musiał po raz kolejny zmierzyć się z prawdą i naprawiać swoje życie. Apel do młodszych, którzy mają przed sobą całe życie i nie popełnili po drodze jeszcze wiele błędów: Lubicie porno ? Wyjdźcie z komputera i zacznijcie szukać go w realu. Na pewno znajdziecie chętnych/chętne, które będą chciały z Wami zrobić w realu wiele z tych fajnych rzeczy, które bez sensu oglądacie. Odstawcie pornosy i żyjcie szczęśliwie - i to mówię ja, który od 30 lat karmi się tą trucizną.
OdpowiedzUsuńNo i jak wyszło?
UsuńWitam, mam ogromnie ważne pytanie. Czy fantazje lub tzw ,,pamieciowka" podczas masturbacji równa się oglądaniu porno i ma równie złe skutki? Bardzo, bardzo proszę o odpowiedz.
OdpowiedzUsuńPytanko... W punkcie 29 piszesz o receptorach androgenowych. Artykuł z linku do strony testosterone.pl dowodzi czegoś innego niż starasz się tu przedstawić. Możesz to wyjaśnić? Cytuję Twoje słowa: "są też receptory androgenowe i to o ich ilość należy zadbać". Ale w artykule na testosterone autor pisze że ilości receptorów nie da się zmienić. Można tylko podnieść ich wrażliwość. Jak to w końcu jest? Kolejna sprzeczność - autor na testosterone zaleca zwiększenie poziomu dopaminy by mieć wyższy testosteron :) Cytuję: " Odwrotne działanie będzie miała dopamina. Jej wysokie poziomy korelują z wyższy poziomem testosteronu". I jeszcze prośba. Jak na poparcie swoich tez wklejasz filmy z YT pokroju TEDx to spoko. To jest dobre, naukowe źródło z nowatorskimi badaniami. Ale filmiki z produktem/influencerem/aktorem co zmienił kołderkę na cieńszą i to poprawiło jakość jego życia... sorry ale ośmieszasz się.
OdpowiedzUsuńHej mam pytanie.... mam 25 lat od szkoły podstawowej się masturbowałem i oglądałem pornografię aktualnie jest mój najdłuższy wynik w życiu 190 dni bez masturbacji i porno ani jednej wpadki ... taka passa i w związku z tym mam pytanie czy mój mózg się zregenerował? Dalej odczuwam napięcie seksualne ale walczę z nim jeżdżę na rowerze pracuje zawodowo i prowadzę w miarę aktywny tryb życia z dietą to średnio ... ale czy to napięcie minie i kiedy ? Eh czemu jeszcze jest , staram się nie myśleć o tym ... jestem w związku z dziewczyną od roku.i przeprogramowałem umysł na seks z nią co tydzień regularnie w niedzielę.
OdpowiedzUsuń